Na początku tygodnia ujawniono, że Apple wprowadzi dodatkową ochronę przed złodziejami iPhone’a w następnej aktualizacji iOS 17. Jest to bezpośrednia, choć nieco spóźniona, odpowiedź na falę kradzieży iPhone’a polegających na znajomości hasła użytkownika, co sprawia, że trafił na pierwsze strony gazet w lutym.
Pewnie zastanawiasz się, czym różni się od Find My – systemu Apple do śledzenia zagubionych urządzeń.
Krótka odpowiedź jest taka, że funkcja Stolen Device Protection zamyka lukę, którą złodzieje wykorzystują do ominięcia systemów takich jak Find My. Aby jednak w pełni zrozumieć różnicę, trzeba poznać lukę, którą Apple stara się załatać…
Jak złodzieje iPhone’a blokują Find My
Usługa Apple Find My Network to przydatny sposób na odnalezienie zagubionych lub skradzionych urządzeń. Po zarejestrowaniu możesz zalogować się przy użyciu swojego Apple ID w dowolnej przeglądarce internetowej i śledzić w czasie rzeczywistym lokalizację swojego iPhone’a AWOL, ponieważ jest on zarejestrowany dla Ciebie.
Brzmi to niezawodnie, ale oszustwo polegające na kradzieży hasła odkryło słabość w zabezpieczeniach Apple: jeśli masz hasło do iPhone’a — uzyskane na przykład podczas przeglądania na ramieniu — możesz zmienić hasło do Apple ID.
A jeśli złodziej zmieni Twoje hasło Apple ID, może szybko zmienić powiązany z nim adres e-mail i zablokować pierwotnemu właścicielowi dostęp do konta. Oznacza to nie tylko utratę dostępu do iPhone’a, ale także utratę dostępu do pamięci w chmurze i, co najważniejsze, systemu Znajdź mój iPhone. Przecież w przypadku Apple, jeśli nie znasz hasła do konta, nie możesz być prawdziwym właścicielem.
Problem w tym, że Apple nie chce tylko uniemożliwić ludziom zmiany hasła Apple ID na iPhonie za pomocą hasła. W końcu głównym powodem, dla którego ktoś chciałby zmienić hasło, jest jego zapomnienie, więc możliwość zweryfikowania własności za pomocą urządzenia i jego hasła wydaje się dobrym kompromisem. Ale oczywiście nie jest to idealna metoda w przypadku kradzieży hasła.
Zmiany w iOS 17.3 to próba Apple kwadratury tego koła.
Jak działa ochrona skradzionego urządzenia?
Włączona funkcja Ochrona skradzionego urządzenia nie eliminuje możliwości zmiany hasła Apple ID, ale utrudnia to oportunistycznemu złodziejowi.
Włącza się, gdy nie jesteś w znajomym miejscu — domu lub pracy — i sprawia, że Twój iPhone jest bardziej podejrzliwy w przypadku prób zmiany hasła lub jakichkolwiek innych działań, które może podjąć złodziej.
Jeśli więc ktoś spróbuje zmienić Twoje hasło Apple ID, gdy nie będzie Cię w domu lub biurze, Twój iPhone będzie najpierw potrzebował Face ID lub Touch ID, aby rozpocząć proces, a nie tylko hasła. Następnie będziesz musiał poczekać godzinę, zanim będziesz mógł faktycznie zmienić hasło, i będziesz musiał to potwierdzić za pomocą kolejnej kontroli biometrycznej. Nawet jeśli złodziejowi uda się w jakiś sposób ominąć dane biometryczne, będziesz mieć 60 minut na dostęp do sieci Find My i zdalne zablokowanie iPhone’a.
Inne ryzykowne działania — takie jak dodanie nowego identyfikatora twarzy, wyłączenie Find My, włączenie klucza odzyskiwania itp. — mają te same zabezpieczenia, podczas gdy mniej podejrzane, ale nadal ryzykowne działania (np. uzyskiwanie dostępu do pęku kluczy) wymagają danych biometrycznych bez czekania.
Jest to zdecydowanie lepszy system niż ten dostępny obecnie, dlatego gorąco polecamy czytelnikom zarejestrowanie się w nim, gdy będzie dostępny wraz z iOS 17.3.
Więcej z przewodnika Toma
„Chcę być miłośnikiem telewizji. Certyfikowany entuzjasta popkultury. Stypendysta Twittera. Student amator.”
More Stories
TRUE NORTH uruchomiła nową platformę marki „Life's Different After” w ramach kampanii Today the Brave
Pomiar mowy ciała Wiadomości o Mirażu
W trakcie testu | Rower Giant Revolt 2025 ma dodatkowe schowki w dolnej rurze i twierdzi, że zapewnia większy komfort