Internet był zdenerwowany, gdy szanowana polska instytucja naukowa zaklasyfikowała koty jako gatunek inwazyjny.
Ta nazwa pochodzi z powodu szkód, jakie koty wyrządzają lokalnej bioróżnorodności – zwłaszcza ptakom i innym dzikim zwierzętom. Według Wojciecha Solarsa, biologa z Państwowej Akademii Nauk, koty zabijają co roku w Polsce około 140 milionów ptaków. Według Solarza udomowione koty spełniają kryteria inwazyjnego gatunku obcego „w 100 procentach”. Jednak świat nigdy nie mógł się spodziewać wysokiego międzynarodowego odrzucenia rezolucji.
Narodowa baza danych gatunków inwazyjnych, prowadzona przez Instytut Ochrony Przyrody Akademii, zarejestrowała 1786 gatunków przedkocich, ale żaden z nich nie wywołał takiej interakcji trzewnej. Solarz powiedział Powiązana prasa Uważa, że winne mogą być doniesienia medialne, które sprawiają wrażenie, że jego instytut opowiada się za eutanazją dla kotów w wyniku klasyfikacji.
„Ugh???” Jeden z użytkowników Twittera powiedział W odpowiedzi na wiadomości.
(przewiń, aby kontynuować czytanie)
„Jeśli koty są inwazyjnym gatunkiem obcym, to czym, do diabła, są ludzie?” Ktoś inny powiedział w odpowiedzi. „Jeśli koty są gatunkiem inwazyjnym, to tylko z powodu nieodpowiedzialnych ludzi, którzy nie wykastrowali/nie wykastrowali i nie pozwolili swoim kotom się rozmnażać. Eutanazja zdziczałych kotów spowoduje tylko wejście większej liczby kotów. Aby ograniczyć przeludnienie, potrzebne jest szerokie rozprzestrzenianie się TNR”. tryb post.
według APOd tego czasu Instytut ustalił, że jest to niewątpliwie antyokrucieństwo i po prostu zaleca właścicielom zwierząt domowych ograniczenie czasu, jaki koty mogą spędzać na zewnątrz, zwłaszcza w okresie lęgowym ptaków.
Solars zauważył również, że koty zostały udomowione dopiero około 10 000 lat temu, pochodzące z Bliskiego Wschodu, i że z naukowego punktu widzenia gatunek ten jest w rzeczywistości obcy Europie.
Populacja kotów błaga o różnicę, podobnie jak internet.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024