Izraelskie wojsko ogłosiło, że w sobotę zestrzeliło rakietę ziemia-powietrze wystrzeloną z Libanu w kierunku izraelskiego drona. Nie było od razu jasne, czy to libański Hezbollah wystrzelił rakietę.
Libańscy urzędnicy bezpieczeństwa powiedzieli, że w stronę izraelskiego drona przelatującego nad Libanem wystrzelono dwie rakiety, ale nie trafiły one w cel.
Tymczasem nad libańskim regionem Tyru słychać było eksplozję izraelskiego pocisku przechwytującego.
Armia izraelska podała, że zaatakowała miejsce, z którego wystrzelono rakietę w stronę jej drona, natomiast doniesienia mediów libańskich podały, że izraelski dron zbombardował wzgórza Dżabal al-Safi w Libanie, które znajdują się około 25 kilometrów od granicy.
Izraelskie wojsko powiedziało później, że izraelski dron wycelował w komórkę, która próbowała wystrzelić rakiety przeciwpancerne z Libanu w stronę izraelskiej Hanity.
Ze swojej strony telewizja Al-Hadath doniosła o izraelskich bombardowaniach na libańskich obszarach przygranicznych w Naqoura, Alam al-Shaab i Labouneh, zauważając, że bombardowania te doprowadziły do wybuchu pożarów na tym obszarze. Pojawiły się także doniesienia o strzelaninie z karabinu maszynowego w okolicy.
Armia izraelska ogłosiła wcześniej, że w nocy samolot bojowy zaatakował „infrastrukturę wojskową Hezbollahu” w południowym Libanie w odpowiedzi na „pociski wystrzelone z Libanu w kierunku Izraela i lądujące w Syrii”.
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych