W miesiącach poprzedzających wydanie „Spider-Man: No Way Home” krążyły plotki, że Peter Parker z Toma Hollanda w jakiś sposób spotka się z Tobeyem Maguire’em i Andrew Garfieldem w wersjach tej postaci z ich nie-Marvel Cinematic Universe. Ta spekulacja okazała się prawdziwa, gdy trzy Spideys połączyły siły, aby pokonać grupę legendarnych złoczyńców, doprowadzając fanów na całym świecie do podekscytowanego szaleństwa. Jak się okazuje, Sam Raimi również wziął udział w uroczystości, kiedy ponownie zobaczył Maguire’a w kultowym garniturze z ich trio.
„To było bardzo emocjonalne” – powiedział Al-Rimi – „Prawdopodobnie czułem, że publiczność poczuła:„ Och, jest mój stary przyjaciel, stary bohater, którego nie widziałem od 15 lat”. on wrócił „. Hollywoodzki reporter, chwaląc Maguire’a za jego występ jako bardziej wyrafinowaną interpretację Spider-Mana niż jego występy w Holandii i Garfield. Komentarze pojawiają się zaledwie miesiąc po tym, jak reżyser wyraził chęć wbicia się w „Spider-Mana 4”, gdyby Sony miało taki projekt na swoim radarze — rozczarowujący pomysł, którego jeszcze nie rozwijamy (poprzez ekran powitalny).
Bez względu na to, czy czwarty „Spider-Man” z Tobeyem Maguire w roli głównej pojawił się pewnego dnia na srebrnym ekranie, byłoby wspaniale zobaczyć ponownie Petera Parkera, i byłoby wspaniale zobaczyć, co wymyślił Sam Raimi w „Doctor Strange”. w Multiverse” z szaleństwa”.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024