Jedną z najbardziej irytujących funkcji LinkedIn jest to, że nalega na to oszczerstwo. Za każdym razem, gdy odwiedzasz czyjś profil LinkedIn, witryna informuje tę osobę, co jest sprzeczne z filozofią większości innych platform mediów społecznościowych: „Oczywiście, sprawdź ich stronę – nigdy się nie dowie”. LinkedIn próbuje Cię sprzedać, ponieważ działa w obie strony: tak, mówisz sobie za każdym razem, gdy patrzysz na czyjś profil, ale widzisz też, kiedy ktoś patrzy na dla Was. Jestem pewien, że celem tej przejrzystości jest budowanie profesjonalnych sieci i zapewnianie wglądu w typy profesjonalistów, którzy szukają Twoich umiejętności, ale czasami chcesz dowiedzieć się więcej o innym profesjonaliście bez ich wiedzy.
Być może zajmujesz trochę czasu, aby zbadać osobę przeprowadzającą rozmowę kwalifikacyjną, a może jesteś ciekawy doświadczeń swojego szefa, ale powiadomienie, że podsłuchiwałeś jego stronę, zachęca do odpowiedzi na więcej pytań, niż masz ochotę odpowiedzieć. W każdym razie nie ma powodu, aby przeglądać strony otwarte dla wszystkich, jeśli nie chcesz.
Jak przeglądać LinkedIn prywatnie
LinkedIn ma już kilka różnych trybów przezroczystości, z których możesz wybierać podczas przeglądania profili innych użytkowników. Aby uzyskać do niego dostęp, zaloguj się, dotknij swojego profilu (w sekcji „Ja”) i wybierz „Ustawienia i prywatność”. Na pasku bocznym wybierz „Widoczność”, a następnie „Wyświetl profil”.
Tutaj zobaczysz trzy opcje. Domyślnie wybrane zostanie „Twoje imię i nazwisko oraz adres” wraz z podglądem tego, co każdy użytkownik widzi po kliknięciu swojego profilu. Jednak druga opcja to „Właściwości profilu prywatnego”. Ta opcja informuje użytkownika tylko o małym fakcie o Twojej sieci, a nie o jakichkolwiek możliwych do zidentyfikowania informacjach o Tobie. Na przykład, gdy to ustawienie jest włączone, użytkownicy LinkedIn mogą widzieć „Ktoś w G/O Media” wyświetlał ich profil zamiast „Jake Peterson, starszy redaktor techniczny, Lifehacker w G/O Media”.
Jednak ostatnia opcja to ta, której potrzebujesz, aby uzyskać pełną prywatność: tryb prywatny nie dostarczy użytkownikowi żadnych danych osobowych, pozwalając ci zobaczyć tyle profili, ile chcesz, będąc całkowicie incognito. Nadal zostawiasz ślad, biorąc pod uwagę, jak wyświetlany jest inny profil dla każdej odwiedzanej strony. Ale nikt nie będzie w stanie powiedzieć, że jesteś, i nie otrzymają wskazówki, kim jesteś.
Teraz te dwie specjalne opcje mają pewne zastrzeżenie: jeśli zdecydujesz się z nich skorzystać, nie będziesz już mógł zobaczyć, kto oglądał Twój profil, a LinkedIn wyczyści Twoją historię oglądania. Funkcja historii przeglądania profilu TikTok Działa to w ten sam sposób, z wyjątkiem tego, że ta platforma sprawiła, że udostępniasz widoki profili, zamiast czynić je domyślnymi dla wszystkich.
Osobiście mogę z tym żyć: nie muszę dokładnie wiedzieć, kto patrzy na mój profil, więc czuję się komfortowo w trybie prywatnym LinkedIn. Jeśli na pewno potrzebować Wiedzieć, ale nie chcę w przeciwnym razie Osoby, które wiedzą, kiedy sprawdzasz ich strony, będą musiały zapłacić za LinkedIn Premium. W przeciwnym razie jesteś albo w całości, albo całkowicie.
[How-To Geek]„Chcę być miłośnikiem telewizji. Certyfikowany entuzjasta popkultury. Stypendysta Twittera. Student amator.”
More Stories
TRUE NORTH uruchomiła nową platformę marki „Life's Different After” w ramach kampanii Today the Brave
Pomiar mowy ciała Wiadomości o Mirażu
W trakcie testu | Rower Giant Revolt 2025 ma dodatkowe schowki w dolnej rurze i twierdzi, że zapewnia większy komfort