Grupa kanadyjskich pielęgniarek i lekarzy zapewnia pomoc medyczną ukraińskim uchodźcom, którzy uciekli ze swoich domów podczas trwającej wojny z Rosją.
Grupa stacjonuje w Polsce w punkcie kontrolnym, gdzie uchodźcy otrzymują opiekę medyczną i ciepłe posiłki po przekroczeniu granicy.
Mały zespół pielęgniarek, lekarzy i tłumaczy zapewnia podstawową opiekę i ocenę tym, którzy musieli wszystko zostawić.
Dr Anthony Fong, lekarz medycyny ratunkowej z Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej, powiedział, że Canadian Medical Assistance Teams (CMAT) jest organizacją humanitarną, która pomaga nieść pomoc w przypadku katastrof.
Czytaj więcej:
Ukraińska społeczność LGBTQ2S+ ma nadzieję na bezpieczną ucieczkę: „Proszę, nie zostawiajcie nas samych”
„Reagujemy na katastrofy, więc każdy z nas ma własne motywacje” – powiedział. „Ale w zasadzie odpowiadamy na wezwanie, gdy pojawia się pilna potrzeba, zaraz po tym, jak na świecie wydarzy się coś katastrofalnego”.
Jako lekarz medycyny ratunkowej Fong powiedział, że pomoc w przypadku katastrof to jego specjalność.
„Czekałem latami, aby móc pomóc w ten sposób, w czasach wielkiej potrzeby” – powiedział. „To dla mnie naprawdę zaszczyt być tutaj i pracować z tym zespołem ekspertów oraz nieść pomoc Ukraińcom, którzy jej potrzebują”.
Natalia Halych, ukraińsko-kanadyjska tłumaczka i logistyk, powiedziała, że pomoc była „całkowicie naturalną” decyzją.
„Urodziłam się na Ukrainie” – powiedziała. „To jest mój kraj, to jest mój kraj”.
Halic powiedziała, że jest „niezwykle wdzięczna” swoim kanadyjskim „przyjaciołom i kolegom”, którzy zdecydowali się wkroczyć i pomóc.
„To jest wojna”, powiedziała, „ludzie giną – niewinni giną”. „Dlatego tu jesteśmy, wszyscy jako zespół”.
Brandon Duncan jest zarejestrowaną pielęgniarką pediatryczną z Windsor w stanie Ontario. Powiedziała, że widują wielu ludzi, którzy musieli zostawić wszystko, w tym swoje „ważne leki”, „żeby spróbować znaleźć bezpieczne miejsce”.
Powiedział, że grupa niedawno leczyła ludzi, którzy opuścili swoje domy oddalone o 1000 km i właśnie przybyli na polską granicę.
Duncan powiedział, że potrzebują pomocy medycznej i muszą uzyskać dostęp do pozostawionych leków.
„Więc przechodzą przez te punkty kontrolne, niektórzy z nich są bardzo chorzy i odwodnieni – minęły dni bez leków” – wyjaśnił.
Czytaj więcej:
Ukraińscy cywile przygotowują się do walki, gdy siły rosyjskie zbliżają się do Odessy
Duncan powiedział, że pracują nad zapewnieniem podstawowej opieki uchodźcom, aby uniknąć stresu polskiego systemu opieki zdrowotnej.
Powiedział, że są również w stanie pomóc pacjentom szybciej przekraczać granice.
„Świat naprawdę się zmienił” – powiedział Duncan, dodając, że ich punkt kontrolny ma dostęp do „prawie wszystkiego, czego potrzebujemy”.
Powiedział, że grupa była w wyznaczonym punkcie kontrolnym wzdłuż polskiej granicy już od kilku dni, ale on był w kraju od dwóch tygodni.
Jordan Lenz, dyplomowana pielęgniarka z Londynu, Ontario, powtórzyła obserwacje Duncana, mówiąc, że lokalne społeczności „naprawdę przyspieszyły” i pomogły zebrać bardzo potrzebne środki na te punkty kontrolne.
„Po prostu bycie całkowicie altruistycznym, że pokazali się nawzajem, próbując się nawzajem wspierać, było naprawdę niewiarygodne” – powiedziała.
Czytaj więcej:
Czas na rozmowę: Zełenski mówi Moskwie, gdy Rosjanie zagłębiają się w Mariupol
Podczas niepewnej rozmowy wideo Amick Singh, dyplomowana pielęgniarka z Brampton, pokazała Global News małą klinikę, którą zespół zbudował wspólnie.
Pod dużym białym namiotem Singh pokazuje, co stało się ambulatorium, apteką i miejscem odpoczynku dla krytycznie chorych pacjentów.
Singh powiedział, że leczą głównie kobiety i dzieci. Powiedział, że szukają wszelkich chorób związanych z podróżą, pacjentów, którzy mogli zostawić w domu niezbędne leki, lub osób, które muszą porozmawiać z lekarzem o wszelkich istniejących schorzeniach.
„Wszystko to jest brane pod uwagę w przypadku podróżnych, którzy przyjeżdżają do tego punktu kontrolnego” – wyjaśnił.
Po drugiej stronie namiotu wolontariusze z Ukrainy i innych sąsiednich społeczności rozdają osobom przekraczającym granicę ciepłe posiłki.
„To sprawia, że moje serce jest szczęśliwe, widząc to wszystko” – powiedział Singh. „I robią to z dobroci serca i tylko po to, aby wspierać morale, gdy ludzie przychodzą z różnych punktów – wita ich ktoś ciepły”.
Powiedział, że świat „zbiera się, aby pomóc w tym kryzysie”.
„Chcę tylko pokazać, że to jest kanadyjski sposób” – powiedział. „To jest to, co robimy, prawda? Robimy, co w naszej mocy, aby sobie nawzajem pomagać, a ten sam duch wciąż żyje tutaj, na Ukrainie.”
-Z plikami z Global News Kabilan Molitharan
© 2022 Global News, oddział Corus Entertainment Inc.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024