„Ten spacer prawdopodobnie nie odbyłby się bez nich” – mówi 33-latek. „Ich śmierć obudziła mnie do życia”.
Z Savannah u boku — szczeniakiem ratownikiem, którego zabrał ze schroniska w Teksasie po tym, jak został porzucony w drodze — para miała przywilej doświadczania świata w całej jego mocy i bogactwie.
Podróżowali przez lasy orzechowe Kirgistanu i szli przybrzeżnymi drogami Turcji, gdzie dziewicze plaże kryją się niemal na każdym kroku.
Wspinali się na wzgórza południowej Chorwacji w upalnych temperaturach, a w chłodne dni żeglowali przez wzgórza wulkaniczne Islandii.
I doświadczyli życzliwości nieznajomych, od imama meczetu w Uzbekistanie, który pozwolił Turkom używać elektryczności do ładowania swoich rzeczy, po rodzinę w Algierii, która dała mu łóżko do spania i pomogła mu się odnaleźć. obca ziemia.
Wsparcie dla osób z zewnątrz było kontynuowane także w Filadelfii, gdy fani z całych Stanów Zjednoczonych zebrali się tego popołudnia na moście Benjamina Franklina po tym, jak Turcich opublikował post na Instagramie zapraszający ludzi do dołączenia do niego i Savannah, gdy szli na przyjęcie z okazji powrotu do domu w lokalnym barze Taproom Grill w New Jersey, jakieś dwie i pół godziny drogi.
Wśród osób, które odpowiedziały na wezwanie, był 24-letni Dylan Bleacher, który powiedział, że „był inspiracją dla tego człowieka od czterech lat” i przyjechał z tej okazji z Florydy.
W marszu pojawił się również 26-letni mieszkaniec Los Angeles, Jay Matthews, na którego w równym stopniu wpłynęła globalna przygoda Turcicha, co zostało udokumentowane w mediach społecznościowych.
„Naprawdę myślę, że to zwycięstwo ludzkiego ducha” – mówi Matthew. „Tom jest również wspaniałym facetem, jest taki skromny. I jest też pierwszy pies, który chodzi po świecie – to znaczy, musisz kochać psa, który to robi, prawda?”
Krótko po 18, Torch, Savannah i ich koledzy przybyli do tawerny, dołączając do setek innych, którzy zebrali się, by powitać swojego bohatera z rodzinnego miasta: lokalnych władz; rodzina i przyjaciele; Sąsiedzi i nieznajomi.
Tłum wiwatował, gdy zobaczyli parę z daleka, niektórzy pobiegli ulicą, aby ich powitać, gdy się zbliżyli, podczas gdy inni cierpliwie czekali na Torsic i Savannah na ich oficjalne wejście pod Balloon Pass i do ogródka piwnego na przyjęcie do domu.
Savannah, która nosiła różową chusteczkę na szyi, wydawała się w dużej mierze nieporuszona całą uwagą, gdy wchodziła i wychodziła z tłumu.
Rodzice Turcicha, Tom i Catherine, też tam byli, zachwyceni, że ich syn w końcu wrócił do domu, przytłoczony wsparciem, jakie otrzymał po drodze.
„Na początku było ciężko” – mówi Katherine, tłumiąc łzy, gdy zastanawia się, jak ciężko było patrzeć, jak jej syn odchodzi te wszystkie lata temu, nie do końca pewna, kiedy wróci.
Pobierać
„Był taki młody … i pomyślałem: w co się pakuje? Ale gdy tylko przejechał Amerykę Południową, wiedziałem, że wie, co robi, i wtedy to kupiłem i przytuliłem go”.
Dla Turcich i Savannah pytanie, które wielu zadaje teraz, brzmi: co będzie dalej? Jak po tak niesamowitej przygodzie poradzą sobie z normalnym życiem w domu?
Turcich przyznaje, że przystosowanie się zajmie trochę czasu, zwłaszcza Savannah, która adoptowała ją jako szczeniaka, „więc to jest jedyne życie, jakie zna”.
Mimo to nie może się doczekać snu, mówi, i spędzania więcej czasu ze swoją dziewczyną Bonnie, którą poznał dziewięć miesięcy temu podczas spaceru po stanie Waszyngton. Planuje też napisać książkę o swojej niezapomnianej podróży.
„Cokolwiek się stanie, wiem na pewno, że w życiu będę więcej podróżował” – dodaje. „Na tym świecie zawsze jest coś do przeżycia”.
Uzyskaj bezpośrednią wiadomość od naszego kosmity korespondenci O tym, co trafia na pierwsze strony gazet na całym świecie. Zapisz się do cotygodniowego biuletynu „Co na świecie” tutaj.
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych