Rodzina Australijczyka, który prawdopodobnie zaginął na morzu podczas huraganu, twierdzi, że prawie trzy lata po tragedii nadal znajduje się w emocjonalnym zawieszeniu.
William Mainprize, człowiek z Nowej Południowej Walii, pracował jako magazynier na pokładzie zarejestrowanego w Panamie tankowca Gulf Livestock 1, który wywrócił się podczas brutalnej burzy na Morzu Wschodniochińskim 2 września 2020 r.
Statek przewoził 43 członków załogi, w tym dwóch Australijczyków — 27-letniego Mainprise i ojca i weterynarza z Queensland, 25-letniego Lucasa Ordę — oraz 6000 sztuk bydła z Nowej Zelandii do portu Jingtang w Chinach.
Oglądaj najnowsze wiadomości i streamuj za darmo na 7plus >>
Dwóch robotników uratowano żywcem, ale ciał australijskiej pary nigdy nie odnaleziono. W rezultacie rodzina Williama twierdzi, że zostali pozostawieni w zawieszeniu, nie mogąc naprawdę ruszyć dalej ze swoim życiem.
bez zamknięcia
„Ponieważ nie było żadnych wniosków poza„ domniemaną śmiercią ”, wydawało się to torturą – zwłaszcza na początku, kiedy mieliśmy powody sądzić, że William czeka na ratunek” – powiedziała Sarah Mainprize, siostra Williama, w rozmowie z 7NEWS.com.au.
„Nawet 0,000001 procent szans na przeżycie naprawdę gra w twoim umyśle. Bardzo trudno było poradzić sobie z ignorancją. Możemy tylko przypuszczać, co się stało.”
Rodzina nie mogła się zmusić do zorganizowania pogrzebu Williama, ale planuje uczcić i uczcić jego życie.
William rozmawiał z trójką starszego rodzeństwa za pośrednictwem WhatsApp na kilka godzin przed utratą zasilania i wywróceniem się statku przez tajfun Maysak.
Jedna wiadomość wideo od brata Toma oraz sióstr Sarah i Emily pokazała wodę przepływającą przez statek przed jego frontowymi drzwiami.
„Fale rozbijają się o balustradę. To nie jest fajne” – powiedział swojej rodzinie.
W tym momencie William przeniósł swój materac na podłogę, ponieważ został „z niego wyrzucony. Nie był zrelaksowany”.
Jego przedostatnia wiadomość do bliskich przyszła o 20:21, kiedy powiedział: „Noc, kochanie!”
Jego zmartwiona siostra Sarah nalegała na jego brata, aby był bezpieczny i powiedziała 7NEWS.com.au, że jest „naprawdę zmartwiona, spanikowana, szczerze mówiąc”.
Ostatnią notatką Williama do jego rodzeństwa było wideo przedstawiające ocean i notatka mówiąca „Jest bardzo zimno”.
Listy wysyłane przez Williama do jego bliskiego przyjaciela Harry’ego również ilustrowały jego rosnący niepokój.
Napisał do swojego przyjaciela: „Jesteśmy w środku huraganu, a maszynownia napełnia się wodą”.
„Silnik jest wyłączony i unosimy się na boki w ogromnym morzu. O rany, to piękna poezja.”
William obiecał, że powie Sarze, kiedy wypłyną najgorsze.
Niestety ta wiadomość nigdy nie dotarła, a kiedy zobaczyła poranne raporty o zaginięciu statku, była załamana.
Poszukiwania przeprowadzone przez japońską straż przybrzeżną przyniosły rodzinie Australijczyków niewiele dobrych wiadomości.
Kiedy 10 dni później operacja została ograniczona, bliscy Williama uaktywnili się, zbierając niesamowite 220 000 $ po napływie datków z całego świata.
Pieniądze zostały przelane na samoloty zwiadowcze w celu poszukiwania odległych, niezamieszkanych wysp na Morzu Wschodniochińskim w nadziei na znalezienie oznak życia dla ocalałych.
Przejażdżki samolotem nie były tanie – około 10 000 dolarów dziennie – ale bliscy byli motywowani przetrwaniem dwóch innych członków załogi.
Setki ochotników zbadało zaktualizowane mapy lotnicze i zważyło ekspertów morskich.
Wiadomość, że pracownikom statku dano trochę czasu na ucieczkę ze statku w niebezpieczeństwie i że uruchomiono tratwy ratunkowe, napełniła rodzinę Williamów nadzieją, że ich „ocalały” brat będzie miał szansę dotrzeć na pobliską wyspę.
Podczas swoich poprzednich podróży William przejechał rowerem przez Pakistan i Jordanię, a także przemierzył Mongolię.
Był w świetnej formie fizycznej i był „jak Bear Grylls”.
Zwierzęta z Zatoki Perskiej 1
Gulf Livestock 1 był statkiem do przewozu zwierząt, który został zwodowany w 2002 roku.
Został zbudowany jako kontenerowiec, ale jego nazwa była kilkakrotnie zmieniana i przystosowana do transportu żywego inwentarza w 2015 roku.
Podczas swojej ostatniej podróży przewoził 6000 sztuk bydła z Nowej Zelandii, skąd 14 sierpnia opuścił Port Napier, do Chin.
Tajfun Maysak uderzał w południową Japonię w czasie zatonięcia, a automatyczne urządzenie śledzące statku pokazało, że w ostatnim znanym miejscu płynął w wichurze o prędkości 107 kilometrów na godzinę.
Statek wysłał sygnał o niebezpieczeństwie około godziny 1.20 w nocy, ale uległ sztormowi, pomimo wysiłków pracowników, którzy próbowali uratować dotknięty statek.
Starszy oficer Eduardo Sarino powiedział ratownikom, że 11 947-tonowy statek zatrzymał się, gdy silnik się zatrzymał, a następnie wywrócił się po uderzeniu przez silną falę sztormową i zatonął.
Urzędnicy zacytowali Sarino, który powiedział, że założył kamizelkę ratunkową i wskoczył do morza, po czym nie widział nikogo z załogi.
Ratownicy znaleźli ślady paliwa unoszące się na powierzchni morza w okolicy, co świadczy o zatonięciu statku.
W tamtym czasie Gulf Navigation z siedzibą w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, która obsługiwała statek, powiedziała: „Nasze myśli są w tym czasie z osobami na pokładzie i ich rodzinami. Głęboko żałujemy również smutnej utraty żywego inwentarza na pokładzie statku. Uważnie monitorujemy sytuacji i ściśle współpracując z osobami zaangażowanymi w akcję ratunkową.Modlimy się, aby byli inni ocaleni”.
Dokumenty marynarki wojennej pokazują, że statek miał historię problemów mechanicznych i awarii, a także problemy z wyposażeniem i szkoleniem, na które zwróciły uwagę władze.
Śledztwo w Panamie
Urząd Morski Panamy przeprowadził dochodzenie w sprawie zatonięcia, pełniąc rolę państwa bandery dotkniętego statku.
Raport, który widziała rodzina Williama, podobno zawierał „niejednoznaczne” ustalenia.
Dokument nie został upubliczniony.
Australijski Urząd ds. Bezpieczeństwa Morskiego powiedział portalowi 7NEWS.com.au, że rozumie, że dokument zostanie rozpatrzony przez grupę roboczą IMO pod koniec lipca lub na początku sierpnia.
Międzynarodowa Organizacja Morska została poproszona o komentarz w tej sprawie, ale nie odpowiedziała przed publikacją.
W kilka dni po zatonięciu Kitak Lim, Sekretarz Generalny Międzynarodowej Organizacji Morskiej, obiecał, że wyniki pełnego dochodzenia „zostaną przekazane IMO, abyśmy mogli zrobić wszystko, co konieczne, aby zmniejszyć ryzyko ponownego wystąpienia takiego incydentu ”.
AMSA powiedział, że „nie ma jurysdykcji nad Gulf Livestock 1, procesem wyszukiwania ani wynikającym z niego dochodzeniem”.
„Statki do przewozu zwierząt wpływające i zamierzające wyruszyć w rejs z australijskiego portu muszą spełniać najwyższe światowe standardy dla tego typu statków i to się nie zmieniło” – powiedział rzecznik.
„AMSA ściśle egzekwuje zgodność. Zapewniając, że statki do przewozu zwierząt są sprawdzane pod kątem zgodności przed każdym rejsem, a jeśli nie spełniają tych dodatkowych wymagań, nie mogą załadować żywego inwentarza ani wyruszyć w rejs, dopóki odpowiednie braki nie zostaną naprawione.”
Dziedzictwo Williama
William pracował jako sprzedawca akcji, a firma Gulf Livestock 1 miała być jego ostatnią pracą, zanim odłożył pieniądze na depozyt w domu.
Jego pasją było nauczanie, którego nauczał, oraz praca jako przewodnik dzikiej przyrody, a zaproszenia do pracy w tej roli w dużej mierze wysychały podczas pandemii.
Prawie trzy lata po tragedii morskiej rodzina Williama mówi, że pomimo braku odpowiedzi, których potrzebowali, udało im się obrócić smutek na dobrą stronę.
the Nagroda główna zostanie wyświetlona Powstał, aby uhonorować jego spuściznę i pomóc zagrożonej młodzieży, zachęcając ją do spędzania czasu na świeżym powietrzu.
Z pierwszej inicjatywy brat Williama, Tom, i przyjaciel rodziny Lachlan Gao przejadą na rowerze 1000 kilometrów przez mongolsko-mandżurski step w poszukiwaniu łowców orłów z Khitan, przeżywając na nowo przygodę, którą William podjął na własną rękę w 2018 roku.
Cały dochód z tej podróży zostanie przekazany Fundacji Chumpy Pullin, organizacji zajmującej się rozwojem młodzieży i sprawie popieranej przez Williama.
„William zawsze był wielkim poszukiwaczem przygód. Prowadził życie z miłością i głęboką troską o innych” – powiedziała Sarah.
Jeśli chcesz zobaczyć tę zawartość, dostosuj się .
Aby dowiedzieć się więcej o tym, jak używamy plików cookie, zobacz Przewodnik po plikach cookie.
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych