Premier, Scott Morrison, mówi, że chce wyjaśnić rządowy plan ograniczenia emisji – po uzgodnieniu z obywatelami – najpierw dotkniętym robotnikom w Australii, ponieważ zapowiedział, że nie weźmie udziału w listopadowym szczycie klimatycznym Cop26 w Glasgow.
Chociaż powiedział, że nie podjął jeszcze zdecydowanej decyzji, czy wziąć udział w szczycie ONZ Cop26, Morrison powiedział we wtorek, że jeśli weźmie udział, czeka go kolejne 14 dni kwarantanny, a także odniósł się do premier Nowej Zelandii, Jacindy Adren: nie uczęszcza”.
„Moim pierwszym obowiązkiem, gdy uzgodnimy naszą technologię i plan, który pozwoli na redukcję emisji w dłuższej perspektywie, jest moim pierwszym obowiązkiem wyjaśnienie tego Australijczykom, a nie ludziom za granicą, na zagranicznych konferencjach” – powiedział Morrison we wtorek Channel Nine.
„To ważna konferencja, ale ludzie, z którymi muszę dużo rozmawiać o naszym planie redukcji emisji i transformacji naszej gospodarki w ciągu najbliższych 30 lat, to Australijczycy, ludzie z Doliny Hunter, ludzie z Queensland, ludzie z Wiktorii, mieszkańcy Zachód.”
W osobnym wywiadzie Morrison powiedział, że rząd z pewnością będzie reprezentowany na szczycie w Glasgow na „bardzo wysokim szczeblu” i zasugerował, że musi pozostać w Australii, aby zarządzać Oczekuje się ponownego otwarcia kraju, gdy wskaźniki szczepień osiągną 80%.
„O tej porze roku będziemy zajmować się otwarciem, sprawami związanymi z Covid, rozpoczęciem podróży międzynarodowych, repatriacją ludzi, studentów. Będzie tu dużo” – powiedział Morrison Radio 4BC.
Wysoki Komisarz Wielkiej Brytanii w Australii, Vicki Treadle powiedziała, że Wielka Brytania byłaby „bardzo rozczarowana”, gdyby Morrison nie wziął udziału w szczycie.
Rząd nadal negocjuje wewnętrznie swoją nową politykę dotyczącą zmian klimatu, a kluczowe spotkanie z obywatelami odbędzie się w tym miesiącu, aby potwierdzić zobowiązanie rządu do osiągnięcia celu zerowego netto do 2050 roku.
Wcześniej zobowiązała się do aktualizacji swoich długoterminowych celów redukcji emisji do 2030 r., aby obniżyć o 26-28% poziomy z 2005 r., na które Australia zgodziła się sześć lat temu w ramach porozumienia paryskiego.
był celem szeroko krytykowany jak niespójny z celami Porozumienie paryskieja 1,5°C powyżej poziomów sprzed epoki przemysłowej.
Liberalni deputowani w fotelach DC naciskają na cel zerowy netto do 2050 r. i plan działania, aby go osiągnąć W krótkim terminie wyznaczyłoby to kamienie milowe, ale napotyka opór ze strony grupy posłów krajowych, głównie z Queensland, którzy stanowczo sprzeciwiają się celowi zerowemu netto.
Zwiększa to presję na rząd federalny koalicjaRząd Nowej Południowej Walii zgodził się w zeszłym tygodniu na nowy cel obniżenia emisji z 35% do 50% w porównaniu z poziomami z 2005 r. do 2030 r.
Potrzebne są trudne decyzje, powiedział Morrison, i próbował zebrać rząd w sprawie planu redukcji emisji i przejścia na nową gospodarkę „i to nadchodzi”.
„Nie możemy uniknąć tych trudnych pytań, a ich wspólne rozwiązanie wymaga wielu wewnętrznych dyskusji” – powiedział Morrison.
„Nasz plan określi, jak tam dotrzemy, a nie tylko dlaczego tam dotrzemy i kiedy tam dotrzemy, liczy się sposób, w jaki ustalamy koszty, jak chronimy miejsca pracy, jak zapewniamy to Gospodarka australijska Wciąż silna.
„Chcę utrzymać te miejsca pracy na obszarach wiejskich i regionalnych w Australii. Dostaniemy się tam dzięki technologii, a nie podnoszeniu podatków. Z pewnością można to osiągnąć i możemy postępować właściwie przez przyszłe pokolenia.”
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych