Naukowcy z Instytutu Doherty wybrali szczep bakterii wrzodowej Buruli, który nadaje się do modelowego badania infekcji u ludzi – badania klinicznego, torującego drogę do testowania nowych metod leczenia i szczepionek przeciwko tej wyniszczającej infekcji.
Nowe badanie opublikowano w PLOS Zaniedbane choroby tropikalne Wyjaśnia powód wyboru Mycobacterium wrzodowe (Mycobacterium wrzodowe) Szczep znany jako JKD8049 nadaje się do przyszłych testów na zdrowych ochotnikach i może stać się pierwszą prawdziwą platformą kliniczną umożliwiającą zrozumienie wrzodu Buruli oraz opracowywanie nowych leków i podejść zapobiegawczych.
Wrzód Buruli, znany również jako wrzód Bairnsdale, to infekcja wywołana przez bakterie jedzące mięso M. Wrzód. Zaczyna się jako mała, nieszkodliwa zmiana, która w ciągu miesięcy rozwija się w wrzód niszczący tkankę pod skórą. Chorobę odnotowano w 33 krajach Afryki, obu Ameryk, Azji i zachodniego Pacyfiku.
W ciągu ostatnich dwudziestu lat liczba przypadków zgłoszonych w Wiktorii dramatycznie wzrosła: z 26 przypadków zgłoszonych w 2004 r. do rekordowego poziomu 362 przypadków w 2023 r.
Sukces badania klinicznego zależy w dużej mierze od wybrania odpowiedniego szczepu prowokującego, który jest stabilny i bezpieczny do stosowania w badaniach na ludziach, powiedział dr Stephen Mohe z Uniwersytetu w Melbourne, lekarz chorób zakaźnych w Instytucie Doherty i główny autor artykułu.
„Odkryliśmy, że szczep JKD8049, który wyizolowano w 2004 roku od pacjenta w Wiktorii, spełnia kryteria” – powiedział dr Mohie.
„Jest wrażliwy na wszystkie powszechnie stosowane antybiotyki, jest łatwy w utrzymaniu, jest genetycznie bardzo stabilny i wytwarza lipotoksynę niezbędną do odtworzenia typowych objawów wrzodu Buruli u uczestników. Co ważne, nasze badanie pokazuje, że szczep można podawać w bardzo małych dawkach , zwiększając bezpieczeństwo wolontariuszy i czyni model realistycznym…bardziej przypominającym to, co dzieje się „w terenie”.
Na początku tego roku naukowcy z Instytutu Doherty’ego rozwiązali trwającą od ośmiu dekad zagadkę dotyczącą rozprzestrzeniania się wrzodu Buruli. Wykazali, że przenoszą ją komary M. Wrzód W południowo-wschodniej Australii zapobieganie ukąszeniom komarów i ich kontrola stanowią kluczową formę odstraszania chorób.
Profesor Tim Steiner z Uniwersytetu w Melbourne, kierownik laboratorium i dyrektor Centrum Współpracy WHO Mycobacterium wrzodziejące „Charakterystyka JKD8049 jako szczepu prowokującego stanowi krytyczny postęp w zrozumieniu odpowiedzi immunologicznych w kontrolowanym środowisku oraz ocenie skuteczności środków zapobiegawczych i leczenia. Stanowi ważny postęp w walce z owrzodzeniem Buruli i ważny krok w kierunku zmniejszenia obciążenia tej zaniedbanej choroby tropikalnej” – powiedział lekarz z Instytutu Doherty’ego.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Prognoza cukrzycy w Australii w 2024 r. | Wiadomości o Mirażu
„Gorąca sauna żabia” pomaga australijskim gatunkom w walce ze śmiercionośnym grzybem
Model sztucznej inteligencji poprawia reakcję pacjentów na leczenie raka