W roku, w którym Australijczycy szukali pocieszenia w modelach statystycznych i przewidywaniach, jedno stało się jasne: nie można przewidzieć przyszłości.
I to jest dokładnie to, co można zobaczyć na tegorocznej wystawie „Polityka za liniami”.
Doroczna wystawa stanowi satyryczne podsumowanie roku w polityce z 126 różnymi pracami ponad 40 rysowników.
Tematem przewodnim tegorocznego pokazu jest „Proroctwo i zbieg okoliczności” – wykorzystując ideę, że nikt nie jest w stanie przewidzieć, że rok będzie tak, jak się wydarzył.
Wystawa jest prezentowana w Muzeum Demokracji Australijskiej w Starym Parlamencie w Canberze, a dyrektor muzeum Daryl Karp powiedział, że kuratorzy „dosłownie zainspirowali się – dosłownie – „obsesją”, którą rozwinęliśmy w 2021 r. na temat przewidywań i przewidywań”.
Karp powiedziała, że ma nadzieję, że program przyniesie lekką ulgę po „kolejnym szalonym roku”.
„Jedną z rzeczy, które ustaliliśmy… do powiedzenia jest: Jak czujemy radość?”
„Naprawdę chcieliśmy tego uczucia, przez które przechodzimy, na końcu tego wszystkiego jest nadzieja. I to była jedyna rzecz, którą naprawdę próbowaliśmy zrobić”.
Niezależny rysownik otrzymuje najwyższe wyróżnienie
Politycznym Karykaturzystą Roku jest Glenn Le Lever, niezależny artysta z wielu źródeł, który został jednogłośnie wybrany zwycięzcą przez jury.
A zapytany, jak opisałby rok 2021, nie wstydził się wyrażać swoich poglądów.
„To jest jak kosz z ogniem, w koszu na śmieci, w koszu z ogniem. Potem śmieci i płonący worek ekskrementów w trzech kolejnych paleniskach pudeł”.
Powiedział, że wierzy, że ludzie patrzą w przyszłość po „temperamentalnym” roku.
„Nie chcesz, aby coś skupiało się na teraźniejszości lub teraźniejszości”, powiedział. „Tak, myślę, że ludzie woleliby patrzeć w przyszłość”.
Dla artystów biorących udział w tegorocznym programie jest to również okazja do szerszego docenienia swojej twórczości.
„To nie jest tylko galeria animacji” – powiedział Karp.
„Każdy z tych artystów na swój sposób jest niesamowicie utalentowany i naprawdę biegły w tym, co robi”.
Wystawę można oglądać w Muzeum Demokracji Australijskiej do końca przyszłego roku.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024