Tysiące ludzi przybyło do miasta Mannum w Australii Południowej na koncert mający na celu „podniesienie morale” i bardzo potrzebne wydatki na turystykę na obszarze dotkniętym powodzią.
główne punkty:
- Koncert Sounds by the River był kontynuowany w Mannum, dwa tygodnie po tym, jak herb Murray River dotarł do miasta
- Partia musiała przenieść lokalizacje z powodu powodzi
- Partia jest całkowicie wyprzedana, ponieważ organizatorzy mają nadzieję sprowadzić do tego obszaru bardzo potrzebne pieniądze na turystykę
Paul Kelly, Bernard Fanning i Missy Higgins byli gwiazdami sobotniego koncertu Sounds by the River, który odbywa się już po raz 13.
Ale festiwal spotkał się z wichurą w ostatniej chwili po tym, jak pierwotne miejsce nad rzeką, Mary Ann’s Reservation, zostało zalane przez wody powodziowe.
Wyprzedany pokaz – który odbył się dwa tygodnie po tym, jak herb Murraya dotarł do Mannum – został przeniesiony do lokalnego klubu golfowego, ponieważ 5500 festiwalowiczów podróżuje z całego świata, aby wziąć w nim udział.
Duane McDonald, promotor koncertu, powiedział, że skutki niedawnej powodzi dla miasta są trudne.
„To było trudne” – powiedział.
„Miasto jest bardzo odporne i bardzo dobrze pokazało, że chce, aby to się rozwijało”.
Ładna pogoda przywitała tysiące uczestników z nadzieją, że i oni przeznaczą pieniądze na lokalne biznesy.
„To podniosło na duchu miasto” – powiedział MacDonald.
„Mamy tylko nadzieję, naciskamy i modlimy się, aby wszyscy wyszli na ulicę, odwiedzili kupców i wydali dolara w mieście, ponieważ tego potrzebuje”.
Gwiazda muzyki country, Troy Cassar-Daly, powiedział, że występ w Mannum był „prawdziwą przyjemnością”.
„Sami przeszliśmy przez powodzie, kiedy mieliśmy też własność, więc jest to naprawdę trudne dla ludzi, ale miło jest widzieć, jak wszyscy się spotykają” – powiedział.
Powiedział, że koncert miał pomóc ludziom „dostać piłkę”, zwłaszcza tym, którzy zostali mocno dotknięci skutkami powodzi.
„Naprawdę chodzi o duchy, sprawienie, by ludzie czuli się dobrze… To naprawdę ważne, aby wydobyć ich serca i po prostu spróbować na chwilę zapomnieć o rzeczach” – powiedział.
Rząd stanowy zapłacił 78 000 dolarów, aby zapewnić kontynuację koncertu i pomóc w przejściu z rezerwacji do klubu golfowego Mannum.
Według rządu, poprzednie koncerty Sounds by the River przyniosły lokalnej gospodarce około 3 miliony dolarów.
Minister turystyki Republiki Południowej Afryki, Zoe Pettison, powiedziała, że koncert zapewni „bardzo potrzebny pozytywny impuls w typowym dla tego regionu sezonie”.
By wziąć udział w koncercie, Dave Ball przybył z półwyspu Eyre w Afryce Południowej.
„W tej chwili, z powodziami i wszystkim innym, ważne jest, aby turystyka tak się stało i była w stanie wspierać lokalną ludność i zwracać pieniądze społeczności” – powiedział.
Aaron, który przyjechał z Adelajdy, aby wziąć udział w koncercie, powiedział, że koncert był „niezbędny” dla Mannuma po skutkach powodzi.
„Wszyscy są tutaj z tego samego powodu, a jest to wsparcie miejscowej ludności” – powiedział.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024