Wczoraj cała Ameryka Południowa i duża część Meksyku, USA i Kanady doświadczyły przerwy w odbiorze fal krótkich po tym, jak potężny rozbłysk słoneczny M8.6 wybuchł na niestabilnej plamie słonecznej AR3234. Rozbłysk, który był zaledwie o kilka punktów procentowych za eksplozją klasy X, pojawił się nieoczekiwanie i dotknął pilotów dronów i krótkofalowców w okolicy. Jednak niebezpieczeństwo jeszcze się nie skończyło. Narodowa Administracja Oceaniczna i Atmosferyczna (NOAA) wydała teraz ostrzeżenie o możliwej burzy słonecznej, która ma uderzyć w Ziemię za dwa dni, 4 marca.
był wypadek wspomniany Według informacji SpaceWeather.com na swojej stronie internetowej, „Wczoraj rozbłysk słoneczny klasy M8.6 wytworzył słaby rozbłysk CME. Analitycy NOAA ustalili, że 4 marca może to spowodować gwałtowne uderzenie w pole magnetyczne Ziemi. Małe burze słoneczne są możliwe. „Klasa G1 W tej dacie.” Chociaż oczekuje się, że sama burza słoneczna będzie niewielka, obecność szybko poruszających się wiatrów słonecznych może skomplikować sytuację.
Oczekuje się, że burza słoneczna uderzy w Ziemię w weekend
Zasadniczo istnieją dwa czynniki, które kontrolują, czy burza słoneczna uderzy w Ziemię i jak będzie intensywna. Pierwszym z nich jest ilość materiału słonecznego, znanego również jako koronalny wyrzut masy (CME), który jest uwalniany podczas erupcji rozbłysku słonecznego. Im więcej CME uderzy w Ziemię, tym bardziej intensywne burze słoneczne będą generować. W tym przypadku oczekuje się, że chmura CME wyśle tylko uderzenia pioruna w Ziemię, co oznacza, że nasza planeta nie odczuje burzy słonecznej.
Jednak drugorzędnym czynnikiem jest obecność jakiegokolwiek efektu wtórnego, który albo zwiększa prędkość cząstek słonecznych uderzających w Ziemię, albo tworzy otwór w magnetosferze, aby umożliwić ucieczkę większej liczbie cząstek do górnych warstw atmosfery. Wiatr słoneczny odgrywa ważną rolę w obu z nich. Dlatego obecność wiatru słonecznego oznacza, że nawet jeśli burza słoneczna przewidywana na podstawie stężenia CME jest niewielka, rozbłysk słoneczny może kilkakrotnie zwiększyć swoją intensywność. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć, jak niebezpieczna będzie ta burza słoneczna dla naszej planety.
Jak NOAA monitoruje Słońce?
National Oceanic and Atmospheric Administration (NOAA) monitoruje burze słoneczne i zachowanie Słońca za pomocą satelity DSCOVR, który zaczął działać w 2016 roku. Odzyskane dane są następnie przepuszczane przez Space Weather Prediction Center i przygotowywana jest ostateczna analiza. Dokonuje się różnych pomiarów temperatury, prędkości, gęstości, stopnia kierunku i częstotliwości cząstek słonecznych.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Prognoza cukrzycy w Australii w 2024 r. | Wiadomości o Mirażu
„Gorąca sauna żabia” pomaga australijskim gatunkom w walce ze śmiercionośnym grzybem
Model sztucznej inteligencji poprawia reakcję pacjentów na leczenie raka