Odnotowane przypadki syncytialnego wirusa oddechowego (RSV) w Australii niemal się podwoiły w porównaniu z zeszłym rokiem, ponieważ w całym kraju nadal rozprzestrzenia się „cała gama wirusów”.
Według federalnego systemu nadzoru nad chorobami notyfikowanymi (National Notified Disease Surveillance System) w kwietniu w Australii zarejestrowano 56 063 przypadków zakażenia wirusem RSV.
To prawie dwukrotnie więcej niż 29 390 przypadków odnotowanych w tym samym czasie w zeszłym roku.
Tylko w zeszłym miesiącu zarejestrowano 24 124 przypadki w porównaniu do 14 286 przypadków odnotowanych w kwietniu 2023 r.
Największy wzrost odnotowała Nowa Południowa Walia, odpowiadająca za połowę wszystkich nowych raportów w kwietniu, a następnie Queensland i Wiktoria.
Wstępne dane z maja pokazują, że liczby te stale rosną.
Większość tych przypadków występuje wśród małych dzieci, a prawie trzy piąte przypadków w tym roku wystąpiło u dzieci w wieku czterech lat lub młodszych.
Nie da się jednak określić, czy odnotowany wzrost jest nietypowy, ponieważ władze dopiero od początku ubiegłego roku rozpoczęły gromadzenie spójnych krajowych danych na temat syncytialnego wirusa oddechowego.
Wzrost może być częściowo spowodowany większą liczbą testów
Epidemiolog z Uniwersytetu Południowej Australii, profesor Adrian Esterman, powiedział, że znaczny wzrost w zeszłym roku może wynikać z tego, że ogólnie więcej osób poddaje się testom na infekcje dróg oddechowych.
Uważa jednak również, że w tym roku będzie więcej handlu RSV niż w roku ubiegłym.
„Ludzie są bardziej świadomi infekcji dróg oddechowych i obecnie częściej odwiedzają swojego lekarza pierwszego kontaktu, a lekarze pierwszego kontaktu są bardziej świadomi infekcji dróg oddechowych i chętniej poddają pacjentów testom” – powiedział.
„Ale w tym roku prawdopodobnie będzie więcej przypadków”.
W raporcie rządu federalnego dotyczącym monitorowania układu oddechowego przedstawiono podobny pogląd, ale stwierdzono, że wzrost może wynikać ze zwiększonej liczby zakażeń koronawirusem w społeczności.
„Większa liczba powiadomień o wirusie syncytialnym układu oddechowego zaobserwowana dotychczas w 2024 r. może wynikać ze zwiększonego rozprzestrzeniania się wirusa syncytialnego układu oddechowego w społeczności” – stwierdzono w rządowym raporcie Australian Respiratory Surveillance Report.
„Ale mogą na to mieć również wpływ zmiany w zachowaniach prozdrowotnych związane ze zwiększonym rozprzestrzenianiem się COVID-19 w okresie letnim w wielu jurysdykcjach, takie jak częstsze przeprowadzanie testów na wirusowe infekcje dróg oddechowych”.
Odzwierciedla to dane z nadzoru nad wirusami, które pokazują, że koronawirus rozprzestrzenia się w dużych ilościach od początku roku.
Rozprzestrzeniają się także inne wirusy
Profesor Robert Bowie, pediatra chorób zakaźnych na Uniwersytecie w Sydney, powiedział, że wirus syncytialny układu oddechowego stanowił problem przez jego 40 lat pracy w pediatrii.
„Zawsze późną jesienią i wczesną zimą obserwujemy wzrost zachorowań na RSV”.
Chociaż syncytialny wirus oddechowy w większości przypadków wygląda jak łagodne przeziębienie, może prowadzić do poważnych, a czasem śmiertelnych chorób u małych dzieci, osób starszych i osób z obniżoną odpornością.
Jednak poza syncytialnym wirusem układu oddechowego profesor Bui stwierdził, że ogólnie nastąpił wzrost liczby różnych bakterii i wirusów.
Należą do nich krztusiec, którego liczba przypadków wzrosła w tym roku po bardzo niskim poziomie wirusa od czasu Covid-19, oraz Mycoplasma pneumoniae – bakteria wywołująca objawy grypopodobne, przed którą rządy Nowej Południowej Walii i Wiktorii wydały ostrzeżenia w ostatnich miesiącach.
Ma to związek z ograniczeniami związanymi z koronawirusem i ograniczonym przepływem osób – powiedział profesor Bui.
„Podczas izolacji, która trwała od roku do dwóch lat, ludzie byli znacznie mniej narażeni na choroby zakaźne, ich odporność była zmniejszona, a ryzyko przenoszenia się wirusa było mniejsze” – powiedział.
„Więc ludzie stają się podatni na infekcje i nie chodzi tylko o RSV czy grypę, ale o całą masę wirusów”.
„W tej chwili mamy do czynienia z wieloma różnymi infekcjami, a zimą, gdy ludzie spędzają więcej czasu w pomieszczeniach zamkniętych, zwiększa się ryzyko przenoszenia różnych infekcji”.
Niski wskaźnik szczepień
Dane rządu federalnego pokazują, że wskaźniki szczepień wirusowych są w tym roku ogólnie niższe niż w zeszłym.
Liczba szczepień przeciwko koronawirusowi również spadła, a niedawno udostępniono Australijczykom szczepionki przeciwko wirusowi syncytialnemu układu oddechowego (RSV), ale nie na szeroką skalę.
Profesor Esterman stwierdził, że niski wskaźnik wyszczepialności wynika prawdopodobnie z wahań.
Nalegał jednak, aby starsi i bezbronni Australijczycy nadal chronili się przed chorobami układu oddechowego poprzez szczepienia i noszenie masek.
„Większość ludzi po prostu nie będzie się tym przejmować, co niestety prowadzi do rozprzestrzeniania się chorób” – powiedział.
„Seniorzy muszą chronić się szczepionkami i muszą być na bieżąco z informacjami o szczepionkach na Covid i grypę”.
Prezes Australijskiego Stowarzyszenia Medycznego Steve Robson powiedział, że pomimo „zmęczenia szczepieniami” naprawdę ważne było, aby ludzie zarezerwowali szczepienie, ponieważ pojawiły się oznaki, że „to może być zła zima”.
„Koronawirus nadal zbiera ofiary śmiertelne, a grypa nadal zbiera ofiary śmiertelne” – stwierdził.
„Jeszcze nie jest za późno, jesteśmy u progu sezonu grypowego, a ta decyzja może uratować życie”.
Wzywa do wprowadzenia szczepionki przeciwko wirusowi RSV dla niemowląt
Royal Australian College of General Practitioners wezwało także rządy Wiktorii, Tasmanii i Australii Południowej do zapewnienia bezpłatnych szczepień przeciwko wirusowi RSV dla niemowląt z grup ryzyka.
Australia Zachodnia i Queensland oferują je wszystkim dzieciom w pierwszym roku życia, natomiast Nowa Południowa Walia oferuje je wyłącznie dzieciom wymagającym szczególnego leczenia.
Prezes RACGP Victoria, Anita Muñoz, powiedziała, że rodziny w Wiktorii muszą obecnie same finansować szczepionkę dla swoich dzieci.
„Zdecydowanie uważam, że istnieje ogromne poczucie pilności” – stwierdził dr Muñoz.
„Kiedy uważamy, że infekcje wywołane wirusem RSV mogą spowodować hospitalizację bezbronnych dzieci, uważamy, że bardzo cenna jest ich ochrona”.
„Chcę być miłośnikiem telewizji. Certyfikowany entuzjasta popkultury. Stypendysta Twittera. Student amator.”
More Stories
TRUE NORTH uruchomiła nową platformę marki „Life's Different After” w ramach kampanii Today the Brave
Pomiar mowy ciała Wiadomości o Mirażu
W trakcie testu | Rower Giant Revolt 2025 ma dodatkowe schowki w dolnej rurze i twierdzi, że zapewnia większy komfort