Ulubiony supermarket Australii, Aldi, ogłosił, że nie będzie już sprzedawać towarów z okazji Dnia Australii przed świętem państwowym, które odbędzie się pod koniec tego miesiąca.
Chociaż sprzedawca detaliczny oferował już wcześniej szeroką gamę towarów związanych z Dniem Australii, znanych jako Katalog zakupów z okazji Dnia Australii, w czwartek potwierdził, że podobne wydarzenie nie odbędzie się w tym roku.
W poprzednich katalogach upamiętniających ten dzień znalazły się obrusy z flagą Australii, poncza, kapsle od piwa i, co w 2014 roku budziło spore kontrowersje, T-shirt z napisem: „Australia założona 1788”.
Wiele ludów Pierwszych Narodów i innych Australijczyków uważa 26 stycznia nie za dzień świętowania, ale raczej za dzień żałoby, dzień, w którym Brytyjczycy trwale skolonizowali Australię i w ten sposób „najechali” ziemie Aborygenów.
Niektórzy klienci byli oburzeni telefonem, twierdząc, że jest „nieaustralijski”.
„Aldi i Woolies jadą na tym samym wózku. Australijczycy powinni robić zakupy gdzie indziej” – stwierdziła jedna z osób.
„Idź, obudź się i odpocznij. Szczęśliwego Dnia Australii” – powiedział inny.
Trzeci zażartował: „Wkrótce nie będzie gdzie robić zakupów”.
Inni jednak pochwalili supermarket za jego postawę.
„Gratulacje dla Wallis i Aldi za wysłuchanie ludzi. Zmień datę, a problem zostanie rozwiązany” – napisała jedna osoba.
„Sprzedaż towarów z okazji Dnia Australii drastycznie spadła na przestrzeni lat, więc firma jest na tyle mądra, aby nie ponieść straty. Akcjonariusze będą szczęśliwi” – dodał kolejny.
Trzecia napisała: „Minęło dużo czasu, odkąd obchodzę Dzień Australii. Jestem fanką zmiany daty, ale kiedy konieczne stało się kupowanie rzeczy z tej okazji? Pamiętam, jak miałam lalkę Barbie z przyjaciółmi i jak dobrze się bawiłam dzień wolny od pracy. Nie sądzę, że kupiliśmy którykolwiek z tych śmieci. Wyprodukowano gdzie indziej.
„Nie mogę uwierzyć, że zwykli Australijczycy wpadli w pułapkę hiperboli, która nie ma nic wspólnego z tym, o czym jest Australia”.
Oświadczenie Aldi następuje dzień po tym, jak rywalka Woolworths, największa australijska sieć supermarketów, ogłosiła, że nie będzie sprzedawać towarów z okazji Dnia Australii.
Grupa Woolworths, do której należy zarówno Woolies, jak i Big W, ogłosiła w środę, że żadna z sieci nie będzie magazynować produktów w tym roku ze względu na spadający popyt i „szersze dyskusje około 26 stycznia i ich znaczenie dla różnych części społeczeństwa”.
Big W oferuje australijskie flagi przez cały rok i będą one nadal dostępne.
„Wiemy, że wiele osób chce wykorzystać ten dzień jako okazję do wspólnych spotkań, dlatego oferujemy szeroką gamę produktów, które pomogą klientom uczcić wybrany przez nich dzień” – stwierdziła Woolworths Group w oświadczeniu.
Oznacza to, że tylko jedna z trzech największych australijskich sieci supermarketów będzie w tym roku zaopatrzyć się w produkty z okazji Dnia Australii – i to nawet w „małej” partii.
Coles potwierdził, że towar będzie dostępny.
„Przez cały styczeń oferujemy niewielką gamę artykułów rekreacyjnych o tematyce australijskiej, które cieszą się popularnością wśród naszych klientów podczas wydarzeń sportowych, takich jak krykiet i tenis, a także podczas weekendu z okazji Dnia Australii” – powiedział rzecznik firmy.
„Ludzie powinni bojkotować”
Lider opozycji Peter Dutton skrytykował decyzję Wooliesa i nalegał, aby społeczeństwo bojkotowało sieć.
„Myślę, że to od klientów zależy, czy chcą kupić ten produkt, czy nie… Uważam, że ludzie powinni bojkotować firmę Woolworths” – powiedział.
„Myślę, że dopóki nie odzyskamy zdrowego rozsądku od firmy takiej jak Woolworths, nie sądzę, że powinna ona być wspierana przez społeczeństwo”.
Zapytany o kontrowersje Anthony Albanese powiedział, że jego głównym celem jest „upewnienie się, że supermarkety postąpią właściwie ze swoimi klientami przy kasie”.
„Chciałbym powiedzieć Australijczykom, że Dzień Australii to dzień, w którym powinniście kupić wspaniałą australijską jagnięcinę” – powiedział premier.
„To dzień, w którym możemy okazać szacunek mieszkańcom Pierwszych Narodów i przyznać, że jest to dla nich trudny dzień, ale jest to także dzień, w którym możemy zastanowić się, co to znaczy być Australijczykiem i jak możemy ulepszyć najwspanialszy naród na Ziemi w przyszłości.”
Wcześniej Albanese powiedział, że nie planuje zmiany daty Dnia Australii z 26 stycznia.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu