Cena ropy spadła z powodu obaw, że Chiny zbliżają się do nowej blokady COVID, co może uspokoić obawy o globalne dostawy.
główne punkty:
- Cena ropy spadła z powodu obaw o zamknięcie Szanghaju, co może doprowadzić do spadku popytu
- Tesla ogłasza, że chce podzielić swoje zapasy
- ASX ustawiony na cichy handel w dniu budżetu
O godzinie 7:00 EST cena ropy Brent spadła o 9,2 procent do 109,60 USD za baryłkę.
Było to wciąż na wpół historyczne, spowodowane obawami o inwazję Rosji na Ukrainę.
Rosja jest jednym z największych producentów ropy na świecie.
Cena ropy zwiększyła obawy o inflację na całym świecie, a także podniosła ceny na stacjach paliw, w tym w Australii.
Handel na Wall Street był w poniedziałek ogólnie spokojny, ale wzmocniony przez wzrost akcji Tesli.
Akcje producenta samochodów elektrycznych wzrosły o 8 procent po tym, jak ogłosił on, że chce podzielić swoje akcje, aby wypłacić dywidendę.
To wzmocniło indeks Nasdaq o 1,3 proc. Pozostałe dwie główne waluty wzrosły między 0,3 procent a 0,7 procent po spokojnym handlu po południu.
Bitcoin zyskał prawie 8 procent, ponieważ nadal się odradza.
Dolar australijski oscylował wokół 74,90 centów amerykańskich przy zamknięciu w USA.
O 7:15 ET kontrakty terminowe na ASX 200 nieznacznie wzrosły (0,1 proc.).
Indeks zamknął się w poniedziałek wyżej, piąty dzień z rzędu.
Akcje metali i górnictwa wzrosły o 1,4 procent, osiągając najwyższy poziom od ponad siedmiu miesięcy, ponieważ kontrakty terminowe na rudy żelaza zwiększyły swoje zyski drugą sesję z rzędu po czwartym tygodniowym wzroście w piątek.
Akcje wagi ciężkiej Rio Tinto, Fortesco Metals Group i BHP Group wzrosły od 0,8 do 2,3 procent.
Więcej nadchodzi.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu