Liderzy trzeciego co do wielkości okręgu szkolnego w Stanach Zjednoczonych odwołali zajęcia trzeci dzień z rzędu, donosi The Associated Press, gdy trwają gorące negocjacje z Chicago Teachers’ Union dotyczące nauczania na odległość i innych środków bezpieczeństwa związanych z Covid-19.
Związek, który w tym tygodniu głosował za powrotem do nauczania online, poprosił nauczycieli, aby nie przychodzili do szkół od środy podczas ostatniej fali Covid-19 podczas negocjacji między obiema stronami.
Przeprowadzka, zaledwie dwa dni po powrocie uczniów z ferii zimowych, skłoniła urzędników okręgu do odwołania codziennych zajęć dla uczniów w okręgu liczącym około 350 000 uczniów podczas negocjacji, twierdząc, że nie ma planu powrotu do edukacji na odległość w całym okręgu.
Okręgi szkolne w całym kraju borykają się z tymi samymi problemami, co pandemia, przy czym większość z nich decyduje się pozostać otwarta, podczas gdy testy wirusów nabierają tempa, a protokoły i inne poprawki są wprowadzane w odpowiedzi na zmieniającą się pandemię.
W czwartkowym liście do rodziców liderzy z Chicago powiedzieli, że zajęcia zostaną odwołane w piątek, ale „osobista nauka i zajęcia mogą być dostępne w niewielkiej liczbie szkół” w zależności od liczby pracowników, którzy pojawiają się w pracy. Niewielki odsetek nauczycieli wraz z zastępcami nadal przychodził do szkół podczas, jak to określił okręg, „nielegalnego zwolnienia”.
Niektóre szkoły wcześniej w czwartek proaktywnie ostrzegały rodziców, że nie mają wystarczającej liczby personelu i nie przyjmą uczniów, z wyjątkiem serwowania posiłków w regionie czarnoskórym i latynoskim o niskich dochodach. Powiat powiedział, że prawie 10% z około 21 620 nauczycieli przyszło do pracy w środę, aw czwartek było to prawie 13%.
„Nasze szkoły są najlepszym i najbezpieczniejszym miejscem dla uczniów podczas tej pandemii i niestrudzenie pracujemy, aby każdego dnia wracać do klasy”, powiedział dyrektor generalny szkół Pedro Martinez w oświadczeniu w czwartek wieczorem. „Będziemy nadal współpracować z CTU, aby rozwiązać tę sytuację i będziemy dostarczać ci bieżące aktualizacje w ciągu tygodnia”.
Liderzy szkół w Chicago odmówili powrotu do nauczania na odległość, twierdząc, że pogłębia to nierówności rasowe i szkodzi wynikom w nauce, zdrowiu psychicznemu i frekwencji. Urzędnicy hrabstwa wydali około 100 milionów dolarów na plan bezpieczeństwa, w tym oczyszczacze powietrza w salach lekcyjnych.
W czwartek niewiele było oznak, że każda ze stron jest spokojna – zarówno hrabstwo, jak i związek złożyły w tym tygodniu skargi pracownicze do państwa, ponieważ negocjacje trwały.
Burmistrz Lori Lightfoot, który powiedział, że miasto rozważa opcje prawne, aby sprowadzić nauczycieli z powrotem do sal lekcyjnych, wydał pod koniec czwartku oświadczenie, w którym stwierdził, że negocjacje trwały przez większość dnia i są „produktywne naszym zdaniem”. Miasto podało, że nauczyciele, którzy nie przychodzą do szkół, nie otrzymają wynagrodzenia. Kwestie na stole obejmują więcej testów i wskaźników, aby rozpocząć zamykanie szkół.
Związek skrytykował okręg za to, że nie robi wystarczająco dużo, na przykład psuje program testów i utrzymuje niewiarygodne dane na temat infekcji w szkołach.
Poszukiwali podobnych żądań w sprawie paktu bezpieczeństwa, który został opracowany w zeszłym roku po gorącej debacie. Jednak okręg twierdzi, że pandemia jest teraz inna niż rok temu i wymaga innej reakcji, zwłaszcza że 91% pracowników szkoły zostało zaszczepionych.
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych