W rezultacie inwestorzy amerykańscy nie będą mogli kupować ani sprzedawać akcji spółek.
„Dzisiejsza akcja pokazuje, w jaki sposób prywatne firmy z chińskich sektorów technologii obronnych i nadzoru aktywnie współpracują z rządowymi wysiłkami mającymi na celu rozprawienie się z członkami mniejszości etnicznych i religijnych” – powiedział Brian Nelson, podsekretarz stanu ds. terroryzmu i wywiadu finansowego.
Ministerstwo Skarbu pozostaje zaangażowane w zapewnienie, że amerykański system finansowy i amerykańscy inwestorzy nie będą wspierać tych działań.
Wiadomość ta była powszechnie oczekiwana po tym, jak po raz pierwszy została podana przez Financial Times na początku tego tygodnia.
DJI i pozostałe siedem firm znajdują się już na amerykańskiej liście podmiotów, co oznacza, że nie wolno im kupować amerykańskich produktów ani importować amerykańskiej technologii bez specjalnej licencji.
W czwartek Departament Handlu USA dodał do tej czarnej listy eksportowej dziesiątki chińskich firm i organizacji w celu ograniczenia wykorzystywania przez Chiny technologii amerykańskich do celów wojskowych i domniemanych naruszeń praw człowieka.
Czwartkowe bliźniacze ogłoszenia pojawiły się tydzień po tym, jak Ministerstwo Skarbu nałożyło podobne sankcje gospodarcze na chińskich polityków i chińską firmę zajmującą się sztuczną inteligencją SenseTime.
Producent dronów odmówił komentarza przed środowym komunikatem Departamentu Skarbu USA.
Zamiast tego CNN Business odniósł się do wcześniejszego oświadczenia wydanego w odpowiedzi na wcześniejsze ograniczenia w grudniu zeszłego roku, kiedy stwierdził, że „nie zrobił nic, aby uzasadnić umieszczenie go na liście podmiotów”.
DJI dodało w tym czasie, że było to również „ocena opcji, aby zapewnić, że nasi klienci, partnerzy i dostawcy są traktowani uczciwie”, bez rozwijania. Odmówił udostępnienia aktualizacji lub komentarza na temat tych planów w tym tygodniu.
Ostatnie represje Waszyngtonu mogą doprowadzić do problemów z finansowaniem rodzącego się prywatnego producenta dronów z siedzibą w Shenzhen.
DJI obecnie liczy jako inwestorów wagi ciężkie z Doliny Krzemowej, takie jak Sequoia Capital China i Kleiner Perkins. Sequoia Capital China odmówiła komentarza, a Kleiner Perkins nie odpowiedział na prośbę o komentarz na temat tego, czy ograniczenie skomplikuje ich inwestycję.
Ale według osoby zaznajomionej z tą sprawą, inwestycja Sequoia w DJI jest zarządzana przez Sequoia Capital China, która działa jako odrębny podmiot prawny od amerykańskiej firmy.
Oznacza to, że prawdopodobnie nie będą objęte żadne ograniczenia, które uniemożliwiają inwestycje USA w DJI, powiedziała osoba.
Rozgrzewanie Waszyngton wywiera ostatnio presję na chińskie firmy.
W zeszły piątek start-up sztucznej inteligencji SenseTime trafił na tę samą czarną listę Departamentu Skarbu USA, co DJI, dwa lata po tym, jak jeden z jego podmiotów stowarzyszonych został wpisany na listę podmiotów w 2019 roku.
Podobnie Ministerstwo Skarbu stwierdziło, że decyzja o zakazie korzystania z SenseTime wynika z roli, jaką rzekomo odegrała jego technologia w umożliwianiu łamania praw człowieka wobec Ujgurów i innych mniejszości muzułmańskich w Sinciangu.
SenseTime zdecydowanie zaprzeczył oskarżeniom. Jednak w poniedziałek spółka przełożyła swój debiut na giełdzie w Hongkongu, która miała zacząć handlować już w tym tygodniu.
Firma powiedziała, że opóźnienie miało na celu „ochronę interesów potencjalnych inwestorów w spółce” i umożliwienie im „rozważenia potencjalnego wpływu” posunięcia USA na jakiekolwiek inwestycje.
Osobno urzędnicy amerykańscy dyskutowali w czwartek również, czy zaostrzyć przepisy dotyczące sprzedaży jednemu z największych producentów chipów w Chinach.
Semiconductor Manufacturing International Corp (SMIC) znajduje się na amerykańskiej liście podmiotów od zeszłego roku. Ale „decyzja zawierała postanowienie, które zdaniem krytyków stworzyło lukę prawną, którą wykorzystały niektóre firmy” — informuje Financial Times.
SMIC nie odpowiedział na prośbę o komentarz.
Jednak odkąd znalazła się na liście podmiotów, „firma stanęła przed ogromnymi wyzwaniami w zakresie produkcji i operacji” – powiedział w zeszłym miesiącu pełniący obowiązki prezesa i dyrektora finansowego SMIC, Gao Yonggang.
Oddzielnie, w zeszłym roku Departament Obrony USA dodał firmę do listy firm, które według agencji są własnością lub są kontrolowane przez chińskie wojsko. Ta decyzja uniemożliwia Amerykanom inwestowanie w SMIC.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Chin skrytykowało Stany Zjednoczone w środę po doniesieniach o planowanych represjach Waszyngtonu.
W briefingu rzecznik Zhao Lijian wezwał administrację Bidena do zaprzestania „upolitycznienia” kwestii technologicznych i gospodarczych poprzez „włączenie koncepcji bezpieczeństwa narodowego do głównego nurtu”.
„Przestańcie nadużywać władzy państwowej w celu nieuzasadnionego tłumienia niektórych sektorów i przedsiębiorstw w Chinach” – powiedział Zhao, ostrzegając, że sankcje wobec firm takich jak SMIC i DJI zagrażają globalnej produkcji i łańcuchom dostaw oraz podważają międzynarodowe zasady handlu.
„Chiny, jak zawsze, będą zdecydowanie bronić uzasadnionych praw i interesów chińskich przedsiębiorstw” – dodał.
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych