Dlaczego pojedyncze zdjęcie Anthony’ego Albanese jedzącego bułkę wieprzową w modnym Marrickville w zachodniej części Sydney rozzłościło Australijczyków?
Anthony Albanese wywołał oburzenie po udostępnieniu zdjęcia swojego lunchu.
Premier odwiedził w środę na lunch Marrickville Pork Roll w pobliżu swojego domu w modnej zachodniej części Sydney i udostępnił dwa zdjęcia z podróży.
Jedno przedstawia premiera w okularach, ubranego w obcisłą koszulkę kampanii „Tak”, wpatrującego się w menu z tyłu kolejki wychodzącej ze sklepu na ulicę, podczas gdy drugie przedstawia jego zbliżenie. obiad.
„Nie ma to jak oryginalna bułka wieprzowa z Marrickville” – napisał Albanese pod postem.
Premier w okularach, w obcisłej koszulce z kampanią „Tak”, wpatruje się w menu z tyłu kolejki wychodzącej ze sklepu na ulicę (na zdjęciu)
„Nie ma to jak oryginalna bułka wieprzowa z Marrickville” – napisał Albanese pod pozornie niewinnym postem
Jednak jego uwagi spotkały się z lawiną wściekłości Australijczyków, że człowiek odpowiedzialny za kierowanie krajem może w swoim napiętym harmonogramie znaleźć czas na wydanie od 5 do 10 dolarów na lunch.
Pewna wściekła kobieta napisała: „Chciałabym wyjść coś zjeść, czynsz jest szalony. Decyduję się pomagać wynajmującym takim jak Ty, Twoi koledzy i deweloperzy!”
Inny zapytał: „A co z ludźmi w tym kraju, których nie stać na wieprzowinę, dach nad głową i prąd?”
Inni oskarżali Albanese o popisywanie się swoimi dochodami do dyspozycji w czasie, gdy wszyscy Australijczycy muszą zacisnąć pasa.
— Czy wiesz, co by to poprawiło? Rozwiązanie problemu kosztów utrzymania i kryzysu mieszkaniowego!”, powiedział jeden z nich.
Inny dodał: „Myślami kieruję się do tych, którzy mają trudności z nałożeniem jedzenia na stół, tych, których nie stać na stół i tych, których nie stać na dom, w którym można nakryć do stołu”.
„Cieszę się, że możesz kupować na wynos, a nie tak jak my, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, rosną czynsze, rośnie prąd, rośnie paliwo, bezdomni… lista jest długa i wszyscy Australijczycy stają się biedniejsi pod twoim rządem rząd… wstań i zacznij” – powiedział ktoś inny, skup się na tym kraju.
Jedna z osób zażartowała, że Albanese był na zewnątrz, „udając jedną z osób”.
Czy zauważyłeś, jak mało jest tam „ludzi”? Komentowali, że obecnie tylko zamożni politycy mogą sobie pozwolić na jedzenie na wynos.
Jednak nie każdy był równie ważny.
Uwielbiam te zdjęcia. Jest na liście oczekujących. Nie ma tu żadnej ceremonii. „Kocham Albo!” – napisał jeden z fanów.
Do zabawy włączyli się także inni politycy.
Jestem pewna, że to dobry premier Anthony Albanese, ale czy przebije Wollsend Bahn Me?”, napisała posłanka Sonia Hornery reprezentująca Wollsend w parlamencie Nowej Południowej Walii.
W zeszłym roku Albanese została sfotografowana, jak zajadał się hot dogiem podczas kampanii w Perth
Tymczasem Dan Rapaccioli, poseł federalny z okręgu Hunter, zażartował: „Prawie tak dobre, jak te w Branxton Bakery”.
Przynajmniej premier miał na tyle zdrowego rozsądku, aby nie udostępniać zdjęcia, na którym je bułkę wieprzową.
W 2016 roku ówczesny przywódca opozycji Bill Shorten przeraził wiele osób, odgryzając hot doga z boku.
Albanese nie powtórzył tego samego błędu w zeszłym roku, kiedy przyłapano go przed kamerą na jedzeniu hot doga.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024