Gigant mebli i elektroniki powiedział, że w nadchodzących miesiącach konsumenci mogą wyładować do 30 procent więcej towarów.
Jerry Harvey, prezes Harvey Norman, ostrzegł, że koszt elektroniki, urządzeń i mebli może wzrosnąć o pięć do 30 procent wraz ze wzrostem kosztów wysyłki.
82-latek, który jest dyrektorem generalnym sprzedawcy, powiedział, że cena wysyłki i logistyki wzrosła, co spowodowało wzrost kosztów produktów.
„Wysyłka kontenerów kosztowała kiedyś 2000 USD, teraz jest to 12 000 USD, a ceny w terminalu rosną od 10 do 20 procent” – powiedział. Sydney Poranny Herold.
„Wymień to, bez względu na to, jaki produkt zamierzasz kupić dzisiaj, jest droższy niż wczoraj, a jutro znowu będzie droższy. Ceny rosną o pięć, 10, 30 procent”.
Znaczne opóźnienia w pozyskiwaniu zapasów z zagranicy, np. z Chin, również spowodowały ból głowy, ale detalista ujawnił, że firma otworzyła w ciągu ostatnich 18 miesięcy 50 nowych magazynów w całym kraju, aby przechowywać więcej zapasów.
Harvey ogłosił, że czasy ultra taniej elektroniki i mebli dobiegły końca Australijski audyt finansowyPowiedział jednak, że klienci nadal mogą zawrzeć umowę.
„Klienci przychodzą teraz do naszych sklepów, a nadal mamy wiele produktów po znacznie niższych cenach niż możemy kupić w tej chwili, więc możemy sobie poradzić z niewielką ceną” – powiedział. ten AFR.
Harvey Norman odnotował pierwszy spadek sprzedaży i zysków od początku pandemii, ponieważ całkowita sprzedaż w okresie sześciu miesięcy do końca grudnia spadła o 6,2 procent do 4,9 miliarda dolarów, z powodu przestojów, które można przypisać za wynik.
Szef handlu detalicznego powiedział, że byłby szczęśliwy nawet po zamknięciu sklepów podczas epidemii w Delcie, co spowodowało zarażenie Harveya Normana, podczas gdy pojawiły się obawy dotyczące przybycia Omicron.
Powiedział jednak, że handel był silny w ciągu ostatnich trzech miesięcy.
W grudniu dużym zainteresowaniem cieszyły się sprzęty AGD, telewizory i małe AGD, natomiast wśród produktów najlepiej sprzedających się w pierwszych czterech miesiącach roku podatkowego znalazły się komputery, monitory, drukarki i kamery internetowe ze względu na pracę w domu.
„Zaczęliśmy bardzo dobrze w styczniu/lutym, co jest mocniejsze niż myśleliśmy” – dodał Harvey.
„Nie ma powodu sądzić, że w tym momencie to się zmieni, a jeśli tak się nie stanie, dostaniemy dobrą drugą połowę”.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu