Iskry lecą, gdy piła tarczowa obraca metalowe paski, podczas gdy pobliscy spawacze ciężko pracują na dźwięk ciężkiego, metalowego ognia.
Na górze maszyny do szycia zaśmiecają, gdy kobiety zaznaczają na tkaninach wzory uformowane w kamizelki kuloodporne.
Stary kompleks przemysłowy w nadrzecznym mieście Zaporoże w południowo-wschodniej Ukrainie stał się ulem dla ochotników, którzy produkują wszystko, od kamizelek kuloodpornych i przeszkód przeciwczołgowych po siatki maskujące, przenośne piece grzewcze i uchwyty do karabinów dla ukraińskich żołnierzy walczących z rosyjską inwazją.
Jedna sekcja specjalizuje się w pojazdach – niektóre są opancerzone, a inne przerabiane na ambulanse.
Inny wydział organizuje dostawy żywności i leków.
Ponieważ linia frontu znajduje się około 50 kilometrów od miasta, niektóre wydziały operacji, takie jak szycie kurtek, pracują przez całą dobę na zmiany, aby zaspokoić zapotrzebowanie.
Finansowanie społecznościowe przyniosło wystarczająco dużo pieniędzy, aby kupić stal ze Szwecji, Finlandii i Belgii, która jest lżejsza niż stal krajowa, twierdzą organy regulacyjne – jest to ważna cecha pancerza kuloodpornego.
Ta operacja jest pomysłem rodzimej gwiazdy Wasyla Boczarowa i jego przyjaciółki Henady Wowczenko, którzy prowadzili firmę produkującą meble.
Nazwali go Palianytsia, rodzaj ukraińskiego chleba, który zdaniem wielu Ukraińców nie może być poprawnie wymawiany przez Rosjan.
Wzięło w nim udział ponad 400 wolontariuszy
Cała operacja opiera się na wolontariuszach pochodzących z różnych środowisk, od krawców przez rzemieślników po prawników.
Oprócz osób zaangażowanych w produkcję są też kierowcy, którzy dostarczają pomoc humanitarną oraz sprzęt medyczny zakupiony w ramach darowizn.
„Czuję, że potrzebuję tego tutaj” – powiedziała 52-letnia projektantka mody Olina Grikova, po krótkiej przerwie w nauczaniu materiału na marynarki.
Kiedy 24 lutego najechała Rosję, była w Tajlandii, szukając inspiracji do swojej wiosennej kolekcji. Na początku, jak powiedziała, zastanawiała się, czy to znak od Boga, żeby nie wracać.
Jej mąż i dorośli synowie odradzali jej tego.
„Ale podjęłam decyzję, że muszę wrócić” – powiedziała.
Znała Boczarowa od lat. Po powrocie do domu 3 marca odebrała swój sprzęt następnego dnia i 5 marca była już w Palianytsia. I od tamtej pory pracuje tam codziennie, z jednym wyjątkiem, czasami nawet w nocy.
Grikova powiedziała, że przejście od projektowania sukni balowych bez pleców do projektowania kamizelek kuloodpornych było dla mnie „nowym doświadczeniem”.
Poprosiła jednak żołnierzy o komentarze dotyczące jej projektów, do których dodano płyty pancerne. Teraz pomaga w produkcji kilku wersji, w tym prototypu letniej kurtki.
W innej części parku przemysłowego 55-letni Ihor Pritula był zajęty tworzeniem nowej siatki maskującej, nawijając barwione kawałki materiału przez ramę ze sznurka.
Z zawodu meblarz, na początku wojny dołączył do Palianicy. Powiedział, że ma pewne doświadczenie wojskowe, więc łatwo było uzyskać informację zwrotną od żołnierzy na temat tego, czego potrzebują.
„Mówimy tym samym językiem” – powiedział.
Dla Bertoli wojna jest osobista
27-letni syn Pretoli zginął pod koniec marca, gdy pomagał w ewakuacji ludzi z miasta Czernihów na północy.
„Wojna i śmierć są złe”, powiedział, „wierz mi, wiem o tym”. „To jest złe, to łzy, to smutek”.
Wezwanie do ochotników wyszło zaraz po rozpoczęciu wojny. Bocharov ogłosił swój projekt na Facebooku 25 lutego. Następnego dnia wzięło udział 50 osób. „Następnego dnia 150 osób, następnego dnia 300 osób… i wszyscy próbujemy razem [to] chronić nasze miasto”.
Zaczęli robić koktajle Mołotowa na wypadek, gdyby rosyjscy żołnierze natarli na Zaporoze. Powiedział, że wyprodukowali 14 000 w 10 dni.
Następnie zajęli się produkcją przeszkód przeciwczołgowych zwanych jeżami – trzech dużych metalowych belek zespawanych ze sobą pod kątem – używanych jako część systemu obronnego miasta.
Bocharov i Vovchenko powiedzieli, że wkrótce odkryli kolejną pilną potrzebę: zabrakło kamizelek kuloodpornych dla ukraińskich żołnierzy.
Ale nauka tworzenia czegoś tak specjalistycznego nie była łatwa.
„W ogóle nie miałem kontaktu z armią” – powiedział Wowczenko. „Zrozumienie, co robić, zajęło dwie i trzy nieprzespane noce”.
Od samochodów po kamizelki kuloodporne
Zespół przeprowadził badania przesiewowe różnych rodzajów stali, wykonał płyty i przetestował je pod kątem penetracji ołowiu. Niektóre nie zapewniały odpowiedniej ochrony, a inne były zbyt ciężkie, by wykonywać swoją pracę. Wtedy dokonali przełomu.
„Okazuje się, że stal używana do zawieszania samochodów ma bardzo dobre właściwości penetracyjne” – powiedział Wowczenko, stojąc przed czterema stojakami z panelami testowymi o różnym stopniu uszkodzenia ołowiu.
Jeden ze stalowych zawieszeń samochodu miał na sobie dziesiątki śladów po kulach, ale żaden z nich nie przebił.
Żołnierzom, którzy o nie proszą, kamizelki i wszystko inne produkowane w Paliannicy są dostarczane bezpłatnie, o ile mogą udowodnić, że są w wojsku.
Każda tabliczka jest numerowana, a każda kurtka posiada metkę informującą, że nie jest przeznaczona do sprzedaży.
Jak dotąd Bocharow powiedział, że Baliianitsya wyprodukowała 1800 kamizelek kuloodpornych w ciągu dwóch miesięcy, dodając, że na liście oczekujących jest około 2000 kolejnych kamizelek z całej Ukrainy.
Wowczenko powiedział, że słyszeli, że kurtki uratowały nawet 300 istnień ludzkich.
Wiedząc, że jest to „niesamowicie inspirujące i motywujące nas do działania”, powiedział.
AP
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Turystka z Nowej Zelandii została brutalnie zamordowana na oczach męża w Newport Beach
Zespół Bidena wpada w ciemną spiralę
Wyspy Salomona zostaną zmodernizowane lotnisko Sigi w celu poprawy połączeń lotniczych