WARSZAWA – Polskie partie opozycyjne zdobyły w niedzielnych wyborach powszechnych wystarczającą liczbę mandatów, aby odebrać władzę partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), która rządzi krajem od 2015 roku. Według ostatecznego liczenia głosów Opublikowała je we wtorek rano Państwowa Komisja Wyborcza.
Wybory – zakończyły się rekordową frekwencją 74,4 Procentowo – PiS powrócił jako największa partia, ale zabrakło mu umiejętności stworzenia zwycięskiej koalicji w 460-osobowej izbie niższej parlamentu.
Ostateczny wynik miał PiS z 35,4 proc., następnie centrowy Sojusz Obywatelski z 30,7 proc., centroprawicowa Trzecia Droga z 14,4 proc., Lewica z 8,6 proc. i skrajnie prawicowa Koalicja z 7,2 proc.
Oznacza to, że Prawo i Sprawiedliwość zajmuje 194 mandaty W Parlamencie, Sojusz Obywatelski 157, Trzecia Droga 65, Lewica 26, Federacja 18.
Sojusz Obywatelski pod przewodnictwem byłego premiera i przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska, Trzecia Droga i Lewica zobowiązały się do utworzenia rządu koalicyjnego, który odsunie PiS od władzy – dysponując łącznie 248 mandatami.
Mniej potężna izba wyższa przejęła kontrolę nad Senatem, zdobywając 66 mandatów do 34 dla Prawa i Sprawiedliwości.
Następny ruch należy do prezydenta Andrzeja Dudy, który musi zgłosić kandydata na premiera.
„Pisarz ogólny. Fanatyk Twittera. Wielokrotnie nagradzany praktykujący alkohol. Guru popkultury.”
More Stories
Walka z luką płacową w Polsce: od „dobrej” do niezbędnej | mały
Klinika bramkarzy to dla Polski za mało
Jak oglądać Mistrzostwa Świata Mężczyzn IIHF: USA vs. Polska