Festiwal Polskich Filmów Fabularnych EnergaCamerimage odbywa się w tym tygodniu na tle wojny na Ukrainie. Gospodarzem jest Toruń, około 540 mil od polskiej wsi Przewodów w pobliżu granicy z Ukrainą, gdzie we wtorek spadła rakieta, choć wypadek nie zakłócił programu festiwalu.
– poinformowali organizatorzy wydarzenia w przesłanym oświadczeniu Reporter z Hollywood. „Festiwal nie pozostaje obojętny na to, co dzieje się na Ukrainie, co widać w programie tegorocznej edycji EnergaCAMERIMAGE. Na podstawie tego, co wiemy o tym incydencie, nie mamy podstaw, by sądzić, że mogłoby to zagrozić naszych gości w jakikolwiek sposób. I to jest najważniejsze. Dla nas teraz.”
W tym tygodniu Camerimage wspiera dwa festiwale filmowe z siedzibą na Ukrainie, które zostały wysiedlone przez wojnę: The OKO międzynarodowy Etnograficzny Festiwal Filmowy i Festiwal Filmowy Kinoko.
Ponadto podczas sobotniej ceremonii otwarcia i wokół festiwalu wyświetlono krótki film z udziałem twórców, którzy wstąpili do armii ukraińskiej.
EnergaCamerimage potrwa do 19 listopada.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024