Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Polska lokomotywa wodorowa jako pierwsza na świecie otrzymuje homologację

Polska lokomotywa wodorowa jako pierwsza na świecie otrzymuje homologację

Polska firma PESA uzyskała zezwolenie na eksploatację swojej pierwszej lokomotywy wodorowej. Jak chwali się firma, jest to pierwsza tego typu homologacja na świecie.

„To najgorsza jakość powietrza, jaką mieliśmy co najmniej od lat 60.”: gubernator Nowego Jorku

Żółty smog z setek kanadyjskich pożarów górował w czwartek nad dużym obszarem Stanów Zjednoczonych, powodując zapierające dech w piersiach…

Zobacz więcej

Certyfikowana lokomotywa napędzana jest bezemisyjnym silnikiem wodorowym. Nad takim autem PESA Bydgoszcz SA pracuje już od kilku lat.

Napędzają go cztery silniki o mocy 180 kW każdy. Zasilanie zapewniają im dwa ogniwa wodorowe o mocy 85 kW, wyprodukowane przez firmę Ballard.Jest to system, który generuje potencjał elektryczny poprzez reakcję chemiczną między wodorem a tlenem z atmosfery.

Sam wodór pobierany jest ze zbiorników o łącznej pojemności 175 kg. Jedno tankowanie wystarcza na 24 godziny ciągłej pracy.

Jak informowaliśmy, prace nad wdrożeniem napędu wodorowego do taboru rozpoczęły się w 2019 roku. Wtedy zdecydowano, że pierwszą maszyną będzie lokomotywa manewrowa SM42-6Dn.

Dostępność innego rodzaju układu napędowego w pociągach jest zadowalająca, ponieważ otwiera nowe możliwości – np. bezemisyjne przejazdy lokalnie, ponieważ nad torami nie ma linii napowietrznej.

To przełom, ponieważ technologia wodorowa nie jest jeszcze powszechna. W sierpniu 2022 r. w Bremervorde w Dolnej Saksonii debiutuje pierwsza kolej obsługiwana przez pociągi napędzane wodorem, gdzie stopniowo wymienianych jest 15 pociągów spalinowych. Powszechne stosowanie wodoru jako paliwa w transporcie kolejowym jest kluczowym elementem proponowanej gospodarki wodorowej.

READ  Nowe i rozszerzone zachęty podatkowe dla inwestycji i innowacji w „Polish Deal” | Denton

W tej chwili trudno jednak mówić o „zielonym silniku”, ponieważ w Polsce prąd potrzebny do elektrolizy wody (czyli produkcji wodoru) pozyskuje się z elektrowni węglowych. PESA ma nadzieję, że kiedyś to się zmieni, bo zapowiada już kolejne projekty wodorowe.

źródło: