Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Powołanie Donalda Tuska na stanowisko Premiera RP było wydarzeniem, które trzeba było zobaczyć w warszawskim kinie

Otwórz ten obraz w galerii:

Tłum ludzi ogląda na żywo obrady parlamentu w kinie Kinotica w Warszawie, ciesząc się z wiadomości o odejściu 11 grudnia ze stanowiska byłego premiera Mateusza Morawieckiego.Anna Lemenowicz/The Globe and Mail

Największego świątecznego hitu w jednym z największych warszawskich kin nie ma Napoleon, Igrzyska Śmierci Prequel lub wonka, Taka jest procedura polskiego parlamentu.

Około 600 osób zgromadziło się w poniedziałek w multipleksie Kinoteka w centrum Warszawy, aby obejrzeć transmisję na żywo z Sejmu. Zainteresowanie było tak duże, że wszystkie bezpłatne bilety na transmisję na żywo zostały sprzedane w ciągu ośmiu minut od udostępnienia. Dodatkowe pełne sale kin spodziewane są we wtorek i środę, kiedy kino ponownie przekaże Izbie Reprezentantów dwa z ośmiu ekranów.

„Dzisiaj cieszymy się dużą popularnością” – powiedziała Maria Majchrzak, dyrektor teatru. „Wszyscy są tacy szczęśliwi, ludzie się śmieją, klaszczą. Ludzie po prostu cieszą się z tego, co uważają za kolejną dobrą zmianę. „

Polacy od miesięcy są zajęci polityką, zaogniony przez zaciekłe wybory, które odbyły się 15 października, w których koalicja pod przywództwem byłego premiera Donalda Tuska pokonała rządzącą Partię Prawo i Sprawiedliwość w oszałamiającym zdenerwowaniu. Frekwencja wyborcza sięgnęła 74 proc., najwięcej od upadku komunizmu w latach 90., a w wielu dużych miastach, np. w Warszawie, przekroczyła 80 proc.

Największą atrakcją dla wielu Polaków było formalne przekazanie władzy z populistycznego PiS na centrową koalicję Tuska. Dramat polityczny tego tygodnia rozgrywa się w Izbie Reprezentantów w postaci serii gorących debat, głosowań i stanowisk politycznych. Tusk powrócił na stanowisko premiera po poniedziałkowym głosowaniu w parlamencie.

Obrady odniosły sukces na kanale YouTube Izby Reprezentantów, który w poniedziałek obejrzało 275 000 widzów, ale pani Majchrzak powiedziała, że ​​w mediach społecznościowych od kilku dni toczą się dyskusje na temat tego, jak ludzie chcą oglądać zmiany polityczne na dużym ekranie. To skłoniło ją do zastanowienia się nad sprawdzeniem procedur. „Wszystko zaczęło się od żartu w mediach społecznościowych, ale potem zdecydowaliśmy, że chcemy potraktować tę sprawę poważniej” – powiedziała.

READ  Księżniczka Charlene przechodzi „wiele procedur” z powodu infekcji, którą nabawiła się w Afryce

Jeśli poniedziałek będzie jakąś wskazówką, Izba Reprezentantów może na stałe wpisać się w ofertę teatrów „Now Showing”. Duża część publiczności śledziła intrygi polityczne przez cały dzień, począwszy od godziny 9:00. Spora część z nich w trakcie wydarzenia jadła popcorn i piła napoje bezalkoholowe.

„Przyszedłem do kina, bo to historyczny moment dla tego kraju” – powiedział 24-letni Damian Jaskolski. „Szczególnie wziąłem cały dzień wolny i zostałem tutaj przez pięć godzin”.

Otwórz ten obraz w galerii:

Część osób przybyła rano i czekała na głosowanie.Anna Lemenowicz/The Globe and Mail

Dominic Kazos (30 l.) powiedział, że jest zachwycony możliwością bycia częścią tłumu. Powiedział: „To wyjątkowe wydarzenie i być może rzadkie na świecie, podczas którego ludzie, młodzi i starsi, wspólnie oglądają na żywo to, co dzieje się w polityce”. „Szukamy ludzi, którzy mają prawo i moc wpływać na nasze życie”.

Podobnie jak w przypadku dobrych filmów, poniedziałkowa debata momentami była gorąca, a prawodawcy obrzucali się nawzajem kłamcami i rzucali oskarżenia o zagrożenie suwerenności Polski ze strony Niemiec i Rosji. W pewnym momencie lider PiS Jarosław Kaczyński wtargnął na scenę i ostro zaatakował Tuska, który kiedyś piastował wysokie stanowisko w UE: „Wiem, że jesteś niemieckim agentem”.

Napięcie narastało aż do późnego popołudnia, kiedy rząd PiS stracił wotum zaufania – 266 do 190 posłów – co oznaczało oficjalny koniec ośmiu lat sprawowania władzy przez partię.

Kiedy ogłoszono liczenie głosów, w całej Kinotece rozległy się wiwaty i okrzyki „pa, pa”.

Wśród świętujących był 35-letni Thomas Jebek. „Na tę bajkę czekałem osiem lat” – powiedział. „Nie ma lepszego miejsca, aby zobaczyć upadek rządu – nazwijmy to zmianą – zbiorowo. Moim zdaniem jest to zmiana na lepsze.”

Sylwija Petrašiewicz (52 l.) stwierdziła, że ​​ona również nie może się doczekać ostatniego dnia reżimu PiS. Powiedziała: „Przyjechałam tu, żeby zobaczyć szczęśliwe zakończenie w postaci porażki tej formacji”.

READ  Gwiazda licencjata 2019, Matt Agnew, prezentuje nowy wygląd

Wraz ze zmianą rządu w Polsce nieliczni dostawcy usług aborcyjnych w kraju optymistycznie patrzą na rozszerzenie dostępu do usług aborcyjnych

66-letni Tusk utworzył już gabinet, a w poniedziałkowy wieczór izba niższa parlamentu wybrała go na premiera. We wtorek przedstawi parlamentarzystom program swojego rządu i spotka się z podobnym wotum zaufania, które z pewnością wygra. Trzy partie koalicyjne – centrowy Program Obywatelski Tuska, Nowa Lewica i centroprawicowa partia Trzecia Droga – posiadają 248 z 460 mandatów w izbie niższej parlamentu. Partia Prawo i Sprawiedliwość zdobyła 194 mandaty, a skrajnie prawicowa Partia Konfederacji 18 mandatów.

Tusk agitował pod obietnicą wyciągnięcia Polski ze staczania się PiS w kierunku autorytaryzmu i odbudowania naruszonych stosunków z Unią Europejską. Zapowiedział także liberalizację prawa aborcyjnego i wycofanie antydemokratycznych reform PiS w sądach, mediach publicznych i innych instytucjach.

„Przede wszystkim chciałbym podziękować Polakom, to wspaniały dzień” – powiedział Tusk Radzie wkrótce po wyborze na premiera. „Wszystkim, którzy przez tyle lat wierzyli, że sytuacja się poprawi, że wypędzimy ciemność”.

Skinął także głową byłemu prezydentowi Polski Lechowi Wałęsie, który był wśród widzów w Izbie Reprezentantów. Tusk opowiedział, jak jako student pomógł byłemu przywódcy związkowemu w zorganizowaniu jednych z pierwszych demonstracji w stoczni gdańskiej w latach 70. XX w., które później odegrały rolę w zakończeniu rządów komunistycznych.

Po powrocie do Kinoteki pani Majchrzak przygotowywała się do kolejnego przedstawienia we wtorek o godzinie 9:00. Cieszy się tak dużym zainteresowaniem, że kino planuje kontynuować transmisję na żywo na dwóch ekranach dziennie przez cały najbliższy miesiąc. „Zobaczymy, jak zareaguje społeczeństwo” – powiedziała. „Myślę, że ludzie nadal chcą przychodzić”.