Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Prezydent Polski opóźnia powołanie nowego rządu |  Polska

Prezydent Polski opóźnia powołanie nowego rządu | Polska

Prezydent Polski zwoła nowy parlament dopiero prawie miesiąc po zdobyciu większości przez trójstronną koalicję opozycji, co może opóźnić powołanie nowego rządu do grudnia.

Andrzej Duda, należący do koalicji rządzącej nacjonalistycznej partii Prawo i Sprawiedliwość (PiS), powiedział w czwartek, że zwoła pierwsze posiedzenie nowego parlamentu na 13 listopada, a następnie ogłosi kandydata na premiera.

W sondażu przeprowadzonym 15 października PiS zwyciężył, ale nie ma realnej drogi do rządu, podczas gdy opozycyjna koalicja pod przewodnictwem byłego premiera i przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska potwierdziła w tym tygodniu swoją większość i stwierdziła, że ​​jest gotowa przejąć władzę.

Przemawiając w czwartek w Brukseli Tusk stwierdził, że lepiej nie przeciągać procesu powoływania nowego rządu, bo Polska musi działać szybko, aby zapewnić sobie dostęp do zamrożonych ze względu na przepisy prawa środków unijnych.

„Jeśli prezydent szybko uzna, że ​​ma większość w parlamencie i pozwoli mu na utworzenie rządu, to gwarantuję, że Polsce szybko się to opłaci” – powiedział Tusk.

Zgodnie z polską konstytucją prezydent ma 30 dni od dnia wyborów na zwołanie nowego parlamentu i kolejne 14 dni na zgłoszenie kandydata na premiera, który musi utworzyć gabinet podlegający wotum zaufania parlamentu.

Duda powiedział w czwartek: „Datą rozpoczęcia pierwszej izby niższej parlamentu jest poniedziałek 13 listopada, co jest datą wczesną, biorąc pod uwagę przepisy konstytucyjne”.

Powiedział, że jest dwóch „poważnych kandydatów” na stanowisko premiera, urzędujący Mateusz Morawiecki i Tusk, dodając, że Polska stoi przed „nową sytuacją”, która wymaga głębszego przemyślenia.

Prezydent Andrej Duda zapowiedział zwołanie pierwszego posiedzenia nowego parlamentu na 13 listopada, a nominację na premiera ogłosi później. Foto: Paweł Supernak/EPA

Duda mówił już wcześniej, że chce podążać za tradycją i wytypować kandydata partii, który zdobędzie najwięcej głosów. PiS zwyciężył, zdobywając 36% głosów, ale koalicja opozycji ma zdecydowaną większość 248 mandatów w 460-osobowym parlamencie.

READ  Iga Świdek okrzyknięta Sportowcem Roku 2022 w Polsce

Bez ścieżki do uzyskania większości oczekuje się, że PiS straci wotum zaufania i wtedy parlamentarzyści będą mogli nominować własnego kandydata na premiera – ale opóźnienie oznacza brak nowego rządu do grudnia.

We wtorek i środę prezydent spotkał się z liderami pięciu partii w nowym parlamencie, aby dać do zrozumienia, że ​​nie będzie się spieszył – powiedział Szymon Hołownia z Trzeciej Drogi, wchodzącej w skład opozycyjnej koalicji z Sojuszem Obywatelskim Dusk i Lewicą.

„Prezydent dał jasno do zrozumienia, że ​​prawdopodobnie pierwszą sesję zwoła w ostatniej chwili; „Użył sformułowania, że ​​nie chce skracać kadencji tego parlamentu” – powiedziała Hołownia po rozmowach z prezydentem.

Unikaj reklam w poprzednich biuletynach