Rodzina Scotta Morrisona stała się celem internetowych trolli, w tym jednego, który „złośliwie” skomentował wygląd jego córki po tym, jak rodzina wzięła udział w koncercie Taylor Swift w Sydney.
Była premier znalazła się wśród wielu znanych twarzy publiczności, gdy Swift wkroczyła na scenę podczas swojego wyprzedanego koncertu na stadionie Accor w piątkowy wieczór.
Morrison zamieścił w mediach społecznościowych swoje selfie w różowej koszuli i czerwonym kapeluszu wraz z żoną Jenny oraz córkami Lily i Abbie podczas występu – trzeciego koncertu Taylor Swift, na którym byli z rodziną.
„Dziś wieczorem cały czerwony na trzeci rodzinny koncert Morrisona (nasz pierwszy wspólny koncert w 1989 r.)” – napisał pod postem w serwisie X.
„Tak wielu ludzi spędza tak wspaniałą noc. Cieszcie się wszyscy”.
Niektórzy atakowali byłego premiera ze względu na jego obecność na imprezie, inni atakowali jego nastoletnie córki i zamieszczali komentarze, których nie będziemy tutaj powtarzać.
Niektórzy jednak szybko stanęli w obronie Morrisona, sugerując, że „okrutne” komentarze na temat jego rodziny są „nieuzasadnione” niezależnie od uczuć, jakie żywią wobec byłego premiera.
Jedna z osób napisała: „Nie kocham Scotta Morrisona tak bardzo jak kogokolwiek innego w historii, ale na miłość Boga, którego obchodzi, czy spędza czas ze swoimi dziećmi – mieszanie wyglądu córki polityka jest po prostu złe i niestosowne. ”
„Nienawidzę Scotta Morrisona jako polityka. Jednak krytykowanie mężczyzny za to, że zabrał na koncert żonę i dwie córki, jest niesprawiedliwe i niemiłe. Inny powiedział: „Scott Morrison najwyraźniej naprawdę kocha swoją żonę i córki”.
W piątkowy wieczór w tłumie widziano także premiera Anthony'ego Albanese ze swoją narzeczoną Jodie Haydon i synem Nathanem.
Albanese, który miał na sobie bransoletki przyjaźni spopularyzowane przez Swifties, został sfotografowany, jak tańczył do przeboju Swifta „Shake it Off”.
Albanese rutynowo opisywał singiel ze swojego albumu z 1989 roku jako niosący „wspaniałe przesłanie” dla młodych dziewcząt i kobiet na temat wzmocnienia pozycji kobiet.
Niektórzy jednak krytykowali 60-latka za udział w koncercie w czasie kryzysu związanego z kosztami utrzymania.
„Świetna robota! Albo Swifty, Australijczycy są coraz biedniejsi” – czytamy na plakacie.
„Nawet nie wiem, jak ten facet został premierem” – napisał jeden z komentatorów.
Występy Swift w Sydney były pełne znanych twarzy, a z namiotu VIP można było oglądać takie osoby jak Katy Perry, Rita Ora, Rebel Wilson i Toni Collette.
Przed wylotem do Singapuru gwiazda popu zagra kolejny koncert w Sydney w ramach trasy Eras Tour.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024