Plakaty filmowe są obecnie często krytykowane przez fanów za przyjęcie określonego podejścia. Sprytne, minimalistyczne projekty są zwykle przeznaczone dla bardzo wczesnych zwiastunów, ponieważ główne wytwórnie mają tendencję do stosowania formatu „pływającej głowy”.
Pozwala to projektantom graficznym wyobrazić sobie inne możliwości. Przez lata widzieliśmy mnóstwo sprytnych propozycji, ale jak dotąd żadna nie była tak prosta, jak podejście jednego z polskich projektantów. Czy rozpoznasz filmy z poniższego filmu? (Sprawdź nasz wybór najlepszych projektów plakatów, aby uzyskać więcej inspiracji.)
dziesięć lat temu, Michał Krasnopolski Postanowiliśmy stworzyć serię plakatów filmowych, które będą antidotum na popularne, niektórzy mogą powiedzieć nudne podejście do pływającej głowy. Stworzył bardzo proste projekty, a wszystko to opierało się na jednym szablonie: okręgu zwieńczonym dwiema średnicami, a wszystko to wpisane w kwadrat (zobacz szablon i kilka gotowych etykiet w karuzeli poniżej).
W przypadku kilku wybranych filmów takie podejście sprawdza się bardzo dobrze i film byłby rozpoznawalny dla wielu nawet bez tytułu. Najlepszym tego przykładem jest plakat Davida Lyncha Lost Highway, który przedstawia nocną drogę wykorzystaną na oficjalnym plakacie.
Naklejki z Władcy Pierścieni są również całkiem sprytne, a projekt Dziecka Rosemary wygląda odpowiednio upiornie. Inne są tak abstrakcyjne, że potrzeba chwili, aby zrozumieć ich związek z filmem, ale w sumie projekt pozostaje intrygującym pokazem siły prostych form w komunikacji i projektowaniu.
Więcej inspiracji znajdziesz w naszym wyborze najlepszych plakatów filmowych roku 2023 (i najgorszych plakatów filmowych roku). Jeśli chcesz ulepszyć swoje narzędzia do projektowania, zapoznaj się z aktualnymi najlepszymi cenami pakietu aplikacji do projektowania Adobe Creative Cloud poniżej.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024