Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Teleskop Webba wykrywa ślady największych gwiazd we wszechświecie

Do tej pory największe zaobserwowane gwiazdy mają masę około 300 razy większą od masy naszego Słońca.

Masywna gwiazda opisana w nowym badaniu ma jednak masę od 5000 do 10 000 słońc.

Zespół europejskich naukowców stojących za badaniem wcześniej teoretyzował na temat istnienia masywnych gwiazd w 2018 roku, starając się wyjaśnić jedną z największych tajemnic astronomii.

Przez dziesięciolecia astronomowie byli zdumieni ogromną różnorodnością składu różnych gwiazd upakowanych w tak zwane gromady kuliste.

Gromady, które często są bardzo stare, mogą zawierać miliony gwiazd na stosunkowo małej przestrzeni.

Postępy w astronomii ujawniły rosnącą liczbę gromad kulistych, które uważa się za brakujące ogniwo między pierwszymi gwiazdami wszechświata a pierwszymi galaktykami.

Nasza galaktyka, Droga Mleczna, zawierająca ponad 100 miliardów gwiazd, zawiera około 180 gromad kulistych.

Pozostaje jednak pytanie: dlaczego gwiazdy w tych gromadach zawierają tak różnorodne pierwiastki chemiczne, mimo że przypuszcza się, że wszystkie powstały mniej więcej w tym samym czasie, z tego samego obłoku gazu?

– Wściekłe „ziarno gwiazdy” –

Wiele gwiazd zawiera pierwiastki, które wymagają ogromnych ilości ciepła do wytworzenia, takie jak aluminium, które musi rozgrzać się do 70 milionów stopni Celsjusza.

Jest to znacznie więcej niż temperatura, jaką gwiazdy prawdopodobnie osiągają w swoich jądrach, około 15-20 milionów stopni Celsjusza, czyli podobnie jak na Słońcu.

Naukowcy wymyślili więc możliwe rozwiązanie: szalejącą, masywną gwiazdę, która uwalnia chemiczne „zanieczyszczenia”.

Postawili hipotezę, że te masywne gwiazdy powstały w wyniku kolejnych zderzeń w ciasno upakowanych gromadach kulistych.

„Pewne ziarno gwiazd pochłonie coraz więcej gwiazd” – powiedziała AFP Corine Charbonnel, astrofizyk z Uniwersytetu Genewskiego i główny autor badania.

W końcu, dodała, stanie się „jak ogromny reaktor jądrowy, który nieustannie karmi się materią, która sprawi, że wiele z niej wyjdzie”.

READ  Badanie związku między epigenetycznym starzeniem a składem mikrobiomu jelitowego u sprawnych fizycznie mężczyzn i kobiet

Dodała, że ​​to odrzucone „zanieczyszczenie” z kolei odżywi młode formujące się gwiazdy, dając im większą różnorodność chemikaliów, im bardziej zbliżą się do masywnej gwiazdy.

Ale zespół nadal potrzebuje obserwacji, aby poprzeć swoją teorię.

Jak znalezienie kości.

Znaleźli ją w galaktyce GN-z11, oddalonej o ponad 13 miliardów lat świetlnych – światło, które z niej widzimy, pochodzi zaledwie 440 milionów lat po Wielkim Wybuchu.

Została odkryta przez Kosmiczny Teleskop Hubble’a w 2015 roku i do niedawna była rekordzistką najstarszej obserwowanej galaktyki.

To sprawiło, że stał się oczywistym wczesnym celem dla następcy Hubble’a jako najpotężniejszego teleskopu kosmicznego, Jamesa Webba, który rozpoczął pierwsze obserwacje w zeszłym roku.

Webb dostarczył dwóch nowych wskazówek: niesamowitej gęstości gwiazd w gromadach kulistych i, co najważniejsze, obecności dużej ilości azotu.

Wytwarzanie azotu wymaga naprawdę ekstremalnych temperatur, które zdaniem naukowców mogą być wytwarzane jedynie przez masywną gwiazdę.

„Dzięki danym zebranym przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba uważamy, że znaleźliśmy pierwszy dowód na istnienie tych niezwykłych gwiazd” – powiedział Charbonnel w oświadczeniu zatytułowanym „Celestial Beasts”.

Jeśli wcześniej teoria zespołu była „rodzajem odcisku naszej supermasywnej gwiazdy”, powiedział Charbonnel, „jest to trochę jak znalezienie kości”.

„Spekulujemy na temat głowy potwora, która za tym wszystkim stoi” – dodała.

Ale jest niewielka nadzieja na obserwację tej bestii z pierwszej ręki.

Naukowcy szacują, że oczekiwana długość życia masywnych gwiazd wynosi zaledwie około 2 milionów lat – mgnienie oka w kosmicznej skali czasu.

Podejrzewają jednak, że gromady kuliste istniały prawie 2 miliardy lat temu, a nawet teraz mogą odkryć więcej śladów masywnych gwiazd, które kiedyś mogły je gościć.

Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Astronomy & Astrophysics w tym miesiącu.

pcl/dl/bp