Mężczyzna po sześćdziesiątce zachorował na japońskie zapalenie mózgu w Nowej Południowej Walii, podczas gdy dwa podejrzane przypadki zostały zgłoszone przez władze wiktoriańskie.
NSW Health twierdzi, że mężczyzna był leczony w szpitalu po zarażeniu wirusem przenoszonym przez komary, ale od tego czasu został zwolniony i wyzdrowiał w ośrodku rehabilitacyjnym.
Jest to pierwszy potwierdzony przypadek w rejonie Goulburn w stanie, z pilnym dochodzeniem w sprawie miejsca narażenia.
Aby uzyskać więcej wiadomości i filmów dotyczących zdrowia i dobrego samopoczucia, sprawdź Zdrowie i Zasiłek >>
Zastępca dyrektora ds. zdrowia Wiktorii opublikował pod koniec piątku aktualizację, aby potwierdzić dwa dodatkowe możliwe przypadki japońskiego zapalenia mózgu.
NSW testuje również kilka innych osób pod kątem wirusa, a więcej przypadków ma zostać potwierdzonych w nadchodzących dniach i tygodniach.
Ostatnie infekcje zwiększają liczbę potwierdzonych przypadków w Australii do 17: pięć w Nowej Południowej Walii, siedem w Wiktorii, cztery w Australii Południowej i jeden w Queensland.
Dwóch z nich zmarło, jeden w Nowej Południowej Walii, a drugi w Wiktorii.
W piątek rząd federalny ogłosił plan o wartości 69 milionów dolarów na walkę z rozprzestrzenianiem się choroby, w tym nabycie kolejnych 130 000 dawek szczepionki.
Zostanie uruchomiona publiczna kampania informacyjna i uświadamiająca o wartości 5 milionów dolarów, a 3,5 miliona dolarów pomoże w testach na ludziach.
Aby zrozumieć rozprzestrzenianie się, rząd planuje wzmocnić monitorowanie działań komarów i zwierząt, modelować potencjalne rozprzestrzenianie się wirusa i przeprowadzić kontrolę komarów.
Michelle Giles, lekarz chorób zakaźnych w Doherty Institute, mówi, że potrzeba więcej informacji na temat tego, jak wirus wpływa na południowe stany i terytoria.
Mówi, że ważne jest, aby znać prawdziwą liczbę zarażonych osób, nie tylko tych, u których występują objawy.
„Większość ludzi będzie bezobjawowa, nie będzie wiedziała, że została zarażona lub będzie miała łagodne objawy” – powiedział dr Giles w piątek AAP.
„Jeśli jedna na 200 osób ma zapalenie mózgu, oznacza to, że prawdopodobnie będzie jeszcze kilkaset osób z zapaleniem mózgu, o którym nic nie wiesz.
„To naprawdę ważna praca do wykonania, aby zobaczyć, ile osób mogło zostać narażonych bez objawów”.
Japońskie zapalenie mózgu jest przenoszone przez komary i nie może być przenoszone z człowieka na człowieka ani przez spożywanie produktów zwierzęcych.
Około 99 procent przypadków przebiega bezobjawowo, ale niektórzy ludzie mogą mieć gorączkę i ból głowy, podczas gdy jeden procent może mieć poważne infekcje, w tym drgawki, paraliż, sztywność karku, drżenie i śpiączkę.
Dzieci poniżej piątego roku życia i osoby starsze są bardziej narażone na ciężkie infekcje.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Nowa technologia mapowania 3D może zmienić eksplorację kosmosu
Farmaceuci będą promować ochronę przed grypą w opiece nad osobami starszymi
NASA relacjonuje wyjazd Dragona nauką ze stacji