Amerykański aktor Will Smith ujawnił, że głęboko żałował jednego ze swoich największych filmów, ogłaszając go „cierniem w moim boku”.
Will Smith przyznał się do pogardy dla jednego ze swoich filmów.
53-letni amerykański aktor powiedział: GQ że jego film z 1999 roku, dziki ZachódBył to jeden z jego „najgorszych” projektów do tej pory.
„dziki Zachód Aktor powiedział ze śmiechem. „Widzieć siebie z porami roku… nie lubię tego.”
W westernie wystąpili Smith i Kevin Klein jako dwaj amerykańscy agenci Secret Service, którzy łączą siły, by chronić prezydenta USA Ulyssesa S. Granta podczas amerykańskiego Starego Zachodu.
To była wielka klapa, zarówno krytyczna, jak i komercyjna, pogorszona przez fakt, że był to najdroższy film, jaki kiedykolwiek nakręcono (po uwzględnieniu inflacji) z budżetem 170 milionów dolarów.
dziki Zachód Udało mu się zebrać tylko 113,8 mln USD w kraju i 108,3 mln USD za granicą, co daje globalną sumę 222,1 mln USD.
Wiśnia, a raczej malina, jest na szczycie: została nominowana do ośmiu Razzies podczas 20. Złotej Maliny, zdobywając pięć.
Z bardziej pozytywnej strony, Smith, zapytany o swój najlepszy film, nie mógł przeoczyć filmu z 2006 roku Pogoń za szczęściem, który był nominowany do Oscara dla najlepszego aktora. Ale powiedział Facet w czerni Był też.
„Z różnych powodów”, powiedział, „te dwa są prawie idealnymi filmami”.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024