Opinia: Ponad połowa populacji Australii Obecnie znajdują się w zamknięciu z powodu COVID-19 i zakasują rękawy i dostają drugie szczepienie przeciwko COVID-19. W rezultacie mają nadzieję na większą swobodę dzięki zatwierdzonemu przez rząd świadectwu szczepień dostępnemu za pośrednictwem portalu myGov.
I tu tkwi duży problem – nie z wyższymi wskaźnikami szczepień, ale z certyfikacją, która ma być bramą do mniejszej liczby zamknięć i większej wolności.
W obecnej formie australijski system certyfikacji szczepień przeciwko COVID-19 jest alarmująco słaby. Daleki od bycia skutecznymi, bezpiecznymi i odpornymi na manipulacje, są one szeroko otwarte na zagrożenia stwarzane przez podróbki i podrabianie.
Na początku sierpnia południowoaustralijski senator Rex Patrick był jednym z pierwszych, który zwrócił uwagę na niedociągnięcia systemu, kiedy stworzył fałszywy certyfikat szczepienia COVID-19 w 15 minut, korzystając z podstawowej wiedzy technologicznej i oprogramowania.
Nie jest to zaskakujące.
Jesteśmy w środku pandemii, której nikt nie może przewidzieć. Rząd nie miał zbyt wiele czasu na planowanie strategiczne i trudno jest walczyć z pandemią, jednocześnie próbując wprowadzać innowacje w świecie IT. Rządowe zespoły IT wypracowały najlepsze możliwe rozwiązanie w bardzo krótkim czasie.
Ale innowacje nie pojawiają się z dnia na dzień. Potrzeba lat i zasobów.
Naprawa bandaży nie wytrzyma próby czasu. Zamiast wprowadzać tymczasowy system certyfikacji szczepionek na razie, a potem wracać do deski kreślarskiej, aby go zmienić lub zacząć od nowa za trzy miesiące, rządy mogą współpracować z firmami, które są ekspertami w tej dziedzinie, które wykonały gruntowne prace.
Dostępne są już rozwiązania wspierające szybkie i bezpieczne rozpowszechnianie świadectw szczepień lub paszportów w kanałach cyfrowych w Australii i na świecie. Firma, którą prowadzę, TrustGrid, już udowodniła, że ta technologia jest bezpieczna, dokładna i łatwa w użyciu. Obsługuje cyfrowy system licencjonowania NSW i może być łatwo dostosowany do celów uzyskania cyfrowego certyfikatu COVID-19.
Należy wziąć pod uwagę dwa główne aspekty. Po pierwsze, jak powstaje certyfikat? Musimy wrócić do podstaw i uwzględnić w procesie tożsamość jednostki. Powinno to obejmować, w momencie szczepienia, cyfrowy ślad osoby w procesie certyfikacji.
Po drugie, aby upewnić się, że po wygenerowaniu certyfikatu jest on przyznawany osobie w kodzie QR w jej własnym cyfrowym świecie, zaszyfrowanym jej danymi biometrycznymi. W ten sposób właściciel kontroluje dostęp do danych, śledzenie i wykorzystanie oraz udostępnianie całości lub części informacji komu chce – innej agencji rządowej, służbom granicznym, wsiadaniu do samolotu, a nawet wsiadaniu do baru.
Mając te elementy na swoim miejscu, sfałszowanie świadectwa szczepienia COVID staje się prawie niemożliwe.
Wszystkie te wymagania mogą być spełnione przez cyfrowy system zaufania, który już istnieje i na którym polega zarówno rząd stanowy, jak i sektor prywatny.
Dane są szyfrowane w systemie rozproszonej księgi, takim jak ten używany w technologii blockchain. Informacje są synchronizowane na wielu serwerach i nie można ich zhakować ani wyświetlić, gdy przechodzą przez sieć.
Gdy dana osoba zostanie zaszczepiona, rząd wyda jej unikalny kod QR, który zostanie zarejestrowany w Australijskim Rejestrze Szczepień. Kod QR umożliwia powiązanie zdjęcia osoby z jej imieniem, datą urodzenia i stanem szczepienia, a informacje te są szyfrowane. Jest bezpieczny i bezpieczny.
Cyfrowy ślad można stworzyć dla każdego urodzonego dzisiaj. A za każdym razem, gdy dostaną szczepionkę, stanie się ona częścią ich cyfrowej podróży. COVID będzie tylko jedną z tych szczepionek.
Przy australijskim wskaźniku szczepień COVID bliskim 70 procentom i 80 procentom celów wyznaczonych przez rząd krajowy za radą Instytutu Doherty, ludzie oczekują większej wolności. Będą oczekiwać, że będą w stanie poruszać się po swoich społecznościach, spotykać się razem i bawić, wracać do pracy i podróżować po kraju i za granicą.
Rygorystyczny, bezpieczny i spójny cyfrowy system certyfikacji szczepień przeciw COVID jest kluczowym elementem układanki, który pozwala Australijczykom na bezpieczne i swobodne życie z COVID. Musimy naprawić ten system za pierwszym razem i musimy to zrobić szybko.
Santosh Devaraj jest dyrektorem generalnym i założycielem TrustGrid. Praca koncentruje się na budowaniu zaufanych sieci tożsamości i korzysta z technologii weryfikacji tożsamości.
Czy wiesz więcej? Skontaktuj się z Jamesem Rileyem przez e-mail.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Prognoza cukrzycy w Australii w 2024 r. | Wiadomości o Mirażu
„Gorąca sauna żabia” pomaga australijskim gatunkom w walce ze śmiercionośnym grzybem
Model sztucznej inteligencji poprawia reakcję pacjentów na leczenie raka