Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Trzech na czterech pożyczkobiorców stojących w obliczu problemu pochodzi z NSW: ANZ

Hand powiedział, że bank nauczył się „kilku ważnych lekcji” od 2020 roku, w tym odejścia od opcji uniwersalnej.

Decyzja o nieudzielaniu ogólnych odroczeń kontrastuje z wybuchem epidemii w 2020 r., w którym ANZ dała klientom bezpytne opóźnienia w głębi kryzysu, kiedy inne banki kierowały klientów w stronę mniej ekscytujących opcji.

Hand powiedział, że sytuacja „znacznie ewoluowała” od czasu, gdy rząd federalny, organy regulacyjne i banki połączyły siły, aby w marcu zaproponować inicjatywę odroczonej spłaty kredytu, która otworzyła drzwi do wstrzymania jednego na 10 kredytów mieszkaniowych.

nowe środki

Banki były zasypywane prośbami klientów o odroczenie kredytu, a wynikająca z tego odprawa klienta została opisana jako „największy kontakt z klientem w historii” bankowości przez dyrektor generalną Australijskiego Stowarzyszenia Bankowego, Anna Bligh.

W ramach pakietu środków ogłoszonych przez ABA w dniu 8 lipca branża zgodziła się oferować trzymiesięczne odroczenie dla MŚP, podczas gdy odroczenia będą przyznawane posiadaczom kredytów hipotecznych w indywidualnych przypadkach na okres do trzech miesięcy.

ANZ ujawnił, że około trzy czwarte wezwań do banku o pomoc w zakresie kredytów mieszkaniowych pochodziło od klientów NSW w ostatniej fali epidemii, która doprowadziła do zamknięcia Greater Sydney 26 czerwca.

Ponad połowa wniosków o pomoc wpłynęła również od właścicieli małych firm z NSW, a wielu klientów zdecydowało się na zmniejszenie płatności lub przejście na płatności tylko z odsetkami przed złożeniem formalnego wniosku o odroczenie pożyczki na okres do dwóch miesięcy.

Podział próśb o obsługę klienta ANZ jest zasadniczo zgodny z Notatki z NAB, Który powiedział w sobotę, że około trzy czwarte klientów, którzy szukali pomocy, pochodziło z Sydney, a jedna trzecia z zachodniego Sydney.

NAB poinformował, że odnotował 40-procentowy wzrost liczby połączeń z linią obsługi klienta w porównaniu z poprzednim tygodniem.

Pan Hand poinformował również o wzroście wezwań do linii wsparcia banku w lipcu od czerwca, choć z niższej bazy. Powiedział, że bank jest gotowy w razie potrzeby zrzucić dodatkowe środki na linie wsparcia, ale nie spodziewał się powtórki z 2020 roku.

READ  Przerażająca choroba, która dotyka milion Australijczyków

„Nie spodziewamy się, że wolumeny będą takie same jak w zeszłym roku” – powiedział Hand.

„Chociaż nie jesteśmy jeszcze bezpieczni, jesteśmy gotowi ponownie współpracować z rządami i organami regulacyjnymi, aby upewnić się, że nasi klienci nie tylko przetrwają te ostatnie zakłócenia, ale także wydają się gotowi skorzystać z ożywienia po drugiej stronie”.