W Wielkiej Brytanii panowała wielka anarchia. W niektórych miejscach brakuje paliwa, a niektórzy mieszkańcy poszli na zakupyPrzechowując i czyszcząc półki sklepowe. Powód jest prosty: brak tysięcy kierowców ciężarówek, którzy wcześniej byli odpowiedzialni za pozyskiwanie i utrzymywanie łańcucha dostaw żywności.
Nie można było oprzeć się wrażeniu, że wyspiarze zgotowali sobie taki los. Wyjście z Unii Europejskiej częściowo z powodu COVID-19y to rozumiesz Mniej kierowców dostarcza towary. W celu złagodzenia niedoboru żywności, który doprowadził do kryzysu w kraju, rząd podejmuje nowe kroki.
Zgodnie z planem zostanie wprowadzony limit liczby pracowników, którzy mogą wjechać na wyspy. Aby uspokoić bardzo napiętą sytuację w kraju, rząd planuje obecnie wydać 5 tys. wiz na pracę czasową. Premier Boris Johnson dał jasno do zrozumienia, że zmiany w tym programie będą tymczasowe i bardzo ograniczone.
W krótkim filmie emitowanym w programie Good Morning Britain, polski kierowca wyjaśnił swoją opinię na temat nowych przepisów. „Nie sądzę, żeby ktokolwiek chciał wyjechać na 3 miesiące tylko po to, by pomóc Brytyjczykom w organizacji ich wakacji” – powiedział szczerze kierowca.
Wszystko to z powodu wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej?
Wielka Brytania głosowała za opuszczeniem Unii Europejskiej, ale teraz szuka pracowników, którzy pomogą krajowi w kryzysie. Na wyspach panuje duże zamieszanie, a miejscowi pracownicy coraz bardziej się buntują.
Sekretarz transportu Grant Shapps powiedział programowi BBC Andrew MarrRząd nie chce „podkopywać” brytyjskich robotników, ale nie będzie „stać i patrzeć, jak budują się szeregi”.
Zobacz też: Jet Stream rządzi pogodą. Ekspert wyjaśnia, co to znaczy
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024