Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Bliższe spojrzenie: chińskie tajne zagraniczne „komisariaty policji” |  Chiny

Bliższe spojrzenie: chińskie tajne zagraniczne „komisariaty policji” | Chiny

W tym tygodniu FBI aresztowało dwóch mężczyzn oskarżonych o prowadzenie tajnej zagranicznej operacji policyjnej w Nowym Jorku w imieniu chińskich władz. Zarzuty postawiono po nalocie na centrum społeczności Fujian w Chinatown w październiku 2022 r. Lu Jianwang i Chen Jinping, obaj obywatele USA, zostali oskarżeni o wykorzystywanie budynku do prowadzenia „nieoficjalnego komisariatu policji”.

Policja w Wielkiej Brytanii, Niemczech, Holandii i Kanadzie wszczęła dochodzenia w sprawie podobnych zarzutów w swoich krajach. W środę Chris Philp, brytyjski minister spraw wewnętrznych, powiedział, że placówki są „kwestią wielkiej troski”.

Ile tu tego jest?

Według organizacji Protecting Human Rights Defenders, która po raz pierwszy zwróciła uwagę na tę kwestię w 2022 r., istnieją 102 zagraniczne komisariaty policji w 53 krajach, w tym we Włoszech, Francji, Kanadzie, Wielkiej Brytanii i Holandii. Z doniesień publikowanych w chińskich mediach wynika, że ​​występują one na większości kontynentów.

Kiedy zaczęły się pojawiać?

Najpierw w 2016 r., kiedy to urzędy bezpieczeństwa publicznego w Nantong i Wenzhou zaczęły wypuszczać pilotów za granicę. Podobne zabiegi ze strony władz Qingtian miały miejsce w 2018 r., a ostatnio operacje prowadzone przez Biuro Bezpieczeństwa Publicznego w Fuzhou, które oskarżyło Lu i Chena o pracę dla nich.

Nantong, Wenzhou, Qingtian i Fuzhou to miasta położone na lub w pobliżu południowo-wschodniego wybrzeża Chin, obszaru, z którego w przeszłości duża liczba chińskich imigrantów podróżowała za granicę. Większość z 1,7 miliona chińskich imigrantów w Europie pochodzi z Wenzhou lub Qingtian.

Jaki jest ich związek z Komunistyczną Partią Chin?

W akcie oskarżenia przeciwko Lu i Chenowi zarzuca się, że działali jako „agenci rządu Chińskiej Republiki Ludowej”. Wydaje się jednak, że dotyczy to przede wszystkim zarzutów, jakoby od 2015 r. pomagali organizować w Waszyngtonie protesty przeciwko chińskim dysydentom.

Zagraniczne komisariaty policji, które pojawiły się niedawno, są pomysłem regionalnych biur bezpieczeństwa publicznego w Chinach, a nie rządu centralnego czy partii. Jeremy Domme, Senior Fellow w Paul Tsai Chinese Center na Uniwersytecie Yale, notatki że w Chinach „samorządom lokalnym daje się przestrzeń do radykalnego eksperymentowania w wykonywaniu odgórnych mandatów”.

READ  Coles Buys in Match Supermarket Checkout Pouch ma uspokajającą wiadomość dla kupujących

We wtorek rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Wang Wenbin powiedział, że „nie ma czegoś takiego jak zagraniczny posterunek policji”.

Co właściwie robisz?

Wydaje się, że placówki nie są obsadzone faktycznym personelem policyjnym. Ich pozornym celem jest pomoc obywatelom Chin za granicą w kwestiach administracyjnych, takich jak odnowienie prawa jazdy.

Pojawiają się jednak również doniesienia, że ​​stacje biorą udział w operacjach „cash-to-go”. Odnosi się to do podejmowanych przez władze chińskie prób, bezpośrednio lub przez pełnomocników, powrotu osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa – lub dysydentów – do Chin. Krewni osób poszukiwanych w Chinach są czasami zmuszani do udziału w tych kampaniach.

W 2022 roku minister z chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego powiedział, że 210 000 osób zostało przekonanych do powrotu w 2021 roku, głównie w związku z podejrzanymi przypadkami oszustw telekomunikacyjnych.

Ale Laura Harth, dyrektor kampanii w Safeguard Defenders, mówi, że stacje to „tylko wierzchołek góry lodowej w międzynarodowych represjach”.

Komunistyczna Partia Chin ma do dyspozycji szereg narzędzi do nękania dysydentów za granicą. W poniedziałek Departament Sprawiedliwości USA ogłosił oskarżenie 40 funkcjonariuszy chińskiego Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i czterech innych urzędników o rzekome prowadzenie internetowej operacji phishingowej przeciwko dysydentom.

W innych przypadkach osoby poszukiwane przez chiński rząd po prostu znikały z zamorskich miejsc tylko po to, by pojawiać się w chińskim areszcie. Takie operacje często wymagają współpracy krajów trzecich.

„Posterunki policji czy ich brak, to się zdarza wszędzie” – podsumowuje Harth.