Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Dane ASIC pokazują likwidacje, upadki firm i niezdolność większości firm do spłaty swoich długów

Dane ASIC pokazują likwidacje, upadki firm i niezdolność większości firm do spłaty swoich długów

Nowe, szokujące statystyki pokazują, że wierzyciele, którzy byli winni pieniądze w wyniku upadku firmy, w zdecydowanej większości przypadków nie mają innego wyjścia, jak tylko odpisać całe straty.

Opublikowane przez Australijską Komisję Papierów Wartościowych i Inwestycji (ASIC). Roczne statystyki dotyczące niewypłacalności przedsiębiorstw Na początku tygodnia ujawniono, że MŚP „zdominowały” sektor zarządzania offshore w roku 2023.

Jednak wstydem jest to, że w 96 procentach tych przypadków z ich kieszeni odzyskuje się jedynie od zera do 11 centów za każdego dolara należnego wierzycielom, jak stwierdził australijski organ regulacyjny ds. korporacji.

Pozwól, że ci to rozbiję. Jeśli jesteś winien, powiedzmy, 100 000 dolarów po bankructwie firmy, będziesz miał szczęście, jeśli odzyskasz choćby grosz. Najlepszy scenariusz to odzyskanie 11 000 dolarów.

Tak naprawdę na początku tego tygodnia news.com.au Z doniesień wynika, że ​​upadła sieć fitness UFC Gym próbuje wyrwać się zewnętrznej administracji, oferując wierzycielom jeden cent za każdego należnego im dolara, aby mogli odzyskać kontrolę nad firmą, co ostatecznie zostało odrzucone.

Franczyza siłowni miała 15,6 miliona dolarów długu. Jeden z wierzycieli, Karim Girgis, jest winien 1,2 miliona dolarów, a gdyby przyjął propozycję, otrzymałby marne 12 000 dolarów.

Branża budowlana – być może nie jest to zaskakujące, biorąc pod uwagę, jak bardzo byłem zdezorientowany przez cały rok – została wymieniona i zawstydzona jako sektor borykający się z największą liczbą upadłości, sięgającą 28 procent całkowitej liczby likwidatorów, zarządów i zarządów komisarycznych w całym kraju .

Shabnam Amirbaji, prezes Stowarzyszenia Niezależnych Radców Upadłościowych (AIIP) i zarejestrowany likwidator Crouch Amirbaji, zauważył, że 92 procent upadłych firm budowlanych w ogóle nie wypłaca wierzycielom dywidend.

Powiedziała pani Amirbeji news.com.au „Często”, jeśli chodzi o niewypłacalność małych i średnich firm, „do firmy pojawia się emocjonalne przywiązanie, a menedżerowie długo czekają na poradę” – stwierdził.

READ  Wybory w Polsce: Demokracja może być na karcie do głosowania

„Lub gdy zwracają się o poradę, oczekują wyniku„ zbyt pięknego, aby mogło być prawdziwe ”, co często oferują nieregulowani doradcy przed upadłością” – dodała.

Pani Amirbeji skrytykowała sposób, w jaki australijskie przepisy dotyczące niewypłacalności i upadłości są stosowane w porównaniu z innymi krajami.

W lipcu tego roku Parlamentarna Wspólna Komisja ds. Korporacji i Usług Finansowych, pod przewodnictwem senator Deborah O'Neill, zbadała „skuteczność australijskich przepisów dotyczących niewypłacalności przedsiębiorstw w zakresie ochrony i maksymalizacji wartości z korzyścią dla wszystkich zaangażowanych stron i gospodarki”.

Komisja stwierdziła, że ​​australijski system upadłości przedsiębiorstw jest „zbyt skomplikowany, trudno dostępny oraz stwarza niepotrzebne koszty i zamieszanie zarówno dla dłużników, jak i wierzycieli”.

Pani Amirbeji zgodziła się z tym ustaleniem.

„Chociaż dysponujemy przepisami umożliwiającymi podejmowanie działań w celu odzyskania pieniędzy wierzycieli, na przykład w związku z niewypłacalnym obrotem, koszty postępowania sądowego i odzyskiwania należności często znacznie przewyższają korzyści i nie zawsze skutkują zwrotem pieniędzy dla wierzycieli” – stwierdziła.

Australia została wcześniej nazwana „rajem” dla przestępczości umysłowej przez byłego szefa ASIC w 2014 r., porównując jej stanowisko w sprawie przestępczości korporacyjnej z innymi krajami rozwiniętymi, takimi jak Wielka Brytania i USA.

Amirbegi powiedział, że zdecydowana większość członków zarządu „postępuje w sposób odpowiedzialny, który pozwala uniknąć strat dla wierzycieli”.

Dane Australijskiego Biura Statystycznego (ABS) wykazały, że co roku 100 000 przedsiębiorstw zamyka swoją działalność, z czego tylko około 8 000 przechodzi w stan likwidacji z powodu braku spłaty wierzycieli w całości.

Kiedy jednak ze względu na zaległe długi zostaną powołani likwidatorzy, sytuacja staje się trudniejsza.

Z analizy przeprowadzonej w ubiegłym roku wynika, że ​​około 80 proc. upadłych firm zostało oskarżonych przez likwidatorów o niewłaściwe postępowanie.

Oznacza to, że czterech na pięciu dyrektorów zaangażowanych w upadłe firmy zostaje oskarżonych o niewłaściwe postępowanie.

Średnio 81,2 procent wstępnych raportów likwidatorów ustawowych przesłanych do ASIC dotyczyło jakiejś formy niewłaściwego postępowania w ciągu ostatnich 10 lat.

READ  Canal + Polska mianuje nowego CTO - Digital TV Europe

Analiza przeprowadzona na przestrzeni dziesięcioleci przez niezależnego ekonomistę Johna Adamsa wykazała jednak niepokojącą tendencję, że korporacyjny organ nadzoru bada mniej niż jeden procent otrzymywanych raportów dotyczących podejrzeń niewłaściwego postępowania przedsiębiorstw.

Adams ustalił, że ze 134 000 zgłoszeń domniemanych nadużyć w ciągu ostatniej dekady, kończących się w roku finansowym 2021, tylko 1709 przeszło do formalnego dochodzenia Australijskiej Komisji Papierów Wartościowych i Inwestycji (ASIC).

Jednak w ostatnim roku finansowym, w którym sporządzono raport, czyli 2020–2021, „odnotowano najniższy roczny stosunek dochodzeń do wszystkich zgłoszeń dotyczących domniemanych nadużyć w ciągu ostatnich 10 lat” i wyniósł zaledwie 0,74%.

„ASIC wykonał kiepską robotę” – stwierdził Adams. news.com.au na czas.

W następstwie raportu Australijska Komisja Papierów Wartościowych i Inwestycji zaprzeczyła, jakoby jej egzekwowanie było surowe, twierdząc, że 15 procent z 10 000 otrzymanych raportów dotyczących niewłaściwego postępowania zostało „wezwanych do podjęcia działań”. Mniej z nich kończy się formalnym dochodzeniem.

– dodał rzecznik ASIC news.com.au: „Każdego roku ASIC otrzymuje ponad 10 000 oddzielnych raportów dotyczących potencjalnych niewłaściwych zachowań i naruszeń” (co roku).

Dlaczego tak wiele firm upada?

W tym roku w fazę likwidacji weszło ponad 8 tys. spółek.

Portal News.com.au podał wcześniej, że w ciągu trzech miesięcy poprzedzających 30 września liczba upadłości przedsiębiorstw wzrosła do najwyższego poziomu od 2015 r., a na pierwszym planie znalazł się upadek branży budowlanej.

W ostatnim raportowanym kwartale niewykonało zobowiązań 2486 firm.

Masowe upadki firm budowlanych są często pierwszą oznaką załamania się gospodarki w obliczu inflacji, ponieważ działają one w oparciu o wąskie marże i polegają na utrzymaniu cen w łańcuchu dostaw.

Wysokie stopy procentowe przyczyniły się także do upadków przedsiębiorstw. Branża zakwaterowania i usług gastronomicznych znalazła się na drugim miejscu wśród branż najbardziej dotkniętych kryzysem upadku przedsiębiorstw, w obliczu którego stanęła Australia.

READ  Ponad 150 pracowników szpitala w Houston zostało zwolnionych za odmowę szczepienia przeciwko COVID

Najnowsze dane ASIC wykazały, że 19 procent upadłych firm obwiniało za niepowodzenie skutki Covid-19, postrzegając je jako zakłócenie w ich działalności.

Wiele z tych firm nie miało żadnych aktywów, o których można by mówić. Spośród australijskich MŚP, które upadły w ciągu ostatnich 12 miesięcy, 83 procent posiadało aktywa o wartości 100 000 dolarów lub mniej i zatrudniało mniej niż 20 pracowników.

Patrick Coughlan, dyrektor generalny agencji sporządzającej raporty kredytowe CreditorWatch, powiedział wcześniej news.com.au Że liczba upadłości w branży budowlanej wzrosła obecnie powyżej poziomu sprzed Covid-19.

Coughlan stwierdził, że firmy budowlane znajdują się „pod presją z wielu frontów”, w tym problemów z łańcuchem dostaw i inflacji wpływającej na koszty i dostępność materiałów, niedoborów siły roboczej wpływających na koszty i dostępność siły roboczej oraz rosnących stóp procentowych wpływających na popyt na projekty budowlane.

Miesięczny indeks ryzyka biznesowego CreditorWatch przewiduje, że w ciągu najbliższych 12 miesięcy liczba niepowodzeń biznesowych prawdopodobnie będzie nadal rosła, z obecnego poziomu 4,5% do 5,8%.

– Z Michelle Bowes

[email protected]