Inflacja rośnie w najszybszym tempie od 20 lat.
Od połowy 2021 r. wartość pakietu typowo pracowniczego pogorszyła się.
Jak bardzo powinniśmy się martwić? Czy sprawy się pogorszą?
To tajemnica dla Banku Rezerw, ale chce, abyś czuł, że wszystko jest pod kontrolą.
Znienacka
Niedawny wzrost inflacji cen konsumpcyjnych zaskoczył Bank Rezerw Australii.
Nigdy nie widzieliśmy takiej inflacji w epoce nowożytnej.
Inflacja bazowa – która usuwa z danych niestabilne ruchy cen, aby zobaczyć prawdziwą stopę inflacji poniżej – wzrosła o 1,4 procent w kwartale marcowym.
Był to najszybszy kwartalny wzrost cen od czasu, gdy RBA zaczął dążyć do inflacji w 1993 roku.
Zobacz tabelę poniżej.
W ostatnich miesiącach zwiększył się również asortyment towarów, które doświadczają znacznych wzrostów cen.
W kwartale marcowym około 70 proc. towarów znajdujących się w „koszyku” CPI miało roczną inflację powyżej 2,5 proc.
Nie widzieliśmy takiego ogólnego wzrostu cen od czasu światowego kryzysu finansowego.
patrz poniżej.
W związku z tym nie tylko ceny rosną, ale wzrosty cen rozkładają się na całą gospodarkę.
Oto, gdzie obecnie znajdują się rzeczy (pod koniec marca):
- ceny paliwa W ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrósł o 35 procent, co jest największym rocznym wzrostem od 1990 r.
- Materiały budowlane Ceny są o 15,4 proc. wyższe niż rok temu
- trwałe produkty Inflacja rośnie w najszybszym tempie od ponad trzech dekad (do tej kategorii należą m.in. samochody, wyposażenie domu, komputery i telewizory)
- Ceny artykułów spożywczych (z wyłączeniem owoców i warzyw) wzrósł o 2,8 procent w kwartale, najsilniejszy wzrost kwartalny od 1983 r.
- owoce i warzywa Ceny są o 6,75 proc. wyższe niż rok temu
- wynajem W kwartale marcowym wzrósł o 0,6 procent, najsilniejszy wzrost kwartalny od kwartału września 2014 r.
- Wyższa edukacja Ceny wzrosły o ponad 5 procent w kwartale marcowym, napędzane decyzją rządu federalnego o zwiększeniu kosztów niektórych kursów uniwersyteckich
Czy Twoja tygodniowa pensja wzrosła w podobnym tempie?
Wątpię.
Możliwe, że realna wartość Twojej pensji (skorygowana o inflację) pogarsza się.
W rzeczywistości Bank Rezerw Australii twierdzi, że płace realne w Australii spadają od połowy 2021 r., co najbardziej szkodzi biedniejszym rodzinom.
„Presja związana z kosztami życia spowodowana rosnącymi kosztami żywności i paliw prawdopodobnie spadnie nierównomiernie w gospodarstwach domowych, ponieważ gospodarstwa domowe o niższych dochodach wydają większą część swoich dochodów na żywność i paliwo oraz mają stosunkowo ograniczone rezerwy oszczędności, z których można korzystać” – powiedział RBA. zeszły tydzień.
Co prowadzi nas do decyzji o podniesieniu stóp procentowych.
Więc skąd stąd?
W zeszłym tygodniu Bank Rezerw Australii podniósł docelową stopę procentową z 0,1 procent do 0,35 procent.
Powiedziała, że zrobiła to po części dlatego, że stopy procentowe nie mogły pozostać na tak nadzwyczajnie niskim poziomie w nieskończoność. Ceny powinny zacząć wracać do bardziej „normalnych” poziomów.
Ale podniosła również docelową stopę procentową, ponieważ obawia się oczekiwań ludzi.
Nie chcesz, aby ludzie zaczęli oczekiwać wzrostu inflacji w przyszłości, ponieważ ludzie mogą wtedy zacząć zachowywać się tak, jakby była wyższa.
Co to znaczy?
Cóż, jeśli uważasz, że ceny będą nadal szybko rosły, możesz stać się jastrzębiem, żądając regularnych podwyżek płac.
Jeśli uważasz, że wartość nominalna jakichkolwiek oszczędności, które posiadasz, będzie się szybciej pogarszać, możesz zmienić swoje zachowania związane z wydawaniem i oszczędzaniem.
Jeśli chodzi o biznes, jeśli detaliści i hurtownicy spodziewają się szybszego wzrostu cen w nadchodzących latach, jak zmieni to ich zachowanie?
Co zrobisz z kontraktami w branży budowlanej?
A lista jest długa.
Dlatego RBA nie chce, aby ludzie myśleli, że stracił kontrolę nad cenami.
Zaczął więc podnosić docelową stopę procentową, aby zasygnalizować ludziom, że nie pozwoli uciec inflacji.
będziesz pracował?
Cóż, zignoruj fakt, że ekonomiści twierdzą, że przyczyniają się do tego wyższe stopy procentowe Wysoki poziom cen.
Na dziś odkładamy na bok pytanie, co mogą zrobić rosnące wskaźniki zatrudnienia i perspektywy płacowe w obecnych warunkach.
Czy decyzja RBA o rozpoczęciu podnoszenia stóp procentowych pomoże uspokoić ludzi, że inflacja nie przyspieszy w nadchodzących latach?
Na razie wzrosły krótkoterminowe oczekiwania inflacyjne dla gospodarstw domowych, urzędników związkowych i ekonomistów rynkowych.
Termin „krótki okres” odnosi się do sytuacji, w których ludzie myślą, że stopa inflacji będzie za 12 miesięcy.
patrz poniżej.
Jednak długoterminowe oczekiwania inflacyjne nie wzrosły w takim stopniu.
Z perspektywy RBA oznacza to, że wciąż jest mnóstwo czasu, aby przekonać ludzi, że inflacja nie wymknie się spod kontroli.
patrz poniżej.
Ale jak trudno jest złagodzić oczekiwania inflacyjne ludzi bez krzywdzenia rodzin?
Czy mogą istnieć lepsze sposoby na ograniczenie inflacji bez podnoszenia stóp procentowych?
Optymistyczny sposób na obniżenie inflacji
Dean Baker, główny ekonomista w US Center for Economics and Policy Research, O tych sprawach pisał niedawno.
Weź pod uwagę fakt, że zaawansowane gospodarki, takie jak Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i większość Europy, doświadczały podobnego poziomu inflacji.
Powiedział, że zakłócenia globalnego łańcucha dostaw, które doprowadziły do pierwotnego skoku cen pandemii, trwały dłużej i były bardziej dalekosiężne, niż się spodziewał, częściowo z powodu kolejnych fal koronawirusa rozprzestrzeniających się na całym świecie.
Drugim źródłem zamieszania, powiedział, jest rosyjska inwazja na Ukrainę, która ma poważny wpływ na ceny żywności oraz ropy i gazu.
„Pomysł wysokiej inflacji w tych okolicznościach nie powinien dziwić” – powiedział.
„Normalna dostawa towarów i usług została zakłócona przez pandemię”.
Ale kiedy zastanawia się, w jaki sposób politycy mogą obniżyć inflację w USA, powiedział, że w tej chwili można obrać dwie ścieżki – jedną dobrą i jedną złą.
„Optymistyczną ścieżką do obniżenia inflacji byłoby zakończenie problemów z łańcuchem dostaw, które pchnęły inflację w górę” – powiedział.
„Oznacza to koniec zaległości w portach, koniec niedoboru kierowców ciężarówek oraz koniec przestojów związanych z COVID-19 w Chinach i innych zakładach produkcyjnych.
„Powrót do usług zmniejszy również stopień, w jakim popyt na towary przewyższa zdolność gospodarki do ich dostarczania.
„Opowieść jest taka, że kiedy te zakłócenia się skończą lub przynajmniej ulegną poprawie, ceny wielu przedmiotów przestaną rosnąć, a nawet spadną. Nie powinno to wydawać się tak daleko idące”.
Powiedział, że inna możliwa droga to zła historia.
„Z tego punktu widzenia już widzimy wir cen płac” – powiedział o amerykańskiej gospodarce.
„Wysoka inflacja zmienia oczekiwania ludzi, a pracownicy chcą teraz uzyskać wyższe podwyżki płac, aby zrównoważyć wysoką inflację z poprzedniego roku.
„Runda podwyżek płac w celu zrównoważenia zeszłorocznej inflacji wywrze dalszą presję na wzrost cen. Ta sekwencja trwa, ponieważ inflacja osiąga coraz bardziej niedopuszczalne poziomy”.
Powiedział, że w latach 70. wysoką inflację w Stanach Zjednoczonych przełamała decyzja Rezerwy Federalnej o podniesieniu stopy procentowej overnight powyżej 20 proc.
Doprowadziło to do poważnej recesji w latach 1981-82, w której bezrobocie przekroczyło 11 proc. W końcu ponownie obniżyła inflację, ale spowodowała ogromny ból dla milionów ludzi.
„Ten punkt jest ważny do zapamiętania” – powiedział.
„Nie ma prostego i bezbolesnego sposobu na obniżenie stopy inflacji poprzez podniesienie stóp procentowych”.
„Nie ma prostego sposobu na rozwiązanie tego problemu” – podsumował.
Czy Australia może bezboleśnie osiągnąć niższą inflację, czy jest to niemożliwe?
Na dwa tygodnie przed wyborami federalnymi główne partie nie poświęciły dużo czasu na rozmowę o tym.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu