Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Jeden region, ale bardzo różne historie krajów Europy Środkowo-Wschodniej |  stan

Jeden region, ale bardzo różne historie krajów Europy Środkowo-Wschodniej | stan

W Polsce w ostatnich wyborach powszechnych opozycja zdobyła większość. W tym roku należy utworzyć nowy rząd, który zobowiąże się do przywrócenia praworządności i uwolnienia płatności z Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności. W 2024 roku Polska może otrzymać dotacje w wysokości 8 miliardów euro. Zmiana priorytetów mogłaby zwiększyć potencjał wzrostu, a także pomóc w sfinansowaniu wyższych potrzeb pożyczkowych i zobowiązań przedwyborczych. Powinno to stopniowo uwolnić potencjał inwestycyjny Polski. Po pozostaniu w tyle za swoimi odpowiednikami w Europie Środkowo-Wschodniej finansowanie UE i zwiększone zaufanie do bezpośrednich inwestycji zagranicznych powinny umożliwić temu krajowi rozpoczęcie nadrabiania zaległości.

Nowa koalicja zamierza wywiązać się z obietnic fiskalnych, potencjalnie zwiększając budżet na 2024 r. o 30–35 mld zł, przy czym w nadchodzących latach spodziewamy się ekspansywnej polityki fiskalnej. Naszym zdaniem dodatkowe potrzeby pożyczkowe mogą nie zwiększyć zysków POLGB wraz z powrotem inwestorów zagranicznych (15% holdingu zagranicznego vs. 25-30% w pozostałej części regionu) oraz zaliczek/pożyczek z RRF.

Trzeci kwartał 2023 roku był punktem zwrotnym w polskiej gospodarce. Szacujemy, że wzrost PKB w IV kwartale wyniósł 0,5-0,7% rok do roku. Biorąc pod uwagę słabość w pierwszej połowie roku, spodziewamy się, że wzrost w całym roku osiągnie 0,4% rok do roku. Wydatki konsumentów na pewno wzrosną, a projekty wspierane przez UE ożywią budownictwo – oba zjawiska prawdopodobnie będą kontynuowane w przyszłym roku.

Oczekujemy wzrostu o 2,5% w 2024 r., z ryzykiem dla wzrostów, biorąc pod uwagę poprawiające się perspektywy inwestycyjne. Zasadniczy wskaźnik CPI ponownie spadł w październiku, prawdopodobnie umożliwiając w przyszłym miesiącu kolejną obniżkę stóp procentowych przez Narodowy Bank Polski (NBP) o 25 punktów bazowych. RPP może jednak być mniej skłonna do łagodzenia polityki pieniężnej w 2024 r. Utrzymują się dodatkowe ryzyka finansowe, a zyski dla złotego mogą nie zostać utrzymane. Kluczowych wniosków mogą także dostarczyć wypowiedzi prezesa NBP Adama Głabińskiego po listopadowym posiedzeniu.

READ  Agencja Moody's potwierdziła rating Polski na A2 z perspektywą stabilną - The First News

Złoty wzrósł po wyborach i obecnie cena ustabilizowała się w okolicach 4,46 w oczekiwaniu na utworzenie nowego rządu. W krótkim terminie stanowisko RPP powinno okazać się istotne, gdyż inwestorzy potrzebują przejrzystości polityki BOJ w nowym otoczeniu politycznym. W długim terminie nie udało się rosnąć wraz ze złotym, gdyż pojawiła się obawa przed rosnącymi potrzebami pożyczkowymi. W dłuższej perspektywie spodziewamy się napływu środków z zagranicy, co w krótkim terminie pozwoli na obniżenie spreadów względem krzywej niemieckiej. Perspektywy długoterminowe są co najmniej mieszane, a w przyszłym roku pojawi się dodatkowy bodziec fiskalny.