Wielka gwiazda okazała swoje poparcie dla Johnny’ego Deppa, a werdykt w procesie o zniesławienie ma nastąpić w ciągu najbliższych kilku dni.
Paul McCartney stał się najnowszą gwiazdą, która pokazała swoje wsparcie dla Johnny’ego Deppa.
Byli Beatlesi zagrali krótki teledysk podczas wykonywania utworu „My Valentine” na koncercie w Orlando w weekend.
Nagranie wideo nagrane przez publiczność pokazuje McCartneya wykonującego piosenkę jak zwykle z fortepianu, zanim na ekranie za nim pojawia się obraz uwięzionej gwiazdy filmowej, najwyraźniej grającej melodię. Sprawdź to poniżej.
Zarówno Depp, jak i koleżanka aktorka Natalie Portman pojawili się w oryginalnym teledysku do piosenki.
Jednak McCartney niedawno zwrócił piosenkę grupie, usuwając ją z list odtwarzania podczas poprzednich tras koncertowych.
W występie na żywo pojawił się tylko moment Deppa z klipu filmowego.
Oczywiście, zatrzaski wzbudziły zainteresowanie fanów na Twitterze.
Depp i McCartney przyjaźnili się od lat i łączyło ich głównie wspólne zainteresowanie muzyką, przy czym McCartney w przeszłości występował u boku zespołu Deppa, Hollywood Vampires.
McCartney też się pojawił Piraci z Karaibów: Umarli nie opowiadają historiigrając wujka Jacka, krewnego znanego na całym świecie Jacka Sparrowa Deppa.
Oferta wsparcia pojawia się pod koniec 70-milionowego procesu Deppa o zniesławienie przeciwko byłej żonie Amber Heard.
Ostateczne oświadczenia zostały wysłuchane zarówno od Deppa, jak i Hearda w zeszłym tygodniu, a sprawa jest obecnie omawiana przez ławę przysięgłych, a ich ustalenia mają zostać przedstawione jeszcze w tym tygodniu.
Deb zadziwiła świat Z niespodziewanym pojawieniem się na scenie w Wielkiej Brytanii z Jeffem Beckiem w weekend.
McCartney dołącza do Courtney Love, Penelope Cruz i Sii w wyrażaniu swojego wsparcia dla Deppa.
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Arj Parker woła do publiczności na premierze
Nie żyje stara Taylor Swift. Poważnie, tym razem.
Ministerstwo Kultury odwołuje dyrektora Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosława Schmegulskiego