Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Kryzys kosztów życia: kawiarnia w Sydney ostro zaatakowała Reddita, żądając chleba bananowego na wynos za ponad 18 dolarów

Kryzys kosztów życia: kawiarnia w Sydney ostro zaatakowała Reddita, żądając chleba bananowego na wynos za ponad 18 dolarów

Ile byłbyś skłonny zapłacić za kawałek chleba bananowego?

Wielu Australijczyków uwielbia tę skromną podstawę do pieczenia wraz ze świeżą białą przekąską, ale ta klasyczna przekąska może powstrzymywać Cię bardziej, niż myślisz.

Wściekli goście ostro zareagowali na kawiarnię w Sydney za pobranie prawie 20 dolarów za popularny deser, a wielu określiło to jako „oszustwo” i „nieaustralijskie”.

Anonimowy mieszkaniec Sydney, który podzielił się szokującą wiadomością, zamieścił wczoraj zdjęcie menu kawiarni na opartej na dyskusji platformie społecznościowej Reddit.

„18 dolarów za gotowy chleb bananowy zdecydowanie zaczyna być już denerwujące” – napisali pod postem.

Zdjęcie szybko stało się wirusowe, wywołując setki komentarzy gości, którzy podzielili się swoimi opiniami na temat ceny.

Podczas gdy niektórzy byli „zniesmaczeni” kosztem gotowego chleba bananowego, innych bardziej przeraziła cena awokado na grzance, która kosztowałaby Cię zwrot 25 dolarów.

„Interesują mnie tylko tosty z awokado za 25 dolarów!” powiedział jeden z użytkowników.

„To najgłośniejszy dźwięk, jaki widziałem”.

Inny dodał: „Awokado kosztuje obecnie dosłownie 99 centów, a za połowę tostu trzeba zapłacić 25 dolarów”.

„Cała lista wygląda na oszustwo” – napisał jeden z nich.

„Bułeczki z bekonem i jajkiem za 9 dolarów. 16 dolarów za ciasto. Nie oddam im żadnego z moich dolarów!

„Nie, pieprzyć to. Pracuję w drogiej, ale zatłoczonej kawiarni i to jest obrzydliwe w porównaniu z nami” – dodała kolejna.

Choć wielu twierdziło, że koszty są zbyt wysokie, inni stanęli w obronie kawiarni i zwrócili uwagę, że wszystkie koszty są związane z sytuacją.

„Ostatecznie 25 dolarów nie ma nic wspólnego z kosztem unikania lub tostów, ma związek z tym, ile ludzie są skłonni zapłacić” – stwierdził jeden z nich.

„Jeśli jest to zamożne przedmieście, gdzie ludzie zarabiają dużo pieniędzy lub są samotni i prowadzą przyjemne życie bez konieczności oszczędzania, zapłacą cenę”.

READ  Elon Musk prosi Aleksandrię Ocasio-Cortez, by „przestała mnie bić”

„Nie kupuj tego. Ludzie zachowują się tak, jakbyś musiał kupować drogie przedmioty. To najwyraźniej jest wyprzedaż, w przeciwnym razie nie byłoby wycenione w ten sposób” – zauważył inny.

„Drogie miejsce pozostaje drogie tylko dlatego, że ludzie za to płacą”.

W poście nie ujawniono nazwy ani dzielnicy kawiarni, z której wzięto menu.

Ponieważ koszty życia są najwyższe w historii, cena za jedzenie poza domem stała się kwestią kontrowersyjną.

Na początku tego roku kawiarnia przy plaży znalazła się pod ostrzałem za podniesienie ceny małej porcji awokado.

Właściciele kawiarni Coogee Little Jack Horner na wschodnich przedmieściach Sydney twierdzą, że podwyżka cen była reakcją na koszty wynajmu, płac, energii elektrycznej i produkcji.

Kawałek sera Halloumi w kawiarni kosztuje 11,90 USD, a bekon kosztuje 9,90 USD.

Właściciel kawiarni, PJ McHatton, powiedział, że ceny wszystkiego, począwszy od talerzy, na których podawane jest jego jedzenie, po rośliny zdobiące kawiarnię, dramatycznie wzrosły.

Powiedział, że chociaż „aktywnie szukał” sposobów na przekazanie większej wartości swojemu klientowi, obiekt jest produktem premium, a jego „celem” jest „tworzenie niezapomnianych wrażeń dla naszego zespołu i gości”.

„Jesteśmy produktem wysokiej jakości. Wszystko, co oferujemy, jest doskonałe, od naszej lokalizacji po naszych szefów kuchni.

„Ludzie mogą nie widzieć w tym wartości, ale jesteśmy czymś więcej niż tylko jedzeniem na talerzu”.

Przeczytaj powiązane tematy:Sydnej