Lew i wilk zostali ewakuowani z zoo na Ukrainie po czterodniowej akcji ratunkowej.
główne punkty:
- Misja ratunkowa polegała na przekroczeniu wysokich Karpat w celu dotarcia do Rumunii
- Grupa praw zwierząt opisała ewakuację jako „zespół ludzi działających w dobrej wierze, aby zrobić wszystko, co w ich mocy, aby uratować te zwierzęta”.
- Misja ratunkowa była możliwa dzięki kilku grupom zajmującym się prawami zwierząt i dwóm brytyjskim wolontariuszom
Lew i wilk o imieniu Akela byli w pełni przebudzeni podczas swojej podróży z powodu braku środków uspokajających dostępnych na rozdartej wojną Ukrainie.
Para została dostarczona do nowego domu w Radauti w Rumunii w tym tygodniu po podróży z zoo w Zaporożu w południowo-wschodniej Ukrainie.
Ucieczka ze strefy wojennej wiązała się z przekroczeniem wysokich Karpat, które wiją się przez wspólną granicę między dwoma krajami.
Zaporoże i sąsiadująca z nią elektrownia atomowa były na początku miesiąca areną walk między siłami ukraińskimi a rosyjskimi najeźdźcami.
Grupa zajmująca się prawami zwierząt zaangażowana w operację powiedziała, że misja jest „pełna zagrożeń”, które są utrudnione przez biurokrację wjazdu przez granicę.
„Trudno wydostać ludzi z Ukrainy, jeśli są w bardzo niebezpiecznych rejonach, ale wydostać lwa i wilka… misja była niemożliwa. Miałem 50 lat, czy te zwierzęta i ci ludzie przeżyją” – powiedział. Gabriel Bowen, dyrektor ds. UE w Animals International.
„To był zespół ludzi w dobrej wierze, którzy zrobili wszystko, co mogli, aby uratować te zwierzęta”.
Ewakuację umożliwiło kilka organizacji broniących praw zwierząt i zwykłych obywateli, w tym dwóch mężczyzn z Wielkiej Brytanii, Tima Lukesa i Jonathana Weavinga.
Para zgłosiła się na ochotnika do wjazdu na Ukrainę, aby uratować zwierzęta i odwieźć je w bezpieczne miejsce.
Mimo wojny Sebastian Taralunga z Animals International powiedział, że widział „niesamowitą współpracę między organizacjami”.
„Wszyscy zgodzili się, że w trudnych czasach musimy podjąć ekstremalne środki i postanowiliśmy zrobić wszystko, co możliwe, aby wyciągnąć te zwierzęta z wojny” – powiedział.
Oba zwierzęta wracają do zdrowia po podróży w nowej stodole, dopóki nie zostaną zabrane do sanktuariów.
AP
„Certyfikowany fanatyk jedzenia. Ekstremalny guru internetu. Gracz. Zły pijak. Ninja zombie. Rozwiązuje problemy. Nieskrępowany miłośnik alkoholu.”
More Stories
Wenecja pobiera teraz od turystów opłatę w wysokości 8 dolarów za wjazd do miasta
Zawalenie się żagli słynnego wiatraka Moulin Rouge w Paryżu
Kobieta po 4 latach w zamknięciu wreszcie wraca do mieszkania: „Co do cholery?”