Znikąd NBA przeszło do historii, bijąc rekordy, które wprawiły ligę w osłupienie.
Charlotte Hornets ustanowiła rekord największej porażki w historii NBA.
Drużyna Michaela Jordana została właśnie zdziesiątkowana o 68 punktów w ostatnim przedsezonowym meczu w Karolinie Północnej w czwartek (AEDT).
Hornets najwyraźniej nie byli w nastroju do gry w koszykówkę na tydzień przed meczem otwierającym sezon z Pacerami.
To był Dallas.
Oglądaj sezon NBA 21/22 z ESPN na Kayo. Relacja na żywo co tydzień oraz każdy mecz z finałów NBA. Nowy w Kayo? Rozpocznij bezpłatny okres próbny>
Mavericks prowadzili 72 punktami na początku czwartej kwarty, zanim Hornets w końcu wyszli z nieszczęścia, gdy ostatni dzwonek zabrzmiał 127-59.
68-punktowa strata równała się największej porażce w historii NBA w sezonie zasadniczym – kiedy Cleveland pokonał Miami 148-80 w 1991 roku.
Komentatorzy NBA nie mogli uwierzyć w to, czego byli świadkami.
Mavericks zdobyli sześciu dwucyfrowych graczy pod wodzą Christapsa Porsengesa z 20 punktami. James Bucknight prowadzi Hornets z 12 punktami.
Niektóre dowcipy lecące w cyberprzestrzeń po przegranej wyśmiewały Jordana, podczas gdy inne skupiły się na tym, że jego drużyna to żart.
„Miłośnik podróży. Miłośnik alkoholu. Przyjazny przedsiębiorca. Coffeeaholic. Wielokrotnie nagradzany pisarz.”
More Stories
Zapowiedź: Polska vs Estonia – przewidywania, informacje o drużynach, składy
Daniel Ricciardo pokonuje Yuki Tsunodę, start i Lando Norrisa na pole position
Steve Rice został wymazany z historii pływania, a Australijka Kylie McKeown bije kolejny rekord