Papież atakuje Polskę za wycofanie broni

Papież Franciszek publicznie potępił polski rząd za „wycofanie się” z dostaw broni na Ukrainę.

Papież zasugerował, że niektóre kraje „igrają” z Ukrainą, dostarczając jej najpierw broń.

W sobotni wieczór Papież powiedział reporterom: „Widziałem, że niektóre kraje wycofują się, nie składając broni. Rozpocznie się proces, w którym męczennikami będzie naród ukraiński. I jest gorzej.”

„Nie możemy igrać z poświęceniem narodu ukraińskiego” – dodał. „Musimy pomóc rozwiązać tę sytuację w każdy możliwy sposób”.

Uznano, że jest to nawiązanie do zapowiedzi polskiego premiera Mateusza Morawieckiego, że Polska nie będzie już wysyłać broni na Ukrainę w ramach konfliktu handlowego. Zeszłotygodniowa decyzja Polski o przedłużeniu zakazu importu ukraińskiego zboża zachwiała stosunkami Kijowa z sąsiadem, jednym z jego najbardziej zagorzałych sojuszników.

Zapytany o komentarze papieża rzecznik Watykanu Matteo Bruni powiedział, że nie są one skierowane do żadnego konkretnego rządu.

„[It was a] Refleksja nad konsekwencjami przemysłu zbrojeniowego: Papież paradoksalnie stwierdził, że handlarze bronią nigdy nie poniosą konsekwencji swoich wyborów, lecz zapłacą za to męczennicy tacy jak Ukraińcy. powiedział.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski zatrzymał się w Polsce w drodze powrotnej z wizyty w Nowym Jorku dla Zgromadzenia Ogólnego ONZ, ale nie spotkał się tutaj z żadnymi urzędnikami.

Zamiast tego wręczył odznaczenia państwowe dziennikarce Biance Zalewskiej, która pomagała w transporcie rannych dzieci do polskich szpitali, oraz Damianowi Dudzie, który zebrał zespół medyczny do pomocy rannym żołnierzom w pobliżu linii frontu.