Aktualności, najnowsze wiadomości
Polski premier Mathews Moravicki oskarżył unijne firmy o łamanie praw państw członkowskich, aw przyszłym tygodniu ma przedstawić stanowisko kraju w sprawie praworządności w Parlamencie Europejskim. Od czasu objęcia urzędu w 2015 r. polski nacjonalistyczny rząd był w konflikcie z Komisją Europejską w Brukseli w sprawie reform sądownictwa, wolności mediów i praw osób LGBT, ale niedawne orzeczenie sądu postawiło sprawę na pierwszym miejscu, gdzie niektóre części europejskiego prawa Trybunału są niezgodne z polska konstytucja. „Jesteśmy w krytycznym momencie, można powiedzieć, na rozdrożu w historii UE” – powiedział Moraviki w polskim parlamencie. „Demokracja jest testowana – jak daleko będą się cofać niektóre firmy z UE przed tym porwaniem?” Wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego, instytucji, którą twierdzą krytycy rządu, twierdzi, że został upolityczniony w ramach reform podważających niezawisłość sądownictwa, kwestionujących podstawową zasadę integracji europejskiej. Polska twierdzi, że UE naruszyła swój mandat, próbując blokować rządowe reformy sądownictwa, a Trybunał Konstytucyjny podkreśla priorytet polskiej konstytucji w sposób nieodróżnialny od wyroków sądów innych krajów europejskich. Zapytany o wypowiedzi Moraviki w czwartek, rzecznik komisji Christian Wiegand powiedział, że unijna władza wykonawcza „pracuje nad zapewnieniem prawidłowego funkcjonowania porządku prawnego UE… i zapewnieniem, że prawa Europejczyków wynikające z traktatu będą nadal chronione”. Dodał, że trwa dogłębna analiza orzeczenia polskiego sądu.Wstępna ocena wskazuje na „bardzo poważne kwestie dotyczące priorytetu prawa unijnego”. Orzeczenie sądu mogłoby zagrozić 23 mld euro (36 mld dolarów) dotacji unijnych i 34 mld euro taniego długu, w przeciwnym razie Polska mogłaby liczyć na UE w ramach funduszu naprawczego po epidemii Covit-19. Wywołało to również rozmowy o „bolończyku”, chociaż urzędnicy w Warszawie powiedzieli, że nie mają zamiaru ścigać Wielkiej Brytanii z UE. Rzecznik polskiego rządu Piotr Mல்லller powiedział, że Moraviki weźmie udział w sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu we wtorek. Australijska prasa stowarzyszona
/images/transform/v1/crop/frm/silverstone-feed-data/9872cbdf-0da7-4d30-846a-ec7ea37e5537.jpg/r0_74_800_526_w1200_h678_fmax.jpg
Polski premier Mathews Moravicki oskarżył unijne firmy o łamanie praw państw członkowskich, aw przyszłym tygodniu ma przedstawić stanowisko kraju w sprawie praworządności w Parlamencie Europejskim.
Od czasu objęcia urzędu w 2015 r. polski nacjonalistyczny rząd był w konflikcie z Komisją Europejską w Brukseli w sprawie reform sądownictwa, wolności mediów i praw osób LGBT, ale niedawne orzeczenie sądu postawiło sprawę na pierwszym miejscu, gdzie niektóre części europejskiego prawa Trybunału są niezgodne z polska konstytucja.
„Jesteśmy w krytycznym momencie, można powiedzieć, na rozdrożu w historii UE” – powiedział Moraviki w polskim parlamencie.
„Demokracja jest testowana – jak daleko będą się cofać niektóre firmy z UE przed tym porwaniem?”
Wyrok polskiego Trybunału Konstytucyjnego, instytucji, którą twierdzą krytycy rządu, twierdzi, że został upolityczniony w ramach reform podważających niezawisłość sądownictwa, kwestionujących podstawową zasadę integracji europejskiej.
Polska twierdzi, że UE naruszyła swój mandat, próbując blokować rządowe reformy sądownictwa, a Trybunał Konstytucyjny podkreśla priorytet polskiej konstytucji w sposób nieodróżnialny od wyroków sądów innych krajów europejskich.
Zapytany o wypowiedzi Moraviki w czwartek, rzecznik komisji Christian Wigand powiedział, że władze wykonawcze UE „będą działać na rzecz ochrony prawidłowego funkcjonowania unijnego porządku prawnego… i zapewnienia, że prawa Europejczyków będą nadal chronione na mocy traktatów”.
Powiedział, że trwa dogłębna analiza orzeczenia polskiego sądu, wskazując, że wstępna ocena była „bardzo poważną kwestią dotyczącą priorytetu prawa UE”.
Orzeczenie sądu mogłoby zagrozić 23 mld euro (36 mld dolarów) dotacji unijnych i 34 mld euro taniego długu, w przeciwnym razie Polska mogłaby liczyć na UE w ramach funduszu naprawczego po epidemii Covit-19.
Wywołało to również rozmowy o „bolończyku”, chociaż urzędnicy w Warszawie powiedzieli, że nie mają zamiaru ścigać Wielkiej Brytanii z UE.
Rzecznik polskiego rządu Piotr Mல்லller powiedział, że Moraviki weźmie udział w sesji Parlamentu Europejskiego w Strasburgu we wtorek.
Australijska prasa stowarzyszona
„Pisarz ogólny. Fanatyk Twittera. Wielokrotnie nagradzany praktykujący alkohol. Guru popkultury.”
More Stories
Mistrzostwa Europy 29er 2024 – Gdynia, Polska Dzień 2 • Remis na żywo
Imponująca kula ognia w centralnej Polsce – oddział angielski
Chosen wrócił i jest gotowy do dostarczenia do Polski – FIBA Olimpijskie Kwalifikacje 2024 Walencja, Hiszpania