Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Polska czeka upokarzający zwrot o 180 stopni po tym, jak premier mówi, że UE wychodzi ze szkodliwych mitów Polityka | Aktualności

Oczekuje się, że w ten weekend setki tysięcy ludzi zalają miasta i miasteczka w całej Polsce, aby wesprzeć UE. Partia Prawa i Sprawiedliwości premiera Matthewsa Moravicia nadal naciska na UE i jej zaangażowanie w system prawny kraju. W zeszłym tygodniu polski Sąd Najwyższy orzekł, że niektóre części traktatu UE są „niezgodne” z jego konstytucją.

Zakwestionował główną zasadę integracji europejskiej, która była przedmiotem intensywnych kontrowersji między Brukselą a Warszawą.

Co ważne, orzeczenie to stanowiło duży krok w kierunku „legalnego bolognese”, który miał długofalowe konsekwencje dla finansów kraju i przyszłych relacji z obozem.

W miniony weekend ludzie protestowali przeciwko działaniom rządu w około 100 miastach i miasteczkach w całej Polsce.

W stolicy, Warszawie, zgromadziło się około 100 tysięcy osób.

Pan Moraviki bronił decyzji swojej partii rządzącej.

Jednak pomimo ostrzeżeń firm z UE, by interweniować w polskim sądownictwie „aby nie wykraczać poza granice swoich możliwości”, wydaje się, że później zrobił zły zwrot o 180 stopni.

W ciągu ostatniego tygodnia, pisząc na Facebooku, Morawiecki potępił rekomendacje Polexit jako „fałszywe wiadomości” i „szkodliwe mity”.

W dniu powszechnych protestów i w pierwszej wiadomości pan Moravic napisał: „Fałszywe wiadomości Bolexitu.

Właśnie: Jesiotr „obrażony” ponieważ złe liczby „rozproszyły” plan SNP

W poniedziałek Thierry Breton, lider branży UE, powiedział, że nie wierzy, że po orzeczeniu sądu pojawi się bolexit „na sekundę”.

Powiedział, że komisja, która składa propozycje nowych przepisów unijnych, przeanalizuje werdykt przed podjęciem decyzji, jakie działania podjąć.

Wcześniej ostrzegał, że wykorzysta wszystkie swoje uprawnienia, aby wprowadzić Polskę do prawa UE.

Sondaże nadal wykazują silne poparcie dla członków UE wśród polskich wyborców.

To poparcie zostało wyeksponowane w miniony weekend, kiedy politycy opozycji, aktywiści i artyści wzięli udział w protestach.

W ten weekend mogą ponownie wycofać swoje przesłanie: Polska jest w UE.

READ  Polska dopuszcza węgiel złej jakości, powołując się na ryzyko ubóstwa energetycznego

Na wiecu w Warszawie Donald Tusk, były przewodniczący Rady Europejskiej, a obecnie lider opozycyjnego Forum Obywatelskiego, wezwał ludzi do „obrony europejskiej Polski”.

Podczas wydarzenia przemawiała także Wanda Trasik-Stavska, 94-letnia weteranka powstania warszawskiego 1944 przeciwko okupacji niemieckiej.

Powiedziała: „To jest nasza Europa i nikt nas z niej nie wyciągnie”.

W rozmowie z przeciwnikiem BBC Janusem Kuczyńskim wyraził zaniepokojenie, że kraj się cofa, wyjaśniając: „Obawiam się, że złe czasy mogą się powtórzyć.

„Po prostu nie ma wolności”.