Premier Polski wycofał się z pierwotnego ogłoszenia premii dla reprezentacji narodowej za występ na mundialu w obliczu gwałtownej inflacji i trudności w kraju.
Zaskakującym odwróceniem był Mateusz Morawiecki, który kilka godzin wcześniej powiedział, że wierzy, że zawodnicy otrzymali jakąś nagrodę, awansując z grupy, co jest najlepszym wynikiem Polski w turnieju od 36 lat.
Ale w obliczu kontrowersji podsycanych przez rosnącą inflację i ogólną niepewność, Morawiecki w końcu powiedział na Facebooku, że „nie będzie rządowych środków” na premie dla graczy.
Tak się stało: Mistrzostwa Świata FIFA, dzień 17
Czytaj więcej: Oskarżenie o „oszukiwanie” wywołuje „brutalną” kłótnię
Czytaj więcej: Hiszpania rozbiła się w środku ogromnego mundialu
Czytaj więcej: Fotel Ronaldo był krytykowany za jego dziecinne zachowanie
Powiedział, że jednym z problemów stojących na drodze rozwoju piłki nożnej w Polsce jest brak wystarczających środków finansowych. Dodał, że na zmianę tego stanu zostaną przeznaczone środki z budżetu państwa.
Wcześniej tego dnia powiedział, że reprezentacja narodowa, w tym napastnik Robert Lewandowski, została nagrodzona.
Na spotkaniu przed wyjazdem drużyny do Kataru Morawiki obiecał zawodnikom „bardzo dobrą nagrodę”, jeśli wszystko pójdzie dobrze.
Według doniesień medialnych mówiono o co najmniej 10 milionach dolarów.
Polska awansowała z grupy C po pokonaniu Arabii Saudyjskiej, zremisowaniu z Meksykiem i porażce z Argentyną. Następnie został wyeliminowany w 1/8 finału przez broniącą tytułu Francję 3-1.
Przy deficytach budżetowych, wysokich wydatkach na obronę i inflacji przekraczającej 17 proc. uderzającej w naród, rzecznik rządu Piotr Müller powiedział niedawno, że nie będzie premii dla piłkarzy, a pieniądze zostaną przeznaczone na szkolenie dzieci i rozwój infrastruktury piłkarskiej.
Niektórzy wściekli użytkownicy Twittera stwierdzili, że pieniądze podatników można by lepiej wydać, pomagając zwykłym ludziom na sąsiedniej Ukrainie w czasie wojny, rosnących kosztach życia i ogólnej niepewności w Polsce.
W podcaście w zeszłym miesiącu przed meczem z Arabią Saudyjską Morawiecki powiedział: „Nie ma w Polsce sportu, który mógłby być bardziej polityczny niż piłka nożna. W dobrym i złym tego słowa znaczeniu”.
Złe uczucie, które opisał, polegało na tym, że państwo próbowało „dopasować” sportowców.
„Dzisiaj takie rzeczy już się nie zdarzają” – mówił wówczas Morawiecki.
Aby otrzymywać codzienną dawkę najświeższych wiadomości i ekskluzywnych treści z Wide World of Sports, zapisz się do naszego newslettera za pośrednictwem Kliknij tutaj!
Oceny piłkarzy Socceroos: Kim byli zawodnicy w czterech meczach Australii na Mistrzostwach Świata FIFA?
„Niezależny przedsiębiorca. Komunikator. Gracz. Odkrywca. Praktyk popkultury.”
More Stories
Polski Instytut Sztuki Filmowej powołuje nowego prezesa po dymisji Radosława Śmijewskiego
Joanna Lisowska – droga do sławy na polskiej scenie
Ogłoszono tytuły Dni Polskich na rok 2024