Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Recenzja „Psi Patrol: Film”

Trudno znienawidzić coś, co robi dokładnie to, co jest napisane na puszce. Jasne, można by zarzucić wieszakowi na ręczniki, że jest nieprzyjemny wizualnie. Ale dopóki ten wieszak może powstrzymać ręcznik przed zajmowaniem miejsca na podłodze, nie można go całkowicie nienawidzić. Dziwne jest to, że tutaj mieszkam Psi Patrol: Film. Jako ktoś, kto nie oglądał serialu, potrzebowałem tego filmu, aby zrobić jedną rzecz: wykłócić się o to, dlaczego dzieci tak bardzo go kochają. W szczególności trzeba było pokazać delikatne i luksusowe psy, które uratowałyby ludzi w niepewnych sytuacjach. Mimo wszystkiego, co film robi źle, przynajmniej jest w stanie to poprawić.

W rzeczywistości trzymanie się formuły jest tym, co film robi najlepiej. To pokaz dla psów ratowniczych w akcji, a to wynika z tego, że robią to w wielkim stylu. Każdy członek PAW Patrol ma pojazd do konwersji, który jest tak misternie zaprojektowany, jak i użyteczny. Na przykład jest wóz strażacki z drabiną, która może wydłużyć odległość kilku wielopiętrowych budynków. Co więcej, istnieje helikopter, który może przekształcić się w samolot odrzutowy, gdy potrzebuje więcej mocy do lotu. Szczerze mówiąc, dochodzisz do punktu, w którym te przemiany są bardziej ekscytujące niż cokolwiek, co robią psy. Jednak żaden z nich nie zdradza swojej docelowej publiczności.

Oczywiście istnieje kompromis między zbyt dużym poleganiem na formule: coś takiego jak niespodzianka znika. Po raz pierwszy widać to w narracji, że można leżeć we śnie. Do bazy domu Psi Patrol przylega miasto Adventure City, w którym nowo mianowany burmistrz Humdinger (Ron Pardo) chce go zmodyfikować w niebezpieczny i niebezpieczny sposób. Więc to od dowódcy Psi Patrol Rydera (Will Brisbin) i jego zespołu psów ratowniczych należy powstrzymać Humdingera przed narażaniem ludzi. Po drodze spotykają psa o imieniu Liberty (Marsai Martin), który ma ciągłą chęć dołączenia do zespołu. Aby jeszcze bardziej skomplikować sprawę, główny członek zespołu Chase (Iain Armitage) zaczyna zmagać się ze swoimi obowiązkami, gdy jego burzliwa przeszłość w Adventure City powraca, by go prześladować.

READ  Apex Legends Mobile osiągnął etap rozwoju, ma ograniczoną premierę regionalną

Przeczytaj: odcinek „Potwory w pracy”. 8 – Recenzja „Małych potworów”

To dużo ruchomych części, które można wcisnąć w szybki 88-minutowy czas pracy. Zgodnie z oczekiwaniami filmowcy mają trudności z ich żonglowaniem. Najwyraźniej scenarzyści Billy Frolik, Cal Bronker i Bob Barlin chcieli urozmaicić Let’s Stop the Bad Guy. Ale na podstawie tych wyników wszystko, co zrobili, to pogorszyło sytuację. Nigdzie nie jest to jaśniejsze niż to, jak radzi sobie z poboczną fabułą Chase’a. Po pierwsze, ta historia spycha pozostałych członków Psi Patrol na dalszy plan. W rezultacie nie ma szans, aby film był zabawnym utworem muzycznym, który zapewnia wszystkim równe traktowanie. Po drugie, zanurzenie się w zmaganiach Chase’a jest bardzo płytkie. Brunker, który również reżyseruje, nie robi nic, by przekazać strach postaci, poza umieszczeniem w ścieżce dźwiękowej typowych popowych piosenek.

dużo o tym mówić Psi Patrol: Film Ta jedna z najbardziej niesamowitych scen wynika z braku dbałości o szczegóły. W pierwszej większej scenie akcji Ryder i psy muszą wyciągnąć ludzi z płonącego budynku. A biorąc pod uwagę, że mają do dyspozycji wóz strażacki, Ryder z pewnością to wykorzysta. Ale tak się nie dzieje! Zamiast tego Ryder Chase nakazuje wszystkim psom wejść do budynku. Dopiero gdy Chase wypada z balkonu płonącego budynku, pies kłopocze się z pojawieniem się wozu strażackiego. Gdyby to był jakikolwiek rozsądny pisarz, byłby zaimplementowany inaczej. Ale ponieważ ci pisarze nie są rozsądni, rezultatem jest scena tak nudna, że ​​faktycznie staje się niezapomniana.

Mam nadzieję, że zostanie zastosowany brak świeżości historii i nic więcej. Ale jak się okazuje, luz rozciąga się również na kneble. Jasne, to dobrze, że większość gagów nie próbuje grać z najmniejszym wspólnym mianownikiem. Rzeczywiście, niezapomniany gag — nieskończony zapas nakładek na buty Humdinga — jest doskonałym przykładem fizycznego humoru. Jednak zabawne żarty w jakiejkolwiek formie byłyby milsze i to jest rzecz Psi Patrol: Film nie chce być. Zbyt często filmowcy czerpią satysfakcję z tworzenia kalambury o psach, która może być tylko tak wartościowa. I podczas gdy gag z cylindrem jest odpowiedni, drugi główny gag — dwóch zwolenników Humdingera, którzy idą z tym, kto jest najlepszy — jest po prostu nudny.

READ  Australijscy magnaci nieruchomości są jednymi z największych miliarderów Forbesa

Trzeba przyznać, że przejście od telewizji do filmu działa na korzyść filmu. Może nie oglądałem całego odcinka, ale wiem, że serial nie miał spinoffa. Tymczasem film ma tyle samo wyrafinowania, co wszystko inne z ciężkich studiów animacji. Chociaż projekty postaci pozostają miękkie jak zawsze, oświetlenie i kolorystyka są bardziej szczegółowe. Z tego powodu istnieją sekwencje pracy z odpowiednią inscenizacją dla długiego projektu. A kiedy nie trzyma się szczegółowego renderowania prostych projektów, skłania się bardziej w kierunku minimalizmu z animacjami 2D i przyciągającymi wzrok kolorami. Jasne, ten odważny styl pojawia się tylko w głównej sekwencji, ale cieszę się, że zawsze tu jest.

Na prawie każdym poziomie Psi Patrol: Film osiągnąć minimum. Żaden z komiksów nie był trudny, ale zrobili wystarczająco dużo wysiłku, by przeczytać je jako żarty. Większość psów nie ma silnych osobowości, ale są wystarczająco urocze i zabawne. Żaden z dramatycznych momentów nie ma dużej wagi, ale dają wystarczająco dużo narracji, że są trudne do złamania. Mówiąc najprościej, jest to film, który istnieje™ i nie zepsuje nikomu dnia. Jednocześnie jest to dość emocjonalne, gdy ktoś spoza grupy docelowej zapomina o tym w ciągu kilku godzin. – Mark Tan

Ocena: 5/10

Psi Patrol: Film Dostępne w kinach i streamingu w Paramount+.

W filmie występują Ian Armitage, Will Brisbane, Ron Pardo, Marsai Martin, Yara Shahidi, Randall Park i Dax Shepard.