Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Sprawa przeciwko wyborowi Hillary Clinton w 2024 r.

Kilka okoliczności – niska aprobata prezydenta Bidena, wątpliwości co do jego zdolności do ubiegania się o reelekcję w wieku 82 lat, niepopularność wiceprezydenta Kamali Harris oraz brak innego silnego demokraty na czele listy w 2024 r. – stworzyły próżnię przywódczą w partii, która Pani Stosowna”. „Ona jest już w korzystnej sytuacji, aby zostać kandydatem Partii Demokratycznej 2024”.

Zanim przejdziemy dalej, należy zauważyć, że ani Schwinn, ani Stein nie mają referencji Sterlinga jako Demokratów. Schoen pracował z byłym burmistrzem Nowego Jorku Michaelem Bloombergiem, gdy Stein był Wspieraj cokolwiek innego niż Donald Trump W wyborach w 2016 r. poczekaj na Hillary Clinton.

Ich tło powinno dać ci chwilę zastanowienia się nad a) ich intencjami i b) ich analizą stanu Partii Demokratycznej i obszaru roku 2024.

Ale odłóżmy to na bok i, ze względu na argument, rozważmy ich sprawę pod kątem meritum. Istotą ich argumentu jest to, że:

a) Clinton to doświadczona ręka w rządzie i polityce krajowej.

b) Potrafi startować jako kandydatka do zmiany.

c) Wskazuje, że chce znowu biec.

Przeanalizujmy – i odrzućmy – te idee jeden po drugim.

1. Clinton ma odpowiednie doświadczenie, by być prezydentem. Tak to prawda! Biografia Clinton — sekretarz stanu, senator Nowego Jorku i pierwsza dama — jest niewątpliwie jedną z najbardziej imponujących wśród polityków obu partii. Oto haczyk: tak było, gdy kandydowałeś na prezydenta w 2016 roku, a nawet w 2008 roku, kiedy nie byłeś jeszcze sekretarzem stanu! I najświeższe wiadomości, te dwie kampanie przegrały. Co zmieniło się między przeszłością a teraźniejszością? Schwinn i Stein mogą argumentować, że ten moment – ​​ciągłe rozprzestrzenianie się koronawirusa w kraju, problemy z łańcuchem dostaw i katastrofalne wycofanie sił USA z Afganistanu – wszystko wskazuje na potrzebę stabilnej ręki na szczycie. Ale czy nie po to wyborcy wybrali obecnego prezydenta? Tak tak to jest. I chociaż Clinton i Biden nie są kopią siebie nawzajem, związane z nimi doświadczenia są niezwykle podobne – długie kariery w polityce publicznej w Waszyngtonie.

READ  Xi Jinping: Kim są członkowie Stałego Komitetu nowego Biura Politycznego Chin?

2. CLINTON JEST KANDYDATEM DO ZMIANY. Oto argument Schoena/Steina; „Jeśli Demokraci stracą kontrolę nad Kongresem w 2022 roku, pani Clinton może wykorzystać przegraną partii jako podstawę do ponownego kandydowania na prezydenta, umożliwiając jej ubieganie się o tytuł „kandydatki do zmiany”. Hm, co? Zwycięstwo republikanów w wyborach prezydenckich Izba (i prawdopodobnie Senat) pozwoliłaby Clinton – która spędziła ponad trzy dekady jako filar establishmentu waszyngtońskiego – ustawić się jako kandydatka do zmiany? Jak dokładnie? Nie ma absolutnie żadnego scenariusza, w którym mógłbym sobie wyobrazić Clinton jako kandydatka do zmiany. Jej pochodzenie to po prostu Waszyngton (i polityka) zbyt ciężkie. Poza tym Schwinn i Stein skończyli Po prostu mówiąc, że Clinton ma odpowiednie doświadczenie do tej pracy. Jak więc może startować jako doświadczona kandydatka i zmienić agenta? Po prostu nie sądzę, aby zwycięstwo republikanów w Kongresie w 2022 nagle zmieniło Clintona w kandydata do zmiany stylu kampanii Baracka Obamy w 2008 r. (Uwaga: Clinton przegrał prawybory Obamy).

3. CLINTON DOSTARCZA NIEKTÓRE SYGNAŁY, Z KTÓRYMI CHCESZ SKONTAKTOWAĆ SIĘ. Dowody, które przytoczyli Schoen i Stein dla tego twierdzenia, to: Wywiad Clintona z Willie Guestem w NBC Pod koniec zeszłego roku. Mówiąc o stanie Partii Demokratycznej, powiedziała: „Myślę, że nadszedł czas na staranne przemyślenie tego, co wygra wybory, i to nie tylko w ciemnoniebieskich obszarach, gdzie Demokrata i Liberalni Demokraci, tak zwani Postępowi Demokraci , wygra.” Co jest interesujące! Ale wydaje się, że owsianka jest zbyt cienka, by czepiać się pomysłu, że Clinton, jak piszą Schoen i Stein, „skorzystałby z okazji, by ponownie kandydować na prezydenta, gdyby nadarzyła się okazja”. Warto tutaj również zauważyć, że Clinton powiedziała w 2017 roku, że jej kariera jako „aktywnego polityka” dobiegła końca.

Słuchaj, wybory Trumpa w 2016 r. nauczyły mnie nigdy nie odrzucać pomysłu – bez względu na to, jak dziwnym może się wydawać – jako niemożliwego. Co oznacza, że ​​nie chcę mówić, że istnieje 0,0% szans, że Clinton rozważy start w 2024 roku.

READ  Joe Biden odważnie broni amerykańskich praw wyborczych

czym jestem Móc Powiedzmy, że ten artykuł Schoena/Steina nie przekonuje mnie zbytnio, że:

a) zadziała.

b) Dobrze byłoby go uruchomić.

c) Będziesz w dobrej sytuacji, aby wygrać.