Około 16 000 z pozostałych 22 000 pracowników firmy wróciło do pracy po masowej przerwie w zeszłym roku. Firma zapowiedziała, że nałoży dwuletnie zamrożenie wynagrodzeń pracowników.
Qantas powiedział, że pandemia będzie kosztować go 16 miliardów dolarów utraconych dochodów do połowy tego roku, ale jego finanse odrodziły się po silnym ożywieniu w podróżach krajowych, ponieważ oczekuje się, że przychody w połowie czerwca podwoją się o połowę w grudniu.
Krajowe zdolności przewozowe Qantas będą o 7 procent wyższe niż poziomy sprzed COVID w następnym roku podatkowym, podczas gdy budżetowy oddział Jetstar będzie o 20 procent wyższy, a grupa przeniosą do Australii sześć samolotów ze wsparcia Jetstar Japan i długodystansowych 787 Dreamlinerów na Drogi na poziomie lokalnym.
Opierając się na bieżących obrotach, firma oświadczyła, że oczekuje dodatniego poziomu wolnych przepływów pieniężnych w tej połowie i zmniejszenia zadłużenia netto w dniu 30 czerwca do poziomu poniżej grudniowego poziomu 6,05 mld USD, po osiągnięciu szczytowego poziomu 6,4 mld USD w lutym.
„Nadal mamy przed sobą długą drogę do odzyskania, ale wygląda na to, że powoli pokonujemy zakręt” – powiedział Joyce.
„Fakt, że robimy postępy w zakresie zadłużenia, którego potrzebowaliśmy, aby przejść przez kryzys, pokazuje, że pracujemy obecnie w bardziej zrównoważony sposób”.
Ładowanie
Qantas podał, że spodziewa się rocznych zysków EBITDA w wysokości od 400 do 450 mln USD, pod warunkiem, że nie będzie dalszych zamknięć ani ograniczeń dotyczących podróży krajowych.
Powiedziała, że pomimo nadpłat obniżenie wartości samolotów i innych opłat amortyzacyjnych spowodowałoby stratę prawną w wysokości ponad 2 miliardów dolarów.
„Całkowity miłośnik kawy. Miłośnik podróży. Muzyczny ninja. Bekonowy kujon. Beeraholik.”
More Stories
Narodowy Bank Zjednoczonych Emiratów Arabskich stwierdził, że poniedziałkowa przerwa w świadczeniu usług, która dotknęła klientów, nie była cyberatakiem
Stopy procentowe w Polsce są stabilne; Nowe prognozy gospodarcze są zgodne z oczekiwaniami Artykuły
Ekspert ds. kredytów hipotecznych Mark Burris odpowiada na pytanie nurtujące każdego właściciela domu