Przecław News

Informacje o Polsce. Wybierz tematy, o których chcesz dowiedzieć się więcej w Wiadomościach Przecławia.

Szef CIA William Burns spotyka się z talibami w Afganistanie, podczas gdy G7 spotyka się w terminie

Talibowie zażądali, aby Stany Zjednoczone przestały zapraszać miejscową ludność z Afganistanu, a teraz uniemożliwili im dotarcie do lotniska w Kabulu.

Rzecznik talibów Zabihullah Mujahid powiedział, że talibowie nie pozwalają już obywatelom Afganistanu na podróż na lotnisko w Kabulu ze względu na panującą tam chaotyczną sytuację.

Na konferencji prasowej powiedział, że tłumy na lotnisku powinny wrócić do domu i że ich bezpieczeństwo będzie zagwarantowane.

– Żyjmy razem. Dla nas wojna się skończyła – powiedział.

Dodał jednak, że Stany Zjednoczone nadal zapraszają ludzi na lotnisko na pokłady samolotów.

„Pytamy Amerykanów” – powiedział. „Nie zachęcaj Afgańczyków do wyjazdu… potrzebujemy ich talentów”.

Dodał, że media afgańskie znów działają, podobnie jak szpitale, szkoły, uniwersytety i samorząd.

Pojawia się, gdy szef CIA William Burns odbył tajne spotkanie w Kabulu ze współzałożycielem talibów, mułłą Abdulem Ghanim Baradarem, donosi The Guardian. Poczta Waszyngtona.

Poniedziałkowe spotkanie, które, jeśli zostanie potwierdzone, będzie najwyższym spotkaniem grupy islamistów z administracją Bidena od czasu powrotu bojowników do władzy, stało się pilniejsze, ponieważ wysiłki mające na celu ewakuację tysięcy ludzi z kontrolowanego przez talibów Afganistanu stały się bardziej pilne.

Pan Burns jest jednym z najbardziej doświadczonych dyplomatów prezydenta USA Joe Bidena. Podczas gdy pan Baradar, który kieruje biurem politycznym talibów w Katarze, jest jednym z czołowych przywódców reżimu, który przejął władzę w Kabulu.

Rzecznik CIA nie potwierdził AFP spotkania, mówiąc, że agencja „nigdy nie omawia podróży reżysera”.

Washington PostPowołujące się na anonimowe źródła amerykańskie dotyczące spotkania nie zawierały treści rozmów współtwórcy talibów z szefem CIA.

Powiedziała jednak, że prawdopodobnie będzie to oznaczać jakiekolwiek opóźnienie w amerykańskim terminie zakończenia ewakuacji na lotnisku w stolicy Afganistanu, gdzie tysiące Afgańczyków, przerażonych powrotem islamistów, wciąż skuli się w nadziei na ucieczkę. Kraj.

READ  Mama wyjawia ostatnie słowa, które mąż powiedział w wieku 30 lat, zanim umarł we śnie

Biden wyznaczył 31 sierpnia ostateczny termin zakończenia chaotycznego transportu powietrznego organizowanego przez tysiące tymczasowo rozmieszczonych żołnierzy amerykańskich i brytyjskich, ale w razie potrzeby zostawił otwarte drzwi do przedłużenia.

Jednak rzecznik talibów ostrzegł w poniedziałek, że twardogłowa grupa islamistów nie zgodzi się na żadne przedłużenie, nazywając tę ​​kwestię „czerwoną linią”, a wszelkie opóźnienia uważa się za „przedłużenie okupacji”.

Jeśli USA lub Wielka Brytania chcą poszukać więcej czasu na kontynuowanie ewakuacji – odpowiedź brzmi: nie. Rzecznik talibów Suhail Shaheen powiedział Sky News, Suhail Shaheen.

Gazeta podała, że ​​spotkanie odbyło się w poniedziałek.

Wirtualny szczyt G7 w celu przeglądu ewakuacji jest zaplanowany na dziś.

Dzieje się tak, ponieważ zarówno Wielka Brytania, jak i Niemcy twierdzą, że zachodni sojusznicy nie będą w stanie wydalić z Kabulu wszystkich potrzebujących ochrony Afgańczyków przed wyznaczonym na 31 sierpnia terminem wycofania się USA.

Brytyjski minister obrony Ben Wallace powiedział, że będzie naciskał na Stany Zjednoczone, aby przedłużyły 31 sierpnia termin ewakuacji, ale powiedział, że jest to „mało prawdopodobne”, aby się udało.

Wielka Brytania będzie przewodniczyć negocjacjom kryzysowym między grupą bogatych narodów w dalszej części dnia.

Francja wezwała również Waszyngton do przełożenia harmonogramu. Ale na kilka godzin przed szczytem Wallace przyznał, że prezydent USA Joe Biden i przywódcy talibów, którzy są teraz u władzy w Kabulu, poddali w wątpliwość, czy ewakuacje będą kontynuowane do września.

„Myślę, że to mało prawdopodobne” – powiedział Sky News. Nie tylko z powodu tego, co powiedzieli talibowie, ale jeśli spojrzysz na publiczne oświadczenia prezydenta Bidena, myślę, że to mało prawdopodobne.

„Zdecydowanie warto spróbować wszystkich razem, i tak zrobimy”.

Jeśli USA lub Wielka Brytania chcą poszukać więcej czasu na kontynuowanie ewakuacji – odpowiedź brzmi: nie. Rzecznik talibów Suhail Shaheen powiedział Sky News, Suhail Shaheen.

READ  Ardern informuje służby graniczne Nowej Zelandii: Zdobądź szczepionkę Covid teraz lub opublikuj ponownie | Nowa Zelandia

Brytyjski premier Boris Johnson powiedział, że przywódcy największych światowych gospodarek powinni mieć oko na „następną fazę” Afganistanu.

Jego biuro zapowiedziało, że będzie wzywał innych przywódców do zwiększenia wsparcia dla uchodźców i potwierdzenia ich „zaangażowania w zachowanie zdobyczy osiągniętych w Afganistanie w ciągu ostatnich 20 lat – szczególnie w zakresie edukacji dziewcząt oraz praw kobiet i mniejszości”.

Wielka Brytania przewodniczy obecnie Grupie Siedmiu, która obejmuje również Kanadę, Francję, Niemcy, Włochy, Japonię i Stany Zjednoczone.

Niemiecki minister spraw zagranicznych Heiko Maas powiedział, że nie ma mowy, aby wszyscy, którzy jej potrzebują, zostali ewakuowani do 31 sierpnia.

„Nawet jeśli (ewakuacja) będzie trwała do 31 sierpnia lub nawet przez kilka dni, nie wystarczy pozwolić, aby ktokolwiek, kogo chcemy, my lub Stany Zjednoczone, wyjechał” – powiedział Maas dla Bild TV.

Tak więc sojusznicy muszą zaplanować, jak dalej wypędzać ludzi z Afganistanu, nawet jeśli operacja wojskowa zakończy się zgodnie z planem.